reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2010

Witam wszytstkie mamusie te rozpakowane i te w dwupaku
Na poczatku GRATULUJE TYM ROZPAKOWANYM I ZYCZE DUZO CIERPLIWOCI I ZDROWECZKA DLA MALUSZKOW I MAM
Ja Niestety nie mam czasu na net i na babyboom maluszek przewrocil moj świat do gory nogami :) Widze ze juz duzo z nas ma swoje pociechy na swiecie :)
 
reklama
Witajcie!!!!

Weekend spedzony bardzo aktywnie az jestem w szoku ze dalam rade jak wczesniej pisalam wybieralam sie na zlot vw MANI pojechalismy na 13 a wyobrazcie sobie wrocilam o 1.00w nocy i byla nawet dyskoteka troszke bioderkami poruszalam hahaha grilowalismy i bylo fajnie tylko co niektorzy nie zle sie napili dziwnie sie patrzy jak jest sie trzezwym.... na drugi dzien czyli w niedziele moja mama miala wrocic ale o 10.00 ale opoznienie miala 5 godz bo autokar sie zepsul masakra cala niedziele do luftu ale wazne ze juz jest z czego sie bardzo ciesze.... dzis z rana bylam juz u stomatologa - jak dobrze pojdzie jeszcze pojde w srode juz zabki o wiele lepiej ale jeszcze trzeba zrobic.. pozniej pojechalam do szpitala innego bo ciagle mam dylemat gdzie rodzic heheh ale juz chyba wiem .... ;)))))))))))))))))) potem zas jeszcze poszlam na zakupy noi do domu bo jest taki upal ze ledwo oddychac .... znow te upaly mam juz dosc !!!!!!!!!!!! pozdrawiam was wszystkie ..
 
Ehtele moja szyjka jest długa, rozwarcia brak i ogólnie wszytko pozamykane :/ na ktg też wskazuje żadnych skurczy tzn z tego co sama patrzyłam to są takie do 40 i pojawiają się co minutę ale wydaje mi się że to nie te, pewnie macica coś tam pracuje ale lekarz nic na nie nie powiedział. Ja ich w ogóle nie nie czuję.

Luizka to chyba burza hormonów bo ja też tak mam, a czasem rano się budzę z płaczem i mówię że nie wstaję bo po co. Kolejny dzień taki sam przed tv lub w necie. Monotonia jest dobijająca. A rozstępami się nie przejmuj, pokremujesz troszkę i zejdą. Moja siostra rodziła dokładnie rok temu i miała straszne rozstępy aż byłam przerażona że też będę miała takie, no i mi się zrobiły ale mniejsze i jak ona mi teraz swoje pokazała to ich praktycznie nie widać już. Więc ja się już nimi nie przejmuję :)
 
Bombusia ŚWIETNE WIEŚCI - a ty zdążyłaś oswoić się z CC a tu taka miła niespodzianka:) Serdecznie Ci kochana gratuluję i na prawdę bardzo się cieszę...rozjaśniłaś te ponure dzisiaj BB:p:p:p

bombusia grzeczny synek!Super wieści.
Byłam u gina i wsio OK,szyjka znów sie troszke skróciła ,ale żadna rewelacja.Badania rewelacyjne,na razie ma czekac na poród SN.
Pobolewa mnie jak na @,brzuch twardy...

kurczę nic więcej? Rozwarcia nie ma? A KTG kiedy będą Ci robić? A ile dni po terminie mają Cię do szpitala położyć?
Dołujące te wieści...ehhh

brejka jejku to straszne, że nic a nic się nie rusza...może taka specyfika Twojej ciązy, że jak ruszy to już z kopyta i na całego:) Ja liczę, że dziś coś się u mnie rozkręci bo brzuch pobolewa... No i za ciebie trzymam kciuki...
 
