reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
hej babeczki:-)
jejuuuuuu jak dawno mnie nie bylo, ale myslami jestem z wami!
Dzidzie w brzuszkach rosna, a niektorym sie juz udalo przyjsc na swiat jak widze...:-)
Kochane dzieciaczki!!
Moj Dorianek rosnie jak na drozdzach.
Jutro wkleje fotki:tak:
Pozdrawiam i zycze wytrwalosci!
 
Dziewczyny, mam ogromną prośbę - czy mogłybyscie puścić na NK i FB informacje o aukcjach Frania?
Narazie mam zaplanowane 3 turnusy na ten rok - lipiec 5900 zł, sierpien 3000 zł, wrzesień 4300 zł i koniec. Chocby skały srały więcej nie damy rady..do tego rehab i terapie, wiec..ja po prosbie o puszczanie informacji o aukcjach...pliz.. powystawiałam swoje letnie ciuchy ciążowe, trochę ciuszków dla maluchów, może akurat. Puszczajcie dziewczyny informacje na NK i FB. bardzo Wam bede wdzięczna:)
 
cześć :-)
u nas dziś szczęśliwy dzień, bo mąż obchodzi urodzinki i dostaliśmy także pozwolenie na budowę :-D może jeszcze przed urlopem uda nam się ściągnąć humus a w sierpniu postawić fundamenty :tak:
poza tym jakoś leci, my na szczęście zdrowe, a ja zaczęłam ćwiczyć a6w, ale już mam dosyć :-D znacie może jakiś skutezcny sposób na pozbycie się brzuszka?
zdrówka życzę i powodzenia w rozwiązywaniu problemów, papa
 
witam :-) z lodem w lapce:-D,moze ktoras ma ochote?
Oj pusto na sierpniowkach naszych sie zrobilo....ale i ja tez czasu nie mam za bardzo na kompa:confused:,wiec sie wcale nie dziwie ze malo ktora zaglada :tak::-)
U nas jako tako,dziewczyny znow maja katar:szok::szok::szok:...ja nie wiem o co kaman,w taki upal...ehhhh
a mi do moich chorob doszedl jeszcze reflux zoladka,czy jak to tam zwal:sorry2:...ze dwa dni mnie tak meczylo,ze myslalam ze juz umierac bede:-p....ale poszlam do lekarza i tabletki mi przepisal,maja pomoc-zobaczymy;-)

Siorka zjechala z mala Zosia do mojej mamy,ale malutka mecza kolki i jeszcze zaczelo jej sie ulewac i ze 2 razy zwymiotowala ....siorka juz sie martwi i placze na zmiane....ehhhh jutro do nich pojade

Milego wekendu zycze:tak:;-)
 
Hej KOchane Sierpnióweczki:)

Iza, ekstra! zazrdoszcze Wam tej budowy. zdawaj relacje jak idą postępy:)

Anet,kurcze z tym refluksem to kiepsko,bo to i zeby zaraz szlag trafia i przełyk podrazniony i pewnie szereg innych rzeczy. Bierz leki i mam nadzieje,ze ci pomogą.
A katar w taki upał to wcale nie taka dziwna sprawa,bo włąsnie jest goraco,wiec popijamy zimne napoje,lody i takie nagle zmiany temperatury własnie są najgorsze( jeszcze klimatyzacja do tego!). No ale jak tu bez tych chłodnych trunków;-) wyrobic jak zar leje sie z nieba??? Cos za cos. ja tez sobie nie odmawiam;-). Oby dziewczynkom szybko przeszło.

Andariel,jak poszukiwanie niani??
My chyba( tfutfutfu)od wrzesnia bedziemy miec panią,taką poleconą,ktora wiele lat zajmowała sie dziecmi znajomych,takze jak najbardziej zaufana osoba. Dzieci ponoc ja uwielbiają i kazdy kto ja zatrudni nie chce jej juz wypuścić;-). W tym tyg spotkamy sie osobiscie i podejmiemy ostateczna odpowiedź. Tzn my juz jestesmy zdecydowani,ale powiedzielismy,żeby ona do nas wpadla ,zobaczyła nas,Natke i na tej podstawie podjeła ostateczną odpowiedź.
Teraz trzeba na okres wakacji kogos skombinowac i juz:).

Miłej niedzieli
 
no mnie zdecydowanie klima zabija - wystarczyla wyprawa do dziekanowa i parę godzin w aucie i od razu następnego dnia woda z noa mi się lała; jak pracowałam to non-top chodziłam z katarem i chrypką przez klimę; tak już mam;
natt - super się Wam udało z tą nianią! u nas cisza; tylko wiesz, u nas może byc trudniej bo my naprawdę z doskoku potrzebujemy... zobaczymy dalej jak będzie;
 
reklama
hej dziewuszki:)

wpadlam sie zameldowac:-)u nas ok,dieta cukrzycowa trwa ,wyniki nie sa takie najgprsze,znaczy sie cukru nie udalo mi sie jakos unormowac,raz za malo mam raz za duzo,no ale odnosnie tego to wypowie sie specjalista na kolejnej wizycie w szpitalu 28 czerwca.Wtedy podobno zrobia mi w koncu usg i moze poznamy w koncu plec tego naszego mieszkanca;-)
pozdrawiam serdecznie
 
Do góry