reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2010

Hej, hej:):):)

Musze sie wyzalic, szefowa miala zatrudnic kogos na moje miejsce juz od kwietnia zeby mnie troszke obciazyc i znalazla, przedluzyla staz naszej praktykantce do pazdziernika:angry: Bo jak stwierdzila wtedy wracam do pracy:szok: Widze, ze ona juz sobie wszytsko ustalila, bez mojej zgody, ale bedzie miala niespodzianke w kwietniu. Powiedzdcie mi, ktora matka zostawila by 10 tygodniowe malenswto z niania i poszla do pracy na 40 h tygodniowo:no:

SAUDADES witaj w klubie;-)
Od kilku dni biore magnez ,pije 2 litry wody dziennie i jest juz duzo lepiej.
Budze sie juz tylko 5 razy w ciagu nocy:-p

Co do pogody to u nas piekne, slonce swieci a przedwczoraj termometr pokazal 20 stopni:szok:

Milego dnia laseczki:-)
 
reklama
Witam sie z Wami
noc miałam koszmarną dzieki mojemu mezowi, ktory najadł sie czosnku :wściekła/y: i dziekuje musialam sie wyniesc do innego pooju spac o 2 w nocy a jak mi sie smacznie spało to o 6:30 mnie obudził bo szedł do pracy:wściekła/y:

Możesz popytać osób,które rodziły albo poczytać na necie. Zresztą tu nie chodzi o to czy ona jest super dobra czy nie, ale chodzi o to, że jest z Tobą non stop. Cały czas kontroluję tętno dziecka i reaguję na ew spadek. Teraz często zdarza się tak, że porodówki są oblegane i jest kilka porodów naraz wtedy nikogo nie zainteresuje to, że Ciebie boli, albo jest spadek tętna bo położne akurat odbierają poród.
i mi sie wydaję, że to własnie to jest najwazniejsze. Już nie mówię o bardziej prozaicznych sprawach, że taka położna ma czas, żeby dobrac razem z Toba odpowiednią pozycje do rodzenia, stosuje ochrone krocza itd. Gdzie często położna na dyżurze nie ma na to czasu.
I dziwią mnie opinie, że ktoś by nie dał za to tyle kasy. Mój komfort w czasie porodu to komfort dziecka. Poza tym często to jak przebiegł poród wpływa póżniej na Twoją psychikę, to czy chcesz mieć póżniej dzieci i co najwazniejsze wpływa równiez na dziecko. Jak dla mnie będą to najlepiej wydane pieniądze.

Ala każdy ma swoje zdanie na ten temat ja mam akurat takie Ty takie. Ja bym takiej kasy nie dała bo do jest jej zasrany obowiązek. Bedzie ze mną moj maz który wierz mi bedzie mial siły na to, zeby zrobic tam awanture! Poza tym są jeszcze na salach lekarze, którzy pilnują wszystkiego wiec nie tak do końca jest, ze zostajesz sama. Chcesz płac ja nie zamierzam.I wcale mi sie nie wydaje, ze to jest dla mnie komfort i dla dziecka.I tak jak pisąła tutaj któras z dziewczyn, ze ma to zostac u niej zabronione i bardzo dobrze, b własnie jak taka kobieta jest po dyżurze zmęczona i zmierzła to jaki w tym komfort rodzenia?? wtedy jeszcze łatwiej u takiej osoby za błąd.Bo jak człowiek jest zmęczony to nie mysli a nie każdy poród trwa 2 h niektóre 20 h i nie wierze, ze taka połozna po dwóch dyżurach jest w stanie realnie myślec

Dobry wieczór sierpnióweczki :))

Juz po wizycie. Wszystko jest w jak najlepszym porządku ! Dzidzia zdrowa, super się rozwija :)) Długo oglądaliśmy ją z P. na USG :) Gin pokazywała Nam wszystko: kręgosłup, rączki, paluszki u rączek :D Twarzyczkę - nawet mamy zdjęcie - widać oczka :D ponad to mamy zdjęcie paluszków - 5 u każdej rączki ;D
No i gin powiedziała, że na 60 % będzie dziewczynka :) P. od razu mina zrzedła ... Ale potem powiedział, że będzie córusia tatusia :))
Poza tym przez pierwsze 3 miesiące nie przytyłam ani grama, no a przez ostatnie 5 tygodni przytyłam 4 kg :) Także zaczynam 18 tydzień z +4 kg :))
Następną wizytę mam dopiero 30 marca, wtedy będzie USG dokładniejsze. Pomierzy wszystkie narządy itd no i określi dokładnie płeć o ile dzidzia pokaże.

Dobranoc :*

Bardzo sie ciesze, ze wsio dobrze, ze bedzie dziewczynka także.

Dzień Dobry mamunie. U was też takie piękne słoneczko? :rofl2:

Dzięki za umilenie mi poranku w postaci dostarczenia kilkudziesięciu stron do czytania :-) Mam dziś USG, więc nie mogłam za bardzo spać i wstałam o 5.30 :eek: ale czytanie tego forum skradło mi 1,5 godz czekania i już tylko 4 godz do wizyty :-D

Cieszę się, że już mamy drugą dziewczynkę. :tak:dziś pewnie się jeszcze nie dowiem czy mam chłopaka czy dziewczynkę, ale jak już wcześniej pisałam, czuję, że zasilę mocne męskie szeregi tego forum:tak:

Pajka, widzę, że masz niemałą manię kubusiowo-puchatkową :-p niedawno widziałam tu w krakowie świetny kubusiowy dywanik w komforcie. Pewnie by ci się spodobał, bo był genialny.
Jeszcze nie wymyśliłam motywy przewodniego mojego dziecka, ba! nie kupiłam ani jednej rzeczy. Wolę poczekać do maja-czerwca dopóki mam ciążę na podtrzymaniu. Ale zazdroszczę wam zakupowych wynalazków!

