Sierpień 2009

[Piwonia_2]

a ja skończyłam niedawno sprzątać,teraz sobie siedze sama i sie nudze,mąż zabral dziewczyny na rolki,a ja juz nie miałam siły iść z nimi

 

[Efe1980]

A ja w przeciwieństwie do ciebie Piwoniu biorę się za porządki. Goście mi się na jutro zapowiedzieli. Chciałam jakieś ciasto zrobić ale zero jajek w domu. Nic jutro trzeba będzie iść i kupić. Odezwę się rano z kawką jak zawsze

 

[anet15]

A ja mam dzis totalnego lenia.....nic mi sie nie chce....:-)

A mala sie tak wierci,ze zaraz mi pepkiem chyba wyjdzie...hi,hi....

 

[ania-anglia]

czesc dziewczyny ja juz jestem w domku z moja roksanka - w szpitalu bylismy dzis o 3 rano a o 4:29 roksanka byla juz z nami . Niebylam cieta ani szyta , wiecej opisze jak bede miala troszke czasu.
dziekuje za gratulacje i pozdrawiam :-):-):-):-)

 

[anet15]

WOW...juz w domku jestescie....no to rzeczywiscie tam expresem wypuszczeja...
Gratki wielkie jeszcze raz,no i porod expresowy....

 

[olenka123414]

Suer Aniu ze juz jestes w domku! Tylko pozazdroscic takiego porodu bez ciecia i bez szycia!!!! Jeszcze raz wielkie gratulacje:-)

 

[paula04]

Witam sie wieczorkiem
Trzymam kciuki za Karincie
Ania-anglia super ze masz juz coreczke ze soba i fajnie ze bez nacieci i szycia buziaki dla coreczki :-)

 

[baśka]

no ja jestem i to b.z. tylko dziś mam dzień zdołowany i leniwy i na nic siły...
fajnie że się ruszyło
biegne z gratlacjami na odpowiedni watek no i chyba jeszcze trzymam kciuki za Karincię skoro nie ma na razie wieści o porodzie,...

 

[kaskax25]

Pozdrowienia od Agi p.77 wraz z malutka Julianka trafila do szpitala z powodu zoltaczki i infekcji pepuszka. Przesyla buziaki i gratulacje dla rozpakowanych mam.

 

[anet15]

Agap.77,trzymajcie sie tam z malutka....;-)
A mnie moja cora na wieczor z rownowagi wyprowadzila........nagadalam jej,ale czy dotarlo to sie okarze...wrr....ide ja wykapac i spac za kare wczesniej dzis!!!
Zajze moze jeszcze,ale nie obiecuje....
Jakby co to milej noki zycze i oby Karincia byla juz po....
no i reszcie zycze nocnych rozpakowan,bo u mnie to marne nadzieje ze cos bedzie...