Cześć dziewczyny :-)
Dopiero wróciłam.
U kardiologa ok, dopiero decyzja, dotycząca porodu, będzie podjęta po ocenie serca i tego tętniaka w nim na usg serca.
Badanie to mam dopiero 10 maja, więc jeszcze sobie poczekam.
Lekarka powiedziała, że jeżeli ten tętniak się nie zmienił (na gorsze), to będę mogła jak najbardziej rodzić naturalnie :-) Wizytę u kardiologa z wynikiem echa, mam 12 maja.
Krew na badania pobrana i już odliczam dzionka do następnej wizyty u gina i na usg. Za równiutko tydzień będę wiedziała czy będzie synuś czy córcia (mam nadzieje, że pokaże)
:-)
Teraz idę zjeść, bo jestem potwornie głodna
Shiraa, gratuluję udanej wizyty.
:-)