reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2012

reklama
dahmarrka, ja co prawda jestem majóweczką, ale z ciekawości weszłam dzisiaj do Was i mogę się podzielić swoim doświadczeniem z początku ciąży - w 5tc dostałam krwawienia. Okazało się, że mam krwiaka, położono mnie do szpitala (ale nie było to konieczne - tak samo mogłam leżeć w domu). Dostałam leki - głównie duphaston. Uspokoiło się. Na oddziale leżało jeszcze kilka dziewczyn z tego samego powodu - plamienia lub krwawienia. To na co lekarze kładli nacisk to leżenie plackiem - nie siedzenie, ale leżenie. To pomaga się wchłonąć krwiakom. I jeszcze jedno - nie szkodzą one Maluszkom! Jednak istotna sprawa - konsultacji z lekarzem wymaga świeża krew, czyli czerwona, taka brązowa to raczej jest już ze starej rany i nie powinna jakoś niepokoić. Poza tym odnośnie postu sempe - lekarka mi mówila, że z uwagi na tego krwiaczka mam uważać z seksem i że krwawienie po seksie może się zdarzyć. Piszę to, bo może komuś to pomoże. Sama na początku ciąży przeszłam wiele stresów o Maleństwo i rozumiem Wasz niepokój. Oczywiście każda ciąża jest inna i jak się ma możliwość spotkania z lekarzem to należy to zrobić, jednak wiem też ile nerwów taka niepewność i niemożność spotkania się ze specjalistą może wywoływać. Wszystko dobrze się ułoży, bądźcie dobrej myśli!!!Trzymajcie się cieplutko:)
 
Dahmarka trzymam kciuki,mam nadzieje ze to nic powaznego :sorry2:


Agus tylko my mieszkamy w UK i tu lekarze nie podtrzymuja ciazy bo dla nich do 12 tyg to jest tzw selekcja co ma byc to bedzie,a i z lekarzem ginekologiem nie ma szans aby porozmawiac a co dopiero zobaczyc sie :no:
 
Ostatnia edycja:
Hej dziewczyny
Ja przez ostatni tydzien sledzilam wasze wypowiedzi, gratuluje wszystkim. Moze po krotce moja historia, mam za soba 3 poronienia w UK. Ostatnio zrobilam test i zobaczylam upragnione 2 kreseczki, 26 listopada zrobilam bete wynik 198. Jednak nie mialam mozliwosci zrobienia po raz drugi, w poniedzialek lece do polski i tam juz porobie wszystkie badania. Jak na razie czuje sie dobrze, zadnych plamien czy skurczy. Moje wczesniejsze ciaze zakonczyly sie na poczatku 5 tygodnia, byly to poronienia samoistne. Mam nadzieje ze tym razem wszystko bedzie w porzadku. Tydzien temu mialam robione badania genetyczne i wciaz czekamy na wynik. Ja mam termin na 3 sierpnia. Pozdrawiam przyszle mamusie.:-)

Gratulacje i trzymam kciuki żeby tym razem wszystko było ok :-)
Mamy prawie taki sam termin - mi wychodzi dzień wcześniej :-)

Kurcze dziewczyny chora jestem !!!!!! Dostałam antybiotyk gdyby było gorzej, ale ratuję sie na razie sposobami domowymi , mam nadzieje ze bedzie dobrze, na dodatek synek tak samo chory, ale on gorzej :( wiecz czuję ze i Ja sie rozłożę :-( Kurcze i to własnie teraz ........!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Jak na złość !!!!!!!!!!!!!!!!!!
miłego dnia :))))))))

Ja też byłam przeziębiona, właściwie jeszcze jestem na zwolnieniu, ale mam nadzieję, że do poniedziałku się wykuruję.
Mi lekarka nie pozwoliła brać żadnych leków, tylko sposoby domowe oraz wapno do picia. Duzo pij - 3 litry dziennie, pomaga mleko z czosnkiem i masłem, ewentualnie z miodem, na katar spray do nosa - tetrisal- dla dzieci, maść majernkową również na katar, jedz dużo owoców, ja zjadałam nawet plasterki cytryny :tak: i duzo leż w cieple. Oby obyło się bez antybiotyków :tak:


Witam
Podczytalam was troszke i mysle ze moge dolaczyc do waszego grona:tak: mam termin na 3/4 sierpien:tak: Jutro kupie test jtory dokladnie oblicza w ktorym tyg jestem bo z neta wychodzi raz 5 tydz a raz 6 .To moja druga ciaza ale zaczyna sie calkiem inaczej niz pierwsza:sorry2: Mam skurcze i jest to bardzo uciazliwe:eek:Poza tym na razie zadnych innych objawow:confused: Mieszkam w holandii i tutaj tez jest tak ze dopiero po 12 tyg ciazy kontaktujesz sie z polozna i ona prowadzi cala ciaze( chyba ze sa jakies komplikacje itp) oczywiscie zawsze moge sie skonsultowac z rodzinnym:tak:

Jestem bardzo podekscytowana a nie chcemy sie jeszcze chwalic ta nowina.

