reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

reklama
No to uwaga Malince pomógl Mikołaj aleeeeeeeee nie lamcie sie jest kolejna szansa :-D:-D:-D deszcz meteorytów tak że dziewczyny głowa do góry, wypatrujcie a nóż życzenie sie spełni hehehe;-):-):-):-):-)
Ja osobiscie to chyba zaczynam tylko w kroplówke za 3 tygodnie wieżyc :-(
 
Wpadłam powiedzieć dobranoc, byliśmy z M i parą przyjaciół nad wