Trzeba tylko opanować właściwą technikę. Jednocześnie trzymanie Bąbla, chwytanie jego rączek łapiących kran i mycie. U nas po myciu koniecznie rzucamy okiem w lusterko. Pytam: "czysty Tymuś?czyyyystyyy!weronka pisze:pupę to sobie wyobrażam jak pod kran wcisnąć, ale łapki? muszę spróbować chyba...
reklama
pupę to sobie wyobrażam jak pod kran wcisnąć, ale łapki? muszę spróbować chyba...
u mnie odwrotnie, łapki całkiem spoko pod kranem się myje ale TAAAKĄ pupę jak u nas wsadzić pod kran to sobie nie wyobrażam

Martyna, ta twoja chemica to jakaś ewidentnie skrzywdzona w dzieciństwie, a twoja córa będzie z ciebie dumna że dałaś radę! trzymam kciuki!
dzag, widzę że twój komputer reaguje na bb po staremu. może to jakaś forma przedawkowania, protestu z jego strony?


Moje starsze dziecko wpadło w euforię jak oglądając prognozę pogody zobaczyło na mapie słońce (na poniedziałek dopiero) "hura, będzie słonecko, wkońcu pójdziemy na spacerek!" naprawdę dawno nie słyszałam takiej radości w jego głosie. mam nadzieję że się nie zawiedzie...
Ostatnia edycja:
M
milionka
Gość
milnionka, czadowe!
martyna, nic tylko zacisnąć zęby i do przodu, mi za rok minie 10 lat od matury, a do dziś mi się śńi, że nie przechodzę do następnej klasy przez 1 matematyki
No u nas po staremu, poszła spać później niż my. Znów zasnęliśmy, a ona pośrodku nas
dziś musimy chyba stać albo nie wiem robić sobie dyżury, bo ona szalała do 23.30, my po bokach, przód łóżka obładowany koszami wiklinowymi z poduszkami żeby nie przeszła na przód, ale kto wie kiedy nabędzie kolejną umiejętność i je pokona. Czytaliśmy, gadaliśmy ale i tak przysypialiśmy, masakra. Wypiła w nocy zaledwie 80ml tego hippa, czy ono jest naturalnie tak gęste? Wczoraj druga kupa była ok, jak kolejne będzie zła to olewam to mleko. O lecę wstała.
martyna, nic tylko zacisnąć zęby i do przodu, mi za rok minie 10 lat od matury, a do dziś mi się śńi, że nie przechodzę do następnej klasy przez 1 matematyki

No u nas po staremu, poszła spać później niż my. Znów zasnęliśmy, a ona pośrodku nas

No niestety, coś u mnie nadal nie tak z forum. A dziwne, bo pokasowałam ciasteczka, wszystko "na czysto" jest. A u mnie w domu i w pracy nadal taka kicha jak była
. A u szwagierki działa. Nie wiem czego to może być przyczyna. I zaraz mnie chyba trafi :/. Milionka, napis Ci wyszedł GE-NIAL-NIE!!
weronkazzz
tulęTolę
Aia, my też z psem pod jednym dachem, więc tolka w sierści od stóp do głów 
milionka, szacun, piękne rękodzieło!
milionka, szacun, piękne rękodzieło!
MieMie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2012
- Postów
- 1 122
Milionka, rewelacja. Świetnie Ci to wyszło. To co, mogę zamawiać Lila? Będzie na szczęście mniej literek 
U nas jakiś poranek do tyłu. Godzinę robiłam jej kaszkę na nowym mleku Hippa. Pod tym względem jest jakieś gorsze niż Bebilon, w którym kaszka spokojnie się rozpuszczała, bez grudek. A w Hippie to normalnie grudki mi się porobiły takie, że nie chciałam jej tego dawać. Musiałam znów robić porcję, też grudki były ale mniejsze. Co robię nie tak?
Poza tym pogoda do bani, nic się nie chce. Ja wczoraj ze spotkania wróciłam przed 22, było fajnie, trochę się oderwałam, ale jak mnie głowa bolała... Za dużo wczoraj sobie narzuciłam do zrobienia i taki był efekt.
Byle do wiosny, gdziekolwiek ona się podziewa.
U nas jakiś poranek do tyłu. Godzinę robiłam jej kaszkę na nowym mleku Hippa. Pod tym względem jest jakieś gorsze niż Bebilon, w którym kaszka spokojnie się rozpuszczała, bez grudek. A w Hippie to normalnie grudki mi się porobiły takie, że nie chciałam jej tego dawać. Musiałam znów robić porcję, też grudki były ale mniejsze. Co robię nie tak?
Poza tym pogoda do bani, nic się nie chce. Ja wczoraj ze spotkania wróciłam przed 22, było fajnie, trochę się oderwałam, ale jak mnie głowa bolała... Za dużo wczoraj sobie narzuciłam do zrobienia i taki był efekt.
Byle do wiosny, gdziekolwiek ona się podziewa.
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 886
Podziel się: