reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

apropos tych wszystkich naszych mdłości, to ginka która robiła mi pierwsze usg powiedziała, że jak mam mdłości i wymioty to żeby nie brać żadnych suplementów witaminowych bo to wzmaga nudności.

dzisiaj moja gin dała mi próbki tableletek Prenatal Complex - napisane na opakowaniu że łagodzą nudności występujące w początkowym etapie ciąży. No ciekawa jestem jak to zadziała.

Ale mam smaki na te wszystkie rzeczy o których dzisiaj pisałyście, i krupnik, i pulpety, i makaron ze szpinakiem. Przed chwilą skończyłam smażyć naleśniki, do tego sos jogurtowo czosnkowy z pietruszką, będę je zapiekać z serem szopskim, pomidorami, cebulą i na koniec rukola. Ale teraz od tego wszystkiego mi jest niedobrze i chyba nic nie zjem.

Mam pytanie, bo już się pogubiłam. Ostatnio toxoplazmoza wyszła mi tak, że mam przeciwciała, czyli przechodziłam i jestem odporna. A lekarka każe mi znowu zrobić. Po co? To się kupy nie trzyma. I mówi że dwa razy w każdej ciąży bez względu na wynik. Już tyle kasy mi poszło na tą ciążę, że wolałabym nie wydawać kasy na toxoplazmozę jeśli nie jest potrzebna. Biorę ten duphaston, to 200zl na miesiąc mi wychodzi a muszę brać conajmniej do 20 tygodnia. Więc na niepotrzebnych badaniach wolałabym oszczędzac. Co sądzicie? Dziwne to dla mnie.
 
reklama
witajce sierpnióweczki, 2 dni mnie nie było a napisałyście jak w tydzień :-)

witaj Sopelku - gratki dla dwóch bąbelków, w zeszłym roku moja przyjaciółka urodziła bliźniaki - była wielka jak czołg ;-) donosiła do końca i niewiele by brakowało jakby urodziła naturalnie ale była Wielka Sobota i lekarze mieli urlopy więc zrobili jej cesarkę, żeby w Święta nie zaczęła im rodzić ;-)

Olga - moja Natka urodziła się z wagą 2620 i spadła po porodzie do 2540, zawsze (do dziś) była mała jak na swój wiek ale nasza pediatra mówi, że ważne, że równomiernie przybiera. Zjada rano i wieczorem butlę 220 mleka, a w ciągu dnia jeszcze talerzyk kaszki, obiadek jednodaniowy i deserek.

Co do pierwszych ruchów - ja poczułam pierwsze "ruchy" Natalki właśnie w 15 tygodniu - to było tak, jakby "pękały" mi małe pęcherzyki w brzuchu, początkowo nie wiedziałam, że to to (spodziewałam się ich około 17 tygodnia) ale stawały ię coraz bardziej charakterystyczne aż w końcu można je było odczuć pod ręką (ok. 16 tygodnia), myślę, że wszystko zależy od kobiety.

A my powoli wychodzimy z katarów (w końcu złapało i męża, więc w domu szpital), może uda nam się zaszczepić Natkę w końcu w przyszłym tygodniu ;-)
 
U mnie mdłości powróciły :wściekła/y: od jakiś dwóch dni, a dzisiaj wracając od lekarza najpierw mnie złapało w aucie, potem w sklepie, szybko wracaliśmy do domu i prawie zwymiotowałam przed bramą i w windzie. Na szczęście dotrwałam do domu i ruszyłam na bliskie spotkanie z deską klozetową :-p A już myślałam, że mi przeszło!


Poza tym jestem taka zła na tą endokrynolog, pisałam w wątku o wizytach u lekarza :wściekła/y:

Ja z witamin kupiłam sobie dzisiaj falvit mama, do tej pory brałam tylko kwas foliowy.


Mart ja też miałam brać duphaston jakoś tak do ok. 20 tyg, ale na ostatniej wizycie - 11 tydz. - okazało się, ze jest już ok, krwiaka nie ma i mogę przestać. Może u ciebie też tak będzie? :-) Tez mnie dobijała ta cena za opakowanie, ja znalazłam aptekę gdzie były tanie godziny i udawało mi się kupić po 32 zł za opakowanie :-)
 
Cornelka ja nie mam krwiaka tylko plamienia, i jak tylko nie wezmę jednej tabletki to się od razu wydzielina zabarwia, więc u mnie nie będzie szans na wcześniejsze odstawienie. powiedziała że w 20-22 tygodniu zaczniemy powoli wycofywać. ostatnio kupiłam tzw. importowany (białe pudełko) za 2 opakowania poszło 75zł, więc taniej niż normalnie. Muszę się popytać w aptekach gdzie mają lub mogą mi sprowadzić, bo teraz muszę kupić 4 od razu, do tego za chwilę usg genetyczne, kilka badań krwi zleconych i wszystko przez najbliższe 3 tygodnie. Załamka. Nie ważne, najwyżej zacisnę pasa na inne rzeczy, oby dzidziuś był zdrów. Nie ja jedna z takimi wydatkami :-(
właśnie podliczyłam że na ciążę już pękło 800zł.
 