Oj tak strasznie ja mam u siebie pare maskotek i widze co sie dzieje, to tez zalezy od mieszkania , u nas w domu mamy taką wentylacje, ze kurz zbiera sie doslownie wszedzie i codziennie trzeba kurze ścierac bo jest tego mase. Mysle, ze jeden, dwa pluszaki wystarczą:tak:

Jak dla mnie szkoła rodzenia to tez +, ale za położną nie zapłace :no: chyba, ze oj maz sie zdecyduje. I tak jak pisąła tutaj któras z dziewczyn, ze ma to zostac u niej zabronione i bardzo dobrze, b własnie jak taka kobieta jest po dyżurze zmęczona i zmierzła to jaki w tym komfort rodzenia?? wtedy jeszcze łatwiej u takiej osoby za błąd
 
dzieki dziewczynki, to pojawiło sie raz, choc na sutku mam takie biale plamki, ale juz nie leci tak duzo... z poczatku sie wystraszyłam bo az sie mokro zrobiło ;) ale pozniej juz tylko same plamki i juz jakby mniej.

a kiedy bedzie wiadomo czy synek czy córcia???
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Pajkaa, ostatnio na usg dr powiedział , ze modelka z niej.niego - bo ustawiała sie do zdjecia i do pomiarów elegancko...
jestem tylko ciekawa kiedy isc ewentualnie tak na mniej wiecej pewniaka na usg 4d by wtedy zobaczyc co i jak ;)

to już mozna w 14tc jak pokaze mozna wiedziec?? ale super...
choc teraz czeka mnie szpital, wiec zobacze czy tam beda robic usg, moze cosik bedzie juz widac ;)
 
Pajkaa, ostatnio na usg dr powiedział , ze modelka z niej.niego - bo ustawiała sie do zdjecia i do pomiarów elegancko...
jestem tylko ciekawa kiedy isc ewentualnie tak na mniej wiecej pewniaka na usg 4d by wtedy zobaczyc co i jak ;)

to już mozna w 14tc jak pokaze mozna wiedziec?? ale super...
choc teraz czeka mnie szpital, wiec zobacze czy tam beda robic usg, moze cosik bedzie juz widac ;)

tak, ale to jest tylko na 30 % najpewniej jest koło 20 tc wtedy potwierdzają.
Moj sie tez ustawiał a jak chciałam wczoraj potwierdzenia to sobie stópkami zasłonil:-D
 
Pajkaa, ostatnio na usg dr powiedział , ze modelka z niej.niego - bo ustawiała sie do zdjecia i do pomiarów elegancko...
jestem tylko ciekawa kiedy isc ewentualnie tak na mniej wiecej pewniaka na usg 4d by wtedy zobaczyc co i jak ;)

to już mozna w 14tc jak pokaze mozna wiedziec?? ale super...
choc teraz czeka mnie szpital, wiec zobacze czy tam beda robic usg, moze cosik bedzie juz widac ;)

A czemu to Kattrinka idziesz do szpitala, co Ci dolega???
 
tak, ale to jest tylko na 30 % najpewniej jest koło 20 tc wtedy potwierdzają.
Moj sie tez ustawiał a jak chciałam wczoraj potwierdzenia to sobie stópkami zasłonil:-D

hihihii, tez sie tego obawiam :) ale poczekam cierpliwie ;)

Bombusia ja nie mam szyjki macicy, jestem po powaznej operacji usuniecia jej. i musze isc na obserwacje co sie z nia dzieje i ewentualna decyzje o podszyciu tej szyjki.
Takze czeka mnie pewnie pare dni w szpitalu, nie powiem troszke sie boje.. ale chce wierzyc ze lekarze dobrze sie mna zajma...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
ja widziałam na genetycznych ze cos tam chyba lata miedzy nogami :-D a teraz sie zastanawiałam co to moje dziecko takie spokojne a ja weszłam w etap picia gorącej czekolady :-D a to podobno uspokaja maluszka:szok:
 
reklama
Bombusia ja nie mam szyjki macicy, jestem po powaznej operacji usuniecia jej. i musze isc na obserwacje co sie z nia dzieje i ewentualna decyzje o podszyciu tej szyjki.
Takze czeka mnie pewnie pare dni w szpitalu, nie powiem troszke sie boje.. ale chce wierzyc ze lekarze dobrze sie mna zajma...

Ojej no to rzeczywiście poważne, ale mam nadzieję, ze wszystko będzie dobrze, życzę Ci tego. Ja miałam zakładany szewek przy pierwszej ciąży w 6 m-cu i chłop jak dąb duży,zdrowy i silny się urodził, także głowa do góry!!!;-)
Ja tez już marzę o tym, aby dowiedzieć się płeć dziecka, jak będziesz w szpitalu to o wszystko pytaj śmiało jak jest okazja, ja tak robię!!!!:tak:
 
Do góry