Witaj i gratulacje :-)

Chyba cos zlego sie dzieje. od pary godzin leci ze mnie taka ciemna krew. i to tak nie malo... wlasciwie to juz 6ty dzien jak krwawie, ale teraz to calkiem inaczej wyglada. Poczekam na mojego faceta i jak wroci z pracy pojedziemy na pogotowie. Tylko tak sobie mysle co oni tam moga pomoc skoro i tak caly czas krwawie...:-( strasznie sie boje i pczywiscie mysle o najgorszym...

Daj znać po wizycie, trzymam kciuki!!
 
odebrałam przed chwilą wynik bety 1500 co wskazuje na 5tydzien, rano test nadal 2 kreski i tel do lekarza, wyjechał ale kazał przyjsc w poniedziałek, rzucił mi różne powody tego krwawienia i chyba do poniedziałku to zejde z tego swiata!! w tej chwili nic się nie dzieje nawet kapki czy plamki krwi ... już taka szczęśliwa byłam ze będę mieć dzieciątko....CHCE ŻEBY BYŁO WSZYSTKO W PORZĄDKU!!

może to rzeczywiscie był jakis krwiak.....
 
Hej dziewczyny Witam nowe przyszle mamusie i trzymam kciuki Sempe no to mialas przezycie Dahmarrka i sempe trzymajcie sie jakos Bedzie dobrze Jlonka mamy teraz oslabiona odpornosc i latwo zlapac jakiegos wirusa Moze obedzie sie bez antybiotyku Bierz cos na wzmocnienie Szybkiego powrotu do zdrowka zycze A ja dzis od samego rana ciagle glodna chodze Slodycze juz odstawilam zeby znow nie bylo podejrzenia cukrzycy choc nie jestem pewna czy ma to cos wspolnego no ale i tak grubasek jestem wiec to dobry moment na to zeby zaczac sie zdrowiej odzywiac Tym bardziej ze otatnio waga ciagle w gore:wściekła/y:W poprzedniej ciazy mialam diete cukrzycowa wiec malo przytylam a na poczatku schudlam No i po ciazy ladnie schudlam odzyskalam wage sprzed kilku lat No ale w ciagu 3 miesiecy niestety przytylam 7kg i ciagle w gore:szok: eee po ciazy sie odchudze Najwazniejsze aby zdrowe dziecko bylo no i zeby to cisnienie nie wyskoczylo znow Mialam dzis zapisana wizyte u gina ale nie poszlam bo stwierdzilam ze jeszcze za wczesnie na usg pewnie kazala by mi przyjc za 2 tyg a to wizyta prywatna wiec nie moge sobie za bardzo pozwolic na powtorke w tym mies tym bardziej ze swieta za pasem i duzo wydatkow sie szykuje Moje dziecko od kilku dni nie chce nic jesc i nie wiem co robic Pewnie jakies badania by sie przydaly i witaminy ale nie chce isc z nia do przychodni zeby czegos nie podlapala Ostatnio jak bylam bo miala biegunke to za kilka dni wyklula sie angina Chyba po prostu kupie jakies witaminy a z badaniami sie wstrzymam Dzis zaczely bolec mnie piersi i mulilo mnie jak zjadlam sledzia heh cala poprzednia ciaze mnie mulilo a pod koniec wymioty Ciekawe jak teraz
 
Dzięki dziewczyny za miłe powitanie i witam nowe sierpnióweczki.

Kaja, Kate - strasznie się cieszę, że jest tu więcej mam z takimi małymi bąblami jak moja Natka, ciekawe jak sobie radzicie z tym, że nie powinnyśmy teraz nosić naszych pociech - to takie trudne, no nie? Ja na dodatek muszę leżeć, więc w ogóle kicha! Jak dziewczyny rodziłyście? Ja cesarką i trochę mnie ta szybka ciąża w związku z tym przeraża ale mojego lekarza wcale, więc mam nadzieję, że będzie okej.

Ja dziś musiałam poinformować moje szefostwo, że znów (po 2 miesiącach pracy) idę na zwolnienie - jak się można domyślić, nie byli zachwyceni... Na szczęście jestem w miarę cenionym pracownikiem, więc jak zadeklarowałam pracę z łóżka to jakoś to przełknęli ;-) Mnie to przynajmniej pozwoli nie oszaleć w tym łóżku ;-)

Trzymam kciuki, za dziewczyny, które się martwią plamieniami, ja pierwszą ciążę też straciłam, w drugiej leżałam, byłam na duphastonie i zastrzykach z fraxipariny od początku i przez większość ciąży a i tak w 6 tygodniu zaczęłam plamić a potem krwawić - to był najtrudniejszy moment - a jednak się udało i dziś mam cudowną rozbrykaną córę. Życzę wszystkim, żeby nam się i teraz udało!

Ja też coś kicham i nosem pociągam, więc klikam już spod kołdry popijając herbatę z dużą ilością miodku, soczku malinkowego i cytrynki :-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witajcie Sierpnióweczki:-)
Wchodzę aby wam pogratulować tego pięknego stanu i życzyć najwspanialszych 9 miesięcy !:tak:
Nie mogę uwierzyć że już jest Sierpień 2012, sama jestem Sierpnióweczką 2011 i nie wiem kiedy ten czas zleciał, aż łezka mi się kręci w oku jak sobie pomyślę ile cudownych przeżyć przed wami, dbajcie o siebie kochane i wszystkiego dobrego Wam życzę;-)
 
Do góry