katjusza77
szczęśliwa mama :-)
Dziewczęta nie mam w domu neta (zresztą telefony stacjonarnego i telewizji też), pokłóciłam się z UPC i wypowiedziałam im umowę więc mnie odcięli, piszę pokryjomu z pracy ;-) niedługo będę mieć inną umowę (też z upc ale na męża - niestety na rynku są ciągle bezkonkurencyjni), to napiszę więcej co u nas. Teraz przez najbliższe dwa tygodnie mam w pracy sajgon bo mamy dużą imprezę (nowohucką wiosnę muzyczną), więc siedzę w pracy od rana do nocy z przerwą na sprint do domu i przygotowanie obiadu, obcałowanie dzieci i naszykowanie im ubranek na następny dzień do żłobka, niech to się już skończy! ściskam wszystkich!