P
polisia
Gość
Irisson no właśnie też tak słyszałam, że czosnek zmienia smak mleka, coś musi być na rzeczy, bo pluł paskudnie mi cyckiem.
A co do ucha to na pewno nie bagatelizuj, ja miałam dwa razy problem z uszami, raz od zeba, masz ósemki w dobrym stanie?
Asia myślę, że są dzieci wrażliwsze, mój ma nie tyle kolki co czasem ewidentnie coś jest na rzeczy i jak coś zjem to go wysypuje (próbowałam czekoladki haha ).
Czosnek jadam, ale wczoraj zjadłam trzy kanapki na każdej po 1-2 zabki czosnku, mi samej było niedobrze od tego Ale ogólnie zgadzam się z Tobą, że troszkę zbyt przesadzone te zalecenia
MieMie u nas jabłka na początku dawały ból brzuszka na przykład, ja myślę, że coś musi być na rzeczy, zresztą to mleko nie to żebym próbowała za każdym razem, ale raz smakowałam i było mega słodkie a drugim razem takie nijakie.
Pewnie tak, jak mówisz trzeba zachować złoty środek, na pewo jednak wzdymających chwilowo nie zaserwuję choć jadłam humus z ciecierzycy i było ok
Co do dania to kurczak curry, szybko, smacznie kurczak, mleczko, sypkie curry i do tego możesz wkroić marchewkę
Aia ja z womaru testowałam tylko nosidło i dobrze wykonane, ale akurat nam nie przypasowało. A co do śpiworka to my mamy na jeden suwak, a do wózka mamy gruby koc i to nakrycie wózkowe, ale jeszcze nie używam go.
A krzesełko do karmienia, ach też już bym chciała masz coś na oku?
A co do ucha to na pewno nie bagatelizuj, ja miałam dwa razy problem z uszami, raz od zeba, masz ósemki w dobrym stanie?
Asia myślę, że są dzieci wrażliwsze, mój ma nie tyle kolki co czasem ewidentnie coś jest na rzeczy i jak coś zjem to go wysypuje (próbowałam czekoladki haha ).
Czosnek jadam, ale wczoraj zjadłam trzy kanapki na każdej po 1-2 zabki czosnku, mi samej było niedobrze od tego Ale ogólnie zgadzam się z Tobą, że troszkę zbyt przesadzone te zalecenia
MieMie u nas jabłka na początku dawały ból brzuszka na przykład, ja myślę, że coś musi być na rzeczy, zresztą to mleko nie to żebym próbowała za każdym razem, ale raz smakowałam i było mega słodkie a drugim razem takie nijakie.
Pewnie tak, jak mówisz trzeba zachować złoty środek, na pewo jednak wzdymających chwilowo nie zaserwuję choć jadłam humus z ciecierzycy i było ok
Co do dania to kurczak curry, szybko, smacznie kurczak, mleczko, sypkie curry i do tego możesz wkroić marchewkę
Aia ja z womaru testowałam tylko nosidło i dobrze wykonane, ale akurat nam nie przypasowało. A co do śpiworka to my mamy na jeden suwak, a do wózka mamy gruby koc i to nakrycie wózkowe, ale jeszcze nie używam go.
A krzesełko do karmienia, ach też już bym chciała masz coś na oku?