Ostatnia edycja:
Bombusiu no suuperowe wieści, cieszę sie razem z tobą :-)
Również witam lipcowo-sierpniowe mamusie :-)

Ja niestety nie mam zbytnio pozytywnego dzionka dzisiaj :-( byłam u tego mojego ginka i skierował mnie na badania antygenów bo myśli ze to jednak jakaś zakrzepica jest czy cuś, oczywiscie chodze do niego prywatnie ale dzisiaj miał dyżur w szpitalu i pojechałam tam, więc myślałam że te badania będa darmowe, a tu :szok: 230 zł do zapłaty, bo pacan nie przystawił mi pieczątki szpitala, pewno dlatego ze jestem jego prywatna pacjentką. Mógł sie zlitowac baran, widząc jak sie boję i w dodatku tyle kasy juz wydałam u niego. Wogóle to dał mi zastrzyki w brzuch, co mnie martwi, i bede musiała je sama robic w domu. Nie wiem juz co mam myslec, wyniki za 2-3 tyg. ja mam termin na 21.08 i nie wiem czy do tej pory będą :-( on twierdzi ze jak nie wezme tych leków to obawia sie o zakrzep w połogu, ale k......a cesarki nie chce robic, twierdzi ze tą decyzje podejmuje sie w 39 tyg., a co jak wczesniej sie zacznie ? Dziewczyny chyba nie moge zbytnio zmienic teraz lekarza nie ?
Jakos dziwnie przestałam mu ufac dzisiaj. No nic, dalej nie wiem co i jak, tak juz chciałabym miec to za sobą.















 
Bombusiu no suuperowe wieści, cieszę sie razem z tobą :-)
Również witam lipcowo-sierpniowe mamusie :-)

Ja niestety nie mam zbytnio pozytywnego dzionka dzisiaj :-( byłam u tego mojego ginka i skierował mnie na badania antygenów bo myśli ze to jednak jakaś zakrzepica jest czy cuś, oczywiscie chodze do niego prywatnie ale dzisiaj miał dyżur w szpitalu i pojechałam tam, więc myślałam że te badania będa darmowe, a tu :szok: 230 zł do zapłaty, bo pacan nie przystawił mi pieczątki szpitala, pewno dlatego ze jestem jego prywatna pacjentką. Mógł sie zlitowac baran, widząc jak sie boję i w dodatku tyle kasy juz wydałam u niego. Wogóle to dał mi zastrzyki w brzuch, co mnie martwi, i bede musiała je sama robic w domu. Nie wiem juz co mam myslec, wyniki za 2-3 tyg. ja mam termin na 21.08 i nie wiem czy do tej pory będą :-( on twierdzi ze jak nie wezme tych leków to obawia sie o zakrzep w połogu, ale k......a cesarki nie chce robic, twierdzi ze tą decyzje podejmuje sie w 39 tyg., a co jak wczesniej sie zacznie ? Dziewczyny chyba nie moge zbytnio zmienic teraz lekarza nie ?
Jakos dziwnie przestałam mu ufac dzisiaj. No nic, dalej nie wiem co i jak, tak juz chciałabym miec to za sobą.

















Powiem Ci, ze troche głupio postępuje ten lekarz bo jeżeli wie, ze wyniki będą tak późno to nie rozumiem dlaczego nie chce Ci zrobic CC, ale niestety ja się na tym nie znam a nie masz mozliwosci skonsultowania z innym lekarzem?
 
Pajko, ale skąd wiesz, ze Sebuś nie bedzie miał rodzeńsrwa??? to nie jest przesądzone kochana, spójrz na mój przykład i wcale tak nie myśl, jesteś młodziutka M też więc jeszcze wieeele przed wami........
Pajko MAruko na przyszłość jak będziecie odmrażały lodówkę to robi sie tak: kołdra na podłogę, na to koc, wszystkie jedzenie wkładam w duze garnki i to wszystko owijam tym kocem i kołdrą, może leżec do późnego wieczora i nic sie nie odmrozi!!!! stary sposób mojej babci, potem mamy i mój, zawsze tak robię, czy lato czy zima.
mona82 bo mężczyźni to PADALCE jak my tu na nich "mówimy" wieć zapamiętaj he he........a kultura wielu Polaków pozostawia wieeele do życzenia.....niestety
Polianno małej zapodaj jak dziewczyny radzą zirtec lub inny podobny lek bez recepty sa np.Alertec, a opryszka na Twoich ustach to nic groźnego, na dole jakbyś miała i to we wczesnej ciązy, koniecznie wypij wapno i posmaruj jakąś maścią, Twoja druga córcia jest już na wylocie więc nic jej nie będzie, a Ty sie zabezpiecz żebyś tego nie rozniosła po buzi
Niuunia jak to u Ciebie jest chłodno??????? jejkuś u nas żar sie leje.... fajnie masz....a doczytałm ze już i u Ciebi duchota buuu.....umyłaś auto.....kobieta wamp
nimue witamy wśród cudownych i marudzących sierpniówek
navijka kurcze nie pomyślałam o jedzeniu po porodzie hmmmm tylko o wodzie, pierwszym razem nie jadłam tak żyłam maluchem, ze nie myślałm o tym, ale myśliwską, kabanosy i jałowcową też uwielbiam pyyycha
Milusiu czyli nadal grzecznie czekasz, no coż wypoczywaj ostatnie chwile przed porodem
Rózyczko powodzenia na wizycie i zdaj relacje
Ehtele masz sie meldować codziennie i codziennie marudzić nakazuje!!!!!!! nooo chyba że pojedziesz rodzić to wybaczam
AgaS jak tam po wizycie????
Bogusiu86 i Wuzelku pozdrawiam Was i dzieciaczki gorąco
luizka mam nadzieję,ze dzis już masz lepszy humorek???
rozalko a u Ciebie nadal cisza, następna ze stalową macicą buziaki śle
brejka witam Mamuska
Izunia kuźwa ale lekarz no pewnie,z ę mógł Ci dac na darmowe badania, a tu tyyle kasy, ale teraz zmieniać hmmm to nie wiem czy jakiś lekarz będzie chciał podważac decyzję innego, a zastrzyki robi sobie Polianka w brzuch

