reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2012

Fladra przykro bardzo pobeczalam sie No wlasnie te cholerne grypy sa niebezpieczne dla fasolek zwlaszcza na poczatku Chociaz pod koniec tez dzieci rodza sie z zapaleniem pluc itd Oprocz tabl na oczyszczanie dostaje sie antybiotyki zapobiegajace zakazeniu Ja balabym sie czekac na samoistne oczyszczanie zwlaszcza ze po nim i tak moze byc konieczne lyzeczkowanie Jeszcze pare dni mozna odczekac ale niewiem juz tak dlugo u ciebie nic sie nie dzieje zadnego plamienia itp Napewno musisz natychmiast jechac do lekaza jesli zle sie poczujesz goraczka wymioty jakis kwotok itd Zabieg trwa 20 min i ja juz na wieczor tego samego dnia poszlam do domu Bylo tylko lekkie plamienie 2dni O 1 dzidzie staralam sie prawie 2 lata a teraz jeden raz wpadki i juz jest Gin mowila ze zabieg ulatwia zajscie w ciaze ale ile w tym prawdy nie wiem Tylko dluzej trzeba czekac ze staraniami po zabiegu a po samoistnym szybciej Trzymaj sie jakos
Napewno najlepszym lekarstwem na zmniejszenie bolu jest ponowne zajscie w ciaze i zycze ci z calego serducha zebys za kilka mies znow byla na forum i urodzila upragnionego dzidziusia
 
reklama
flądra bardzo ci współczuję straty moim zdaniem nie powinnaś tak unikać tego zabiegu w szpitalu ja sama miałam go wykonywanego bo w 10 tc dowiedziałam się,że serduszko mojego dziecka nie bije i nasłuchałam się na oddziale o komplikacjach podczas poronien samoistnych . U mnie w szpitalu na całe szczęście nie leży się w szpitalu na sali ani z kobietami w ciąży ani z mamami z dziećmi bo to jest jak dla mnie nie do przyjęcia. Trzymaj się kochana i nie poddawaj zmień lekarza zrób wszystkie badania podlecz nadrzerkę i starajcie się znów tylko tyle ci mogę poradzić.
 
Witaj flądrerko, strasznie mi przykro z powodu tego co Cię spotkało..zycze Ci bys trafiła na porządnego lekarza bo to podstawa by przejsc to wszystko bez uszczerbku na zdrowiu! Trzymaj się Kochana!

ja 3 dni po zajciu tez miałam 4dniową grype żołądkową!! w kazdej ciązy na początku przechodze powazne choroby... masakra, dobrze diagnozowana i leczona chroni nasze malenstwa

mam potworną migrene, nie moge patrzec w monitor muszę apap znowu zażyć...
 
ależ ja się fatalnie czuję... całe szczęście że leje i zimno i jestem przeziębiona ja i Natalia bo nie muszę sobie robić wyrzutów że nigdzie nie wyjdę i nic nie załatwię... mogę z czystym sumieniem nie wychylać nosa z domu. Już 12 a ja poza siedzeniem na tyłku i karmieniem i przewijaniem dziecka nie zrobiłam dziś nic. Jedyne co mnie interesuje to jedzenie.
Nie mam żadnych dolegliwości ciążowych, mdłości miałam kilka dni ale już dawno nic, nic mnie nie boli, a czuję się jak śnięta ryba... jestem tak zamulona i ospała że się to w głowie nie mieści :( i tak już od jakiegoś czasu... jedyne co mnie ożywia to wyjście do pracy a po powrocie padam jak dętka... pracuję dwa dni w tygodniu po 5 godzin a reszta czasu mija mi na siedzeniu i nicnierobieniu... coś okropnego :( jestem tak zła na siebie... zaraz będę pić kawę, mam nadzieję że pomoże choć na chwilę i choć ogarnę w kuchni... muszę Natalii obiadek ugotować, dziś pomidorowa z kluseczkami

zastanawiam się czy pomidorowa z przecieru jest ok, moje dziecko bardzo lubi, moim zdaniem przecier jest ok, bardzo zdrowy, ponoć przetworzone pomidory mają o wiele więcej likopenu niż świeże, sama konsumuję sporo przecieru... wydaje mi się że dla dziecka jest dobry

a jak robicie pomidorową - nie mówię tu o daniu dla dziecka tylko dla nas? z pomidorów? ja zawsze z przecieru
 
Olga przecier jest ok :tak: w lecie robię z pomidorów w zimie z pomidorów, które zrobię latem :tak: albo z suszonych (czasem z puszki) z przecieru jakoś nie bo ja to potem blenderuję i mam gęste pycha
 
Olga RaQ dobre określenie-śnięta ryba to tak jak ja się czuję.śpię do 10 ale znów mam problemy z tym spaniem tzn kładę się o 22 i smacznie śpię do 2 w nocy potem dwie godziny nie mogę zasnąc i tak do 7 oczywiście nieprzytomna znów zasypiam na dwie godzinki.

Co do pomidorówki to ja zawsze robię na koncentracie pomidorowym -uwielbiam pomidorówkę szczególnie z ryżem;):sorry:
 
no to ja się kulinarnie pochwalę, właśnie sobie zjadłam ryż z mieszanką chińską i jakimś mięskiem, mąż gotował :-) no i dopiłam mleczko w tubce :happy2: ja dzisiaj też cały dzień z potworem, teraz śpi, później idziemy kupić komodę, bo mi ciuchy wywala z półek, no i trzeba pomyśleć już nad miejscem dla drugiego :tak: a komodę znalazłam fajną, drewnianą, okazyjnie za 100 w komisie :-D
 
reklama
ja pomidorową robie z przecieru, juz nie robie sama bo się kompletnie nie opłaca, 2lata temu odkryłam przeciez w lidlu w katroniku 0,5l jest super!!

odmroziłam sobie dzis grochówke i zaraz idę ją zjesc:-)
 
Do góry