reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

reklama
cornelka ja nie mogę się napić nawet zwykłej wody, a co dopiero z imbirem... w ogóle mało piję, nie mówiąc o jedzeniu...



To niedobrze, możesz się odwodnić :-(
Zapytaj lekarza o to, ponoć w takich ekstremalnych przypadkach można dostać jakieś tabletki czy coś na mdłości. Lepsze już to niż odwodnienie organizmu.
 
kochana mi lekarka proponowala czopki i sie zdziwila jak powiedzialam ze nie mam mdlosci w ogole. sa takie specjalne ponoc rewelka, idz do gina bo jak sie odwodnisz to do szpitala trafisz na kroplowki a nie daj Boze cos sie stanie malenstwu..
 
Koleżanka mówiła, że są tabletki na bazie imbiru, podobno bardzo pomagają. Może zapytaj w aptece, jeśli uda ci się przełknąć to może pomogą. Warto spróbować:tak: Na szczęście ja mam teraz wolne od mdłości, ale jak byłam chora i brałam antybiotyk to nie wiedziałam co mam ze sobą robić. Teraz muszę co chwila coś zjeść i jest dobrze, chyba fasolka lubi mieć stały dostęp do świeżego pokarmu;-)
 
Leila nie martw się. Byłam na pierwszej wizycie też około miesiąc od zapłodnienia i widać było jedynie pęcherzyk ciążowy z ciałkiem żółtym i echem zarodka. Jest jeszcze troszeczkę za wcześnie na wyłapanie serducha po prostu :). Głowa do góry.

ika nie mam tak daleko posuniętych przypadłości jak Ty, ale pomaga mi na moje lekkie mdłości niedopuszczanie do pustki w żołądku ;). Co jakiś czas przegryzam coś niecoś i jest jakby lepiej. Piszę "jakby", bowiem jest to względne odczucie uzależnione od dnia i pory, ale generalnie najgorzej jest "na głodniaka". Migdały też pałaszuję, ale nie potrafię orzec, czy mają faktycznie zbawcze działanie. Imbiru zaś nie próbowałam...
 
faktycznie eliza nie dała znać jak tam się sprawa potoczyła...poczekamy...pewnie się niedługo odezwie

Leila...u mnie podobnie...wg @ byłam u lekarza w prawie 8 tyg a na usg wyszło 5w2d i sam pęcherzyk (bez ciałka, bez niczego), po 4 dniach usg pokazało 5w1d i dalej pusto a krew wykazuje 6-7 tydz:baffled: wiec ja już w góle sie pogubiłam i staram sie nie myśleć o tym (może dlatego nie przyswajam za bardzo myśli, ze jestem w ciąży) i czekam do 3.01 na kolejne usg, na którym MUSI sie "coś" pokazać. Poza tym od wczoraj mam dziwnie brzuch napuchnięty, naprawde mało jem, ruszam sie itp a nawet go wciągnac nie mogę i dziwnie sie czuje, bo w pracy nikt nie wie, szefowa moze podejrzewac, na szczescie non stop nosze szale (nawet w lecie nosiłam)i mogę zaslonić brzuchol:-p

I taki miły wczorajszy akcent
...byałm u koleżanki...dostałam 3 torby ciuszków dla dzidzi (już teraz, bo się przeprowadza i robi porządki) ...ponoć jeszcze ze dwie torby sie znajdą...już bym ubrała w nie dzidzię...ale po chwili musiałam sie opanowac bo jeszcze sie nie pokazala a ja juz mam góre ubranek
 
Flądra no widzisz nasze dzieci bawią się z nami w ciuciu babkę. Ja byłam na usg w 5 t i 6 d i był pęcherzyk 7mm. To odpowiadało wg tego co wyliczyło usg 5t3d. Lekarz powiedział że nie będzie nawet szukał zarodka bo pęcherzyk malutki ale na jego oko to wszystko wygląda ok. No ale czytam że dziewczyny w 5t2d miały pęcherzyk 17 mm:szok:. Nosz kurde to jak to jest z tymi normami. No jakoś muszę dotrzymać do 3.01. do usg. Choć przyznam że mam doła bo dziś mdłości minimalne a piersi nabrzmiałe ale np. wczoraj przez cały dzień i w nocy nic mnie nie bolały. Dziś są trochę bardziej wrażliwe. Matko za bardzo wsłu****ę się w siebie:no:. Obiecuję że postaram się poprawić i naprawdę staram się myśleć pozytywnie ale mi nie wychodzi:baffled:.
 
reklama
mygdu, ja też czasem czuję się fatalnie a innego dnia wspaniale. cycochy raz bolą że nie da się dotknąć, a następnego dnia prawie nic nie bolą. Nie da się przez cały czas czuć tak samo, nie martw się tym:tak:
Ja też dostałam jakiegoś wzdęcia w dole brzucha wcześniej i wyczytałam maciczka się rozciąga po prostu, w 6 tygodniu jest chyba wielkości grejpfruta więc ma prawo wyleźć trochę:-D
 
Do góry