reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Sierpień 2010

Ja chodzę państwowo, nigdy nie musiałam się prosić o skierowania. Moja lekarka trzyma mnie u siebie w gabinecie ok.20-30 minut, wszystko dokładnie tłumacząc. Sama zleca potrzebne badania i praktycznie wszystko jest na fundusz. Na początku byłam w szoku, że nie trzeba dodatkowo płacić, żeby mieć taką opiekę, ale teraz już wiem, że to wszystko zależy od lekarza.:tak:
 
reklama
No i jestem po wizycie ;)
dzidzia rośnie , ma około 10cm:-)
serduszko bije jak oszalałe:-), niestety miedzy nóżki zajrzeć się nie dało bo maleństwo leżało tak jak nie trzeba ;-)
no ale tym się nie martwię ,jak nie teraz to następnym razem ;-)
Przed wizyta niestety przywitałam się z muszelka :-(
po czym na wizycie okazało się ze spadam z wagi ,lekarza to zaniepokoiło i miałam robiona infuzje z witamin itp...żeby później nie mieć czasem anemii...
i tak będę mieć przez 3 dni ;-)
zdjęcia mam ,ale jedno nie za bardzo wyraźne,ale wkleję je troszkę później a teraz idę coś zjeść...
buziaczki kochane i dzięki za trzymanie kciukasów :-);-):tak:
 
Ja chodzę państwowo, nigdy nie musiałam się prosić o skierowania. Moja lekarka trzyma mnie u siebie w gabinecie ok.20-30 minut, wszystko dokładnie tłumacząc. Sama zleca potrzebne badania i praktycznie wszystko jest na fundusz. Na początku byłam w szoku, że nie trzeba dodatkowo płacić, żeby mieć taką opiekę, ale teraz już wiem, że to wszystko zależy od lekarza.:tak:

ja akurak korzysta z ubezpieczenia dodatkowego z pracy wiec koszt miesięczny to 30 zl a na miejscu mam wszystkich specjalistów i nie musze czekac miesiącami tylko np do kardiologa czekam tydzien.

Ale sama stwierdzilam,z e jak mi nie da skierowania i mnie nie przebada pojde do innel jekarki i koniec tylko troche kicha bo u tej mam badanie prenatalne 9 kwietnia i jak do niej nie podje to bedzie troche kiepsko...

A Wy słyszałyscie cos na temat tych badan prenatalnych pomiedzy 20-22 tc bo ja je mam tez na nfz tak jak te miedzy 11-14 tc, czy trzeba je robic?
 
No i jestem po wizycie ;)
dzidzia rośnie , ma około 10cm:-)
serduszko bije jak oszalałe:-), niestety miedzy nóżki zajrzeć się nie dało bo maleństwo leżało tak jak nie trzeba ;-)
no ale tym się nie martwię ,jak nie teraz to następnym razem ;-)
Przed wizyta niestety przywitałam się z muszelka :-(
po czym na wizycie okazało się ze spadam z wagi ,lekarza to zaniepokoiło i miałam robiona infuzje z witamin itp...żeby później nie mieć czasem anemii...
i tak będę mieć przez 3 dni ;-)
zdjęcia mam ,ale jedno nie za bardzo wyraźne,ale wkleję je troszkę później a teraz idę coś zjeść...
buziaczki kochane i dzięki za trzymanie kciukasów :-);-):tak:
Shyla, bardzo się cieszę, że wszystko jest w porządku z dzidzią :tak::-)
Oczywiście czekamy na zdjęcie:-)
Co do płci, to następnym razem podglądniecie co ma między nóżkami ;-), najważniejsze, że wszystko jest dobrze. :tak:
Co do spadku wagi, dobrze, ze lekarz od razu interweniował :tak:
Buziaczki kochana:-)
 
No i jestem po wizycie ;)
dzidzia rośnie , ma około 10cm:-)
serduszko bije jak oszalałe:-), niestety miedzy nóżki zajrzeć się nie dało bo maleństwo leżało tak jak nie trzeba ;-)
no ale tym się nie martwię ,jak nie teraz to następnym razem ;-)
Przed wizyta niestety przywitałam się z muszelka :-(
po czym na wizycie okazało się ze spadam z wagi ,lekarza to zaniepokoiło i miałam robiona infuzje z witamin itp...żeby później nie mieć czasem anemii...
i tak będę mieć przez 3 dni ;-)
zdjęcia mam ,ale jedno nie za bardzo wyraźne,ale wkleję je troszkę później a teraz idę coś zjeść...
buziaczki kochane i dzięki za trzymanie kciukasów :-);-):tak:

ciesze sie bardzo szkoda, ze maluszek nie pokazął co tam miedzy nozkami wizi albo i nie , ale pewnie sie dowiesz na kolejnej wizycie :) dbaj o siebie
 
Shyla - pierwsze dobre wiadomości :) Gratuluję.
Ja się pewnie trochę zawiodę jak nie usłyszę jaka płeć..ale tak jak piszecie.Najważniejsze,żeby wszystko było ok.