Idę pranie rozwiesic i iiiiiiiiiiiiiiiii jutro pakuje torbę do szpitala, a drugą spakuje dla maluszka, ja mleka nie biore, zobacze jak będzie, ale u mnie chyba nie trzeba brać mleka.
 
Izunia ja też przestałabym mu ufać po takiej wizycie. Wogóle ile kasy :eek: ale najważniejsze, że nie dba o Twoje zdrowie i nie chce robić cc. A co jak się wcześniej akcja rozkręci wrrr. JA na Twoim miejscu wziełabym wszystkie wyniki i poszła do innego lekarza i powiedziała o co chodzi

Bombusia to jeszcze nie spakowałaś torby?
 
Ja wlansie wrocilam z rossmana humorek poprawiony bo troche sobie z drogeri pokupowalam no i farbe do wlosow gleboki burgun ciekawe jak bede wygladac. No i mila wiadomosc od Mka ze prawdopodobnie wojsko bedzie dawalo nam 730 zl wiecej do pensji bo nie maja mieszkan ale beda placic tym osoba tak jakby na wynajem wiec jestem szczesliwa bo 600zl akurat dajemy tescia wiec wyplata bedzie dla nas dziecko tez wiekszy wydatek wiec wiecej kasy jak znalazl:)

Bombusiu
-Serdecznie gratuluje :) Wlasnie mialam takie przeczucie ze wrocisz i
napiszesz ze zrobil fikolka:) Ciesze sie tak jak by to u mnie fikolka zrobil hehe taniec.gifZobacz załącznik 270413
 
reklama
Bombusiu no to fantastycznie:) wierzyłam, że Alanek się odwróci:) no i badania eleganckie:) może zrób sobie dziś jakiś fajny wieczór z tej okazji:) trzeba to uczcić:)

rozalka dobrze, ze wszystko ok po wizycie,... chyba faktycznie pozostaje ci tylko czekac:) oby coś się ruszyło!

bogusia007 super, ze weekend się udał:) nieźle poszalałaś na tym zlocie.. i dobrze:)

izunia23 hmm jeśli nie ufasz swojemu lekarzowi to warto abyś skonsultowała swoje wyniki z innym leakrzem..., co prawda to kolejna kaska na wizytę, ale myślę, że warto...
dziwne, że skoro widzi jakieś zagrożenie nie chce rozwiązać ciąży wcześniej... ale ja się nie znam:/

luizka4don fajnie, że zakupy się udały:) pokaż się koniecznie jak się ufarbujesz:)


a ja kobietki dziś zrobiłam sobie całą listę zadań i narazie tak: zupka ugotowana (na dwa dni:), kuchnia umyta, posprzątana, naczynia umyte, pranie wywieszone, podłogi poodkurzane, kurze starte, łazienka w miarę ogarnięta... teraz odpoczywam i po tym cięzkim wysiłku wcinam okrutnie kaloryczne herbatniki holenderskie w czekoladzie:////
 
Do góry