Ostatnia edycja:
o ja w Łodzi jest burza, grzmi i błyska :)

A co do duphastonu to też płacę po 32zł. Kiedyś był refundowany, ale jakieś badania i opinie czytałam, że nie udowodniono żadnego pozytywnego wpływu tego środka. Heh... paranoja..to czemu wszyscy lekarze zapisują w zagrożonej ciąży?!

Troszkę pospałam w ciągu dnia. Strasznie boli mnie z lewej strony brzucha :-(Mam nadzieję, że to nic poważnego...jutro podpytam na USG czy wszystko ok.
 
Ostatnia edycja:
A mnie cos glowa rozbolala,ale spac mi sie nie chce...
Dziewczyny to normalne,ze kilka minutek po seksie przez chwile twardnieje brzuch? Takie napiecie czulam i nie wiem czy to normalne...
 
acha, no i nie ma zębów i nic nie zapowiada żeby miały się wkrótce pojawić...

Pojawią się, spokojnie :) Frankowi pierwsze wyszły w 10 miesiącu. Teraz ma już sześć. A moja Bratanica miała pierwsze zęby po 13 miesiącu. Za to wychodziły kompletnie bezobjawowo :)

No i rozgadała się panna na potęgę. Tyle słów nowych ostatnio wymawia, że szok.

Chciałabym to usłyszeć :) U nas ostatnio głównie "HAUUUUU" jest na topie ;)

dzisiaj moja gin dała mi próbki tableletek Prenatal Complex - napisane na opakowaniu że łagodzą nudności występujące w początkowym etapie ciąży. No ciekawa jestem jak to zadziała.

Z tego, co pamiętam z forum Grudniówek, to po Prenatalu często dziewczyny miały mdłości. Ale to chyba bardzo indywidualna sprawa.
Mart ja też miałam brać duphaston jakoś tak do ok. 20 tyg, ale na ostatniej wizycie - 11 tydz. - okazało się, ze jest już ok, krwiaka nie ma i mogę przestać. Może u ciebie też tak będzie? :-) Tez mnie dobijała ta cena za opakowanie, ja znalazłam aptekę gdzie były tanie godziny i udawało mi się kupić po 32 zł za opakowanie :-)

Pociesza mnie ten Twój krwiak, a raczej jego brak :) Mój był na ostatniej wizycie sporo mniejszy, następną mam po 11 tygodniu i też liczę, że go już nie będzie :)
A Duphaston ostatnio kupiłam po 28 zł!!! Szok :) Poprzednio płaciłam 43! Ale założyłam sobie kartę w tej aptece i może stąd taka zniżka.
 
reklama
Kobitki, aleście popisały przez ten jeden dzień mojej forumowej absencji :eek:! Jesteście niesamowite:-D

sopelek burza?! Świat już całkiem staje na głowie, żeby w środku zimy, nie dość, że śniegu nie było, to jeszcze pioruny biły. Zaiste dziwy.

Madleine Wedle moich informacji twardnienie brzucha i skurcze mięśni po stosunku to norma w ciąży. Nie masz się czym przejmować, tylko cieszyć w pełni przytulankami :-)

Fajnie się czyta o tych Waszych pociechach. Ach, jakbym chciała mieć już nasze maleństwo przy sobie, dotknąć, przytulić, powąchać...Mmm :-D

Pisałam już w objawach, że ze mną już zdecydowanie lepiej. Sama nie wiem, czy się cieszyć, czy martwić:eek: Cały czas mam wrażenie, że to za wcześnie na ustępowanie objawów...Ale, postawiłam na pozytywne myślenie, bo czuję, że stanęłam na skraju szaleństwa;-)
Mam fatalną cerę...Wyglądam jakbym do wieku wczesnomłodzieńczego się wróciła. Muszę to jakoś ogarnąć, bo taka kostropatość jakoś nie sprzyja mojemu dobremu samopoczuciu;-)

Zmykam do roboty.
Miłego dnia ciężarówki:-D!
 
Do góry