Co do badan...ja na wizycie w 12 tyg mialam cytologie,posiew no i musiałam na tą wizytę iść z wynikami krwi i moczu. Na kolejną nie muszę krwi (bo były dobre) ale mocz trzeba było powtórzyć.
 
No i jestem po wizycie ;)
dzidzia rośnie , ma około 10cm:-)
serduszko bije jak oszalałe:-), niestety miedzy nóżki zajrzeć się nie dało bo maleństwo leżało tak jak nie trzeba ;-)
no ale tym się nie martwię ,jak nie teraz to następnym razem ;-)
Przed wizyta niestety przywitałam się z muszelka :-(
po czym na wizycie okazało się ze spadam z wagi ,lekarza to zaniepokoiło i miałam robiona infuzje z witamin itp...żeby później nie mieć czasem anemii...
i tak będę mieć przez 3 dni ;-)
zdjęcia mam ,ale jedno nie za bardzo wyraźne,ale wkleję je troszkę później a teraz idę coś zjeść...
buziaczki kochane i dzięki za trzymanie kciukasów :-);-):tak:
Super,że wszystko dobrze. Bardzo się cieszę:-D:-D:-D
 
ja akurak korzysta z ubezpieczenia dodatkowego z pracy wiec koszt miesięczny to 30 zl a na miejscu mam wszystkich specjalistów i nie musze czekac miesiącami tylko np do kardiologa czekam tydzien.

Ale sama stwierdzilam,z e jak mi nie da skierowania i mnie nie przebada pojde do innel jekarki i koniec tylko troche kicha bo u tej mam badanie prenatalne 9 kwietnia i jak do niej nie podje to bedzie troche kiepsko...

A Wy słyszałyscie cos na temat tych badan prenatalnych pomiedzy 20-22 tc bo ja je mam tez na nfz tak jak te miedzy 11-14 tc, czy trzeba je robic?
Pajkaa, ja także wcześniej miałam opiekę za kasę (w medicoverze) i płaciłam nie małe pieniądze za abonament. :tak: Niestety sytuacja życiowa zmusiła mnie i M. do rezygnacji. :-( Mimo wszystko cieszę się, że trafiłam do mojej lekarki na nfz jest naprawdę wspaniałym lekarzem :tak: W medicoverze miałam dwóch ginków, jednym byłam zachwycona, przez drugiego wylałam wiadro łez, więc wydaje mi się, że wszystko zależy od lekarza. :tak: Mam nadzieję, ze Ty już nie będziesz musiała się stresować badaniami, a raczej ich brakiem i, że wszystko będzie ok.:tak:
Co do tych badań połówkowych, to ja słyszałam, że są tak samo ważne jak te między 11-14 tyg. i także je będę miała robione :tak:
 
Shyla - pierwsze dobre wiadomości :) Gratuluję.
Ja się pewnie trochę zawiodę jak nie usłyszę jaka płeć..ale tak jak piszecie.Najważniejsze,żeby wszystko było ok.

Co do badan...ja na wizycie w 12 tyg mialam cytologie,posiew no i musiałam na tą wizytę iść z wynikami krwi i moczu. Na kolejną nie muszę krwi (bo były dobre) ale mocz trzeba było powtórzyć.

ja miałam pierwse badania w 8 tc i tylko morfologia i mocz i wszystko wysżło dobrze. I od tego czasu nie miałam ani cytologii , ani posiewu ani innych badań.

Kiniusia ja tez własnie chodze do medicoveru
 
reklama
Ja chodzę państwowo, nigdy nie musiałam się prosić o skierowania. Moja lekarka trzyma mnie u siebie w gabinecie ok.20-30 minut, wszystko dokładnie tłumacząc. Sama zleca potrzebne badania i praktycznie wszystko jest na fundusz. Na początku byłam w szoku, że nie trzeba dodatkowo płacić, żeby mieć taką opiekę, ale teraz już wiem, że to wszystko zależy od lekarza.:tak:
przyznam sie takze i ja, ze chodze panstwowo.. jest to prywatna przychodnia ale ma podpisany kontrakt z NFZ.. pierwszy gin to taki starej daty.. nie ma do niego kolejek, jak mam potrzebe to ide.. a druga ginka do ktorej zaczelam chodzic.. (juz 2 wizyty za mna) jest swietna.. chyba z prawdziwego powolania.. nie zbywa mnie, skierowania daje na to co potrzebne.. nie moge powiedziec na nią zadnego złego słowa..
 
Do góry