reklama
MieMie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Luty 2012
- Postów
- 1 122
Asia dawaj więc raz dwa - wykręć do niej numer i powiedz coś na luzie, zagadaj i się pogódźcie
)) Po co masz mieć teraz z tego powodu doła. A i ona pewnie też ma zrypany nastrój. Do wielkanocy jeszcze trochę czasu zostało, lepiej się nie męczyć 
M
milionka
Gość
Asia albo smska napisz po co macie się w kłótni rozstawać
Mart81
Fanka BB :)
Miemie Ode mnie również wyrazy współczucia.
Odnośnie okresu, to ja również karmię i jeszcze nie dostałam.
Odnośnie wyciągania glutków, ja nie zawsze zakraplałam i wyciągałam glutki w zasadzie tak samo skutecznie i bez tego.
Agnieszka zdrówka dla Kubusia. Mam nadzieję, że sprawy zdrowotne Wam się z nowym rokiem wyprostują.
Aia zdrówka dla Maniulki.
Jeśli chodzi o dietę Dukana, mam takie samo zdanie jak Agnieszka. Uważam że jest nie tyle "nie zdrowa", co bardzo szkodliwa. I to nie daje o sobie znać krótko po jej stosowaniu, ale po dłuższym czasie. A spustoszenie jakie sieje w organizmie może się odbić po latach, bez względu na to czy pije się dużo wody i stosuje inne pozornie unieszkodliwiające ją zasady. Taka ilość białka jest po prostu bardzo obciążająca organizm.
Też z dniem dzisiejszym rozpoczęłam proces który brzmi: wzięłam się za siebie. Ale nie stosuję żadnej diety konkretnej, bo każda z nich ma jedną wadę - kiedyś się kończy i wszystko wraca do normy
Ponieważ do końca marca chcę zgubić zbędne 7 kilo, 5 mi zostało po ciąży, 2 tak dodatkowo żeby ważyć tyle ile powinnam, postanowiłam "żreć mniej", nie opychać się po godzinie 20, dużo pić wody, ograniczyć do niezbędnego minimum słodycze i zacząć biegać. Choć dzisiaj sobie pomyślałam że z moją obecną kondycją, to nie muszę nawet wybiegać z działki :-) Jak przebiegnę 20 razy po działce, będę pewnie miała już kolkę.
Ale na dobry początek wystarczy.
Dobrej nocy kochane.
Odnośnie okresu, to ja również karmię i jeszcze nie dostałam.
Odnośnie wyciągania glutków, ja nie zawsze zakraplałam i wyciągałam glutki w zasadzie tak samo skutecznie i bez tego.
Agnieszka zdrówka dla Kubusia. Mam nadzieję, że sprawy zdrowotne Wam się z nowym rokiem wyprostują.
Aia zdrówka dla Maniulki.
Jeśli chodzi o dietę Dukana, mam takie samo zdanie jak Agnieszka. Uważam że jest nie tyle "nie zdrowa", co bardzo szkodliwa. I to nie daje o sobie znać krótko po jej stosowaniu, ale po dłuższym czasie. A spustoszenie jakie sieje w organizmie może się odbić po latach, bez względu na to czy pije się dużo wody i stosuje inne pozornie unieszkodliwiające ją zasady. Taka ilość białka jest po prostu bardzo obciążająca organizm.
Też z dniem dzisiejszym rozpoczęłam proces który brzmi: wzięłam się za siebie. Ale nie stosuję żadnej diety konkretnej, bo każda z nich ma jedną wadę - kiedyś się kończy i wszystko wraca do normy

Ponieważ do końca marca chcę zgubić zbędne 7 kilo, 5 mi zostało po ciąży, 2 tak dodatkowo żeby ważyć tyle ile powinnam, postanowiłam "żreć mniej", nie opychać się po godzinie 20, dużo pić wody, ograniczyć do niezbędnego minimum słodycze i zacząć biegać. Choć dzisiaj sobie pomyślałam że z moją obecną kondycją, to nie muszę nawet wybiegać z działki :-) Jak przebiegnę 20 razy po działce, będę pewnie miała już kolkę.
Ale na dobry początek wystarczy.
Dobrej nocy kochane.
moja Laura idzie dzisiaj na pierwszą adaptację do przedszkola, od 14-16, siedzę i przeżywam, czy będzie chciała zostać, czy się nie posika z wrażenia
oby było wszystko ok, styczeń będzie taki adaptacyjny, a od lutego poszłaby już na 5h, co by mnie ładnie odciążyło 


Irisson, przedszkole to super instytucja :-), ale dopóki dziecko nie zacznie chorować. Mój Julek przez cały grudzień nie mógł się wygrzebać z choroby, jest nadal w domu do końca tygodnia, a ja przez cały ten czas w strachu czy Mały mi się nie zarazi paskudztwem.
Irisson uwierz w LAurę da dziewczyna radę, a nawet jak dziś będzie trudno, to potem będzie lepiej
Asia pogodzone z siostrą?
Summerbaby jak w pracy? Przede mną niedługo też ten wielki dzieć
A u nas dziś pada, wieje. Wyszliśmy na spacer, ale jest okropnie i Młody dosypia w wózku na balkonie.
No i o 17.08 kończymy 5 miesięcy:-)
Asia pogodzone z siostrą?
Summerbaby jak w pracy? Przede mną niedługo też ten wielki dzieć

A u nas dziś pada, wieje. Wyszliśmy na spacer, ale jest okropnie i Młody dosypia w wózku na balkonie.
No i o 17.08 kończymy 5 miesięcy:-)
reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 918
Podziel się: