reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2012

Błonka, no tak. Lipcówki :-). Pochrzaniły mi się miesiące przez to że w lipcu urodziłam a nie w sierpniu :-D.

polisia :-D. No, jeszcze troszeczkę :-).
 
reklama
M na Jarmarku wypił ciemnego Prmatora 10% alkoholu... właśnie buszuje w lodówce, bo mówi, że go ściął z nóg haha. Ja już nie jem, dzisiaj znowu cały dzień jadłam...
Doti, współczuję Ci z tą biegunką, nic przyjemnego..
 
doti Ty lepiej naprawde odpoczywaj kiedy tylko mozesz! wspolczuje biegunki, ale moze organizm daje Ci jakies sygnaly? poloz sie jak najszybciej, dosc sie dzis napracowalas...
 
Doti, no krew mnie zalewa jak Cię czytam. Tobie się znowu opiernicz należy :-)
A może by tak Tobie ktoś zrobił kolację, wymasował stopy albo chociaż przyniósł herbatę do łóżka. Dziewczyno, weź to wszystko zostaw. Masz biegunkę, czyli coś jest nie tak, jesteś osłabiona, odwodniona, w 9 miesiącu ciąży, i jeszcze jakieś surówki na zimę robisz? Oszalałaś chyba. Wiem, że masz słabą sytuację w domu, ale z drugiej strony sama sobie nie odpuszczasz i jak Ty nie powiesz sobie: pier...le nie robie, kładę się i niech się dzieje co chce. To się wykończysz. To jest nierozsądne i niebezpieczne co robisz. Piszę to z troski. Naprawdę dziewczyno zostaw to wszystko i odpoczywaj. Powiedz TZ że na kolację kanapeczki samoróbki, a i córką trzeba się trochę zająć. Mówię Ci, zrób tak. Już nie mogę czytać tego, jak się wykańczasz w ostatnie dni przed porodem. Ale dużo w tym Twojej winy, bo nie umiesz odpuścić. I te surówki... AAAAAAAAAA
 
Doti juz kiedys pisalam, ze mnie wlasnie tak czyscilo dzien przed porodem,wiec... moze Ty sie lepiej szykuj,zostaw ta kolacje:)
Dzag tak jak w kazdej plotce jest ziarenko prawdy, tak pewnie i w babciowym gadaniu. No a te bajtle ze slaska chyba do mnie do domu przylecialy, normalnie sajgon byl:eek: Mlody byl caly w skowronkach,poszedl w sen w sekundzie. A ja padnieta jestem po tym jazgocie,ze mi sie nawet sprzatac nie chcialo,zrobilam tylko przejscie w salonie, jutro reszta. A mala w brzuchu co robi? A jakzeby inaczej: czka:mad: Dzag zamien sie choc na jeden dzien plizzz! Bo ona ma tak ze 6 razy dziennie, po 10min, jak jakis tykajacy zegarek w brzuchu wrrrr!!!
 
Hej Kochane...
Sorki,ale 2 dnie nie nadrobię...coś tam podczytam sobie zaraz,ale nie wiem czy wszystko mi się uda...
Ogólnie mamy kolejnego dzidziusia:-):-) Tylko same chłopaki się rodzą,a dziewczynek żadnych....a według powiedzenia powinno byś odwrotnie...podobno dziewczynki się pchają szybciej na świat...
 
doti dziewczyny maja racje, toc Ty zaraz idziesz rodzisz a surowki robi :/ dziewczyno odpocznij, sily zbierz do porodu!!!!!!
RatinaZ tez wlasnie tak myslalam ze same chlopaki :)
k8libby no fajnie, narobilas mi ochoty na gofra :/ a ja mam tylko same czekolady, paluszki, zelki i owoce :/

no wiec moj dzien minal na umyciu duzego okna, corcia mi pomogla :) posprzataniu lazienki, ogolnie krzataniu, zrobieniu obiadku, wieczorem wywiesilam pranie bo ma byc od rana ladnie to juz wisi do schniecia a jutro rano wstawie nastepne
jutro przychodzi polozna o 10.00 bedzie ze mna ukladala plan porodu,zdam Wam relacje jak to sie odbedzie :)
chyba ide znowu polazic po ebayu troche, codziennie cos wynajduje :)
 
witajcie, ja znów się po nocy snuję, nie mogę spać. Czytałam was przed dzień ale przez te nieprzespane noce chodzę jak zombie, mózg totalnie mi się wyłączył. Nie wiem skąd ja wezmę siły żeby dziecko urodzić jak ledwo na nogach stoję. Jestem w takim stanie że albo ryczę albo się śmieję, wariat normalnie. Kurde w pierwszej ciąży to miałam taką melodię na spanie że w zasadzie gdzie nie usiadłam to spałam, a teraz? Przydałoby sie coś nasennego, ale oczywiście- nie wolno:baffled: ech to pomarudziłam... wybaczcie mi kobitki, obiecuję że jak się dzieć urodzi to będę tu wszystkim odpisywać i tryskać dobrym humorkiem, ale narazie.... niestety.
To miłego dnia życzę bo pewnie będziecie mnie czytać rano;-)
 
no hejka laski z rana
ja tez mialam w pierwszej ciazy jakos tak lzej i spac moglam, nie bylo takiej jazdy, a teraz to i spuchnieta chodze i humorow tyle, i ciagle cos kluje, boli...
poszlam spac o 1 w nocy, teraz jest u mnie 6rano i od pol godziny juz nie spie! wlasnie mowilam M. ze nie wiem jak urodze, ze jak przyjdzie do boli partych to nie dam rady :/ tak gadam ale jak faktycznie dzidzia w jakims momencie jak bede padnieta zechce wyjsc :no:
no nic, zajrze po wizycie poloznej co by Wam opisac
Milego!!
 
reklama
Hej dziewczyny padam normalnie niby spałam całą noc ale Mój tak chrapał, ze myślałam ze go poduszka uduszę a później nie mogłam go dobudzić i poszłam do pokoju małego, aby się nie męczyć. Zjadłam już tosty z dżemem i myślę co ja dziś będe robić prócz leżenia- naleśników mi się chce więc pewnie to bedzie na obiad. Wczoraj jakoś "dupnie "się czułam dziś widze to samo, niby nic mnie nie boli ale jakieś takie dziwne uczucie.

Ja właśnie też tak obserwuje, że sami chłopcy prócz Natalki na swiecie, a mówi się że chłopaków się przenosi a dziewuchy pachają się szybciej coś u Nas sierpniówek się to nie sprawdza.
k8libby warto iśc na Prometeusza?
Doti oszczędzaj się, masz prawo nic nie robić wypocznij położ się.


ehh i zapomniałam co miałam jeszcze napisać...
 
Do góry