Sierpień 2012

[domi78]

Kurcze, to tylko ja taka korekt i od początku do teraz w zawodzie, tylko miejsca zmieniam;-)

 

[asia.85]

gosia, no u mojego M to chodzi nawet nie o doświadczenie bo on na studiach nie pracował, jakieś tam umowę zlecenie, potem rok w jednej firmie i teraz tam. Na tym co on robię mało kto się zna, znaczy ludzie kończą studia ale nic nie umieją i powiem nieskromnie mój M jest w tym najlepszy;-), a kwestia robienia doktoratu też ma znaczenie.
Ty jako położna to inna sprawa dla mnie to niesamowity zawód, podziwiam położne po mojej akcji porodowej;-) to wspaniałe witać nowe życie. Kasa no pewnie się za dobrą kasę naharujesz ale tak zawsze było, jest w służbie zdrowa i chyba zawsze będzie, taka specyfika zawodu. Moim zdaniem to najważniejsze żebyś zdobywała doświadczenie, czyli musisz pracować nawet za psie pieniądze ale w zawodzie, potem będą sobie kobiety Ciebie polecać, możesz później zostać doulą itd.

 

[malinka78]

Irisson gratulacje, trzymam kciuki i duuużoooo satysfakcji!! Dajesz nadzieję, że ktoś jeszcze kobietkę z małymi dziećmi chce zatrudnić. ale fajnie!!!
Asia fajnie czyta się o pracy Twojego M jakaś bajka tylko pozazdrościć.
Gosia ja zawsze mówię, że jak bym miała zawód wybierać jeszcze raz to bym położną została, pewnie to tylko takie moje refleksje ciążowe zaburzone hormonami ale myśle, źe to trudna ale niesamowita praca.
A ja padłam, katar gardło i nawet nie wiedziałam, że w dłoniach mam tyle kostek ;-) młody pokaszluje chyba katar mu spływa a starsza poszła na noc do babci oj dobrze mieć takie koło ratunkowe, tak więc sprzątanie wiosenne podobnie jak ja i śnieg leży

 

[malinka1980]

Dziewczyny, wybaczcie że nie odniosę się do waszych postów, ale ja tylko na chwilkę, chciałam wam zarekomendować film dokumentalny "Bobasy" - właśnie z M obejrzeliśmy, rewelacja! :-)

Bobasy (2010) - Filmweb

 

[bejbi]

no to wcięło Cię na maksa, ach zmykaj z tego fora, bo piszesz i tak najwięcej irisson sama se uszyje ręcznie:-)
malinka we wtorek ide do kina to może będzie do wyboru co ciekawego
domi ja tez w zawodzie jedynie, chociaz zdarzało się, żeby na studia zarobić w wakacje albo ferie zimowe szłam do fabryki wypalac serwetki w hafciarni, jedyny minus, że marne doświadczenie mam z pracownikami, ale szybko się nauczyłam, że nie ma co liczyć na przyjaźnie, no przynajmniej nie na wszystkich się kierować, bo na szczęście 1 albo 2 osoby szczere się znajdą

 

[k8libby]

Mały spał u babci. Ani razu się nie obudził... Spał od 20 do 6, zjadł i śpi dalej... Ja też padłam o 22 i spałam BEZ PRZERWY do teraz. Boziu, dzięki Ci za Babcię!!

 

[kakakarolina]

ja bym nie oddała

 

[k8libby]

My 27 chcemy iść na koncert, więc próba musiała być, bo u nas babcia siedzieć nie cgciała po nocach
Odbiorę go dzisiaj dopiero po pracy i pewnie wtedy poczuję jak tęskniłam. Teraz jakoś dziwnie bez niego w domu...

 

[asia.85]

Ja też by mi nie dała:-) Ja już zaliczyłam mięsny, bazarek, giełdę kwiatową. Zaraz Ula wstanie i jedzie do dziadków, a my sprzątamy ale jest tak zimno, że nie chce mi się, a M jeszcze bardziej, dobrze, że te okna zdążyłam umyć przed mrozami.

A i mi gardło napierdziela, ale to Tantum Verde jest lepiej. Miłego dnia kochane!

 

[LeRemi]

K8 fajosko ja tak na jedna noc bym oddala, ale tylko na jedna

Ja bym najchetniej oddala jak Asia na dzis i jutro zeby w spokoju generalne porzadki zrobic. No ale nie ma komu, wiec ja juz od poprzedniego weekendu czyscilam,szorowalam po trochu, zostalo tylko do dokonczenia. Dzis z tz obmyslamy menu swiateczne, dla 4 osob, w tym niemowlak ale ja lubie.jutro zakwas robie, albo w pon, no i na zakupy z liiiiiista. Bedzie sie dzialo.