Olga RaQ
Fanka BB :)
a na te rozmiary to w ogóle nie ma co patrzeć tylko na oko na wielkość ciuszka
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A ja Was zaskoczę. Jak leżałam w szpitalu to M kupował ciuszki w rozmiarze 44 i całkiem długo Maks w nich chodził. 56 to tak za 2-3 miesiące a 62 po pół roku. Do dziś chodzi w spodniach 62 jako rybaczki przynajmniej ma dobre w pasie aaaa i mam jedne spodnie 0-3 miesiąca chodził w nich w lecia. Ech każde dziecko inne. Szukałam najmnieszego kombinezonu w mieście pamiętam a miał już wtedy prawie 4 miesiące. Jak to dobrze że teraz już nie muszę sie zastnanawiać w co i jak się dziecko ubiera ;-)
Oj Kobiety nie bylo mnie od wczoraj a tu tyle stron namachane
:-)Ja to bylam dzisiaj na Izbie Przyjec bo zaszelam plamic i co sie okazalo to to ze uszkodzilam sobie pochwe tabletkami i musze na jakis czas odstawic i potem dokonczyc kuracje.Przy okazji gin zrobil mi usg,maluszek ma 3cm jest bardzo ruchliwy i mam naszczescie spokojna:-)Przedemna jeszcze wizyta w instytucie zakaznym,ale jestem nadzieji,ze musi byc dobrze;-).Ja dzisiaj upieklam murzynka mmm wyszedl przepyszny
Co do ubranek to ja w pierwszej ciazy ciagle kupowalam 56 rozmiar a potem doszlam do wniosku ze dziecko jednak rosnie i w polowie dokupowalam wieksze hehehe, jak to okreslil moj maz ''ah te baby''