reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2012

Sopelek dopiero doczytalam .Kurcze mam nadzieje ze wszystko bedzie ok z twoimi dzieciaczkami .Odpoczywaj i nie zamartwiaj sie za bardzo.No to teraz jeszcze bardziej sie zestresowalam tym dziwnym uczuciem w podbrzuszu. Jutro pewnie bede bala sie sama jechac na badania .
 
reklama
Sopelek, trzymaj się mocno i pisz jak tylko będziesz mogła. Kurcze, niech ci zrobią USG, koniecznie, proś, błagaj. Może jutro dzień powszedni to ci zrobią.

Marcia, ja biorę duphaston 3x1, ginka mi powiedziała że do 20 tygodnia muszę tak brać a potem zaczniemy schodzić. Nie wiem czemu mam brać tak dużą dawkę do 20 tygodnia, skoro nic się nie dzieje, i wolałabym zmniejszyć, bo drogie cholerstwo, ale mi powiedziała że jak już się zacznie brać to do 20 tygodnia nie można nic z tym kombinować i trzeba brać tak jak się brało. Także co lekarz to inne zwyczaje.
 
sopelek biedactwo :-( trzymam mocno kciuki żeby z Twoimi dzieciątkami było wszystko w porządku. Na pewno będzie wszystko dobrze!!! Tylko odpoczywaj teraz jak najwięcej. Wiem że czeka Cie stresująca noc. Ale jutro na pewno zrobią Ci wszystkie badania i wszystko się wyjaśni. W jakim szpitalu jesteś??? W Madurowiczu czy w Matce Polce?? A nadal masz plamienie czy już ustąpiło?????
dzieki za slowa otuchy.leze w madurowiczu.krwawienie jakby ustapilo ale lecialo jak w okresie ciemne dosc geste.mam nadzieje ze szybko usne i obudze sie izaraz bede wszystko wiedziala.ehh.chyba przeleze juz do konca ciazy...sama z siebie bo strasznie sie boje...
 
Cześć dziewczyny,
Ja tak w pędzie, przelotem na razie...Obiad goni.

sopelek kochanie, trzymaj się, jestem myślami z Tobą! Wszystko będzie dobrze, przesyłam pozytywne fluidki. Najważniejsze, że jesteś w dobrych rękach i krwawienie ustało. Zaciskam kciuki:tak:

asia witaj, mam nadzieję, że wsiąkniesz w nas szybciutko:-) Zresztą, jak śledziłaś wątek od dawna, to jesteś na bierząco!
 
doti, koniecznie powtórz badania i idź do ginekologa. Skoro morfologia i mocz wskazywały na infekcję to nie dobrze. A dostałaś wtedy jakieś leki?? Nieleczona infekcja układu moczowego może prowadzić do odmiedniczkowego zapalenia nerek i wtedy może boleć tak z boku!!! Nie można tego bagatelizować a w ciąży leczy się nawet bezobjawową bakteriurię.

Chyba nie będę panikowała z tym duphastonem i skoro ginka tak mówiła to będę brała po 1. Ja dostałam duphaston w szpital jak plamiłam, ale ponieważ okazało się że ciąża nie była zagrożona tylko to z nadżerki było to chyba dlatego tak szybko kazała mi zmniejszać dawkę. Nie było żadnego krwiaka a szyjkę mam długą i zamkniętą. Muszę po prostu zaufać że wszystko będzie dobrze i wyluzować psychicznie, bo wiem że jak się zacznę zastanawiać to mi się zaraz jakieś niepokojące objawy pojawią, na bank :-) No więc odpuszczam wieczorną dawkę. Zrobię sobie relaksującą kąpiel i spróbuję się odprężyć.

A co do kąpieli, to mąż zamontował mi kilka dni temu taki drążek przy wannie, żeby można się było przytrzymać wstając z wanny. Co prawda teraz jeszcze nie jest mi tak bardzo potrzebny, ale obstawiam, że za jakiś czas mogę mieć problem jak mi brzuchol urośnie. A ostatnio mam wrażenie, że mnie jakoś bardzo wywaliło. Zaczął się 4 miesiąc i w końcu widzę, że brzuszek robi się taki rzeczywiście ciążowy :-) mąż ostatnio stwierdził w żartach, że wyglądam jakbym była w 4 miesiącu ciąży ;-) a ja na to - no coś Ty naprawdę? ;-)

Oo właśnie doczytałam nowy wpis. Skoro w Madurowiczu jesteś to jutro ok 9 powinnaś już wszystko wiedzieć. Obchód jest raniutko, potem usg i badanie, najczęściej przez ordynatora. Jak tylko będziesz mogła to pisz nam co u Ciebie. Ściskam Cię mocno.
 
Ostatnia edycja:
No i po obiedzie...:-D
Wyszło pysznie, pstrąg pieczony w folii z pieczonymi ziemniaczkami, proste, szybkie, zdrowe, wyśmienite! Uwielbiam ryby, akurat fartownie dzisiaj "upolowaliśmy" w Tesco świeżuteńkie. Jest tam taka uczciwa pani, co zawsze szczerą radą służy w kwestii świeżości towaru:tak: Dzisiaj był strzał w 10!

marcia przewidującego masz mężulka, cudna sprawa taka złota rączka na podorędziu :-) Ja nawet jeszcze nie pomyślałam o tym, jak się wykaraskam z wanny z brzucholem :eek: Hmmm.

doti kochana, tak jak radzą dziewczyny, nie lekceważ pobolewania, tylko marsz do lekarza, wyłuszcz mu wszystko co i jak , pokaż wyniki, i niech Cię kuruje! Twoje zdrowie na wagę złota!:tak:

Dobrego wieczoru :-)
 
Sopelek trzymaj sie kochana,jestes we wlasciwym mirjscu pod odpowiednia opieka wiec wszystko musi byc dobrze!Przespanej nocy Ci zycze a rana dobrych wiesci!
Witam nowa mame Asie!
Ja w tym tyg jestem bez chlopa bo ma druga zmiane i jak ja wracam z pracy to jego juz nie ma.Ale juz sie przyzwyczailam i nie narzekam.Gorzej jak idzie na nadgodziny w sobote to juz mi za duzo.
Dobra,wylezalam sie juz to teraz sie musze zabrac za pazurki,skrocic,jakis kolor walnac,zobaczymy jak to sie skonczy:) Papatki!
 
Dziewczyny przed chwila zauwazylam ze nie zdjeli mi wszystkich szwow po operacji:szok: Matko boje sie co bedzie jak one sie wrosly przeciez to juz 4 miesiace minely:no: Jak mogli nie zdac wszystkich szwow?!!! skandal,jutro ide do gina i wszystko mu powiem.
 
a właśnie Marcia miałam pisać, kąpiel gorąca nie jest wskazana w ciąży, tak jak podczas okresu, mi położne mówiły, że na skurcze po pierwsze zła, a w bardziej zaawansowanej to na poród - niby można do 15minut i nie za gorącej :tak: tak samo jak głaskanie brzucha, ale to też na etapie już bardziej zaawansowanym :tak:
 
reklama
Aia, ja często też piekę pstrągi w folii, zawsze mam w zamrażalniku jakąś parę. Uwielbiam, i właśnie do tego pieczone ziemniaki.

Marcia dobra sprawa z takim drążkiem, ale swoją drogą to będę stawiać na prysznic w końcówce ciąży, zresztą chyba wylegiwanie w wodzie nie jest wskazane, bo ja to zawsze dolewam coraz gorętszą wodę a tak nie wolno. Uwielbiam leżeć w wannie, ale teraz proporcje 6 razy prysznic 1 raz wanna
 
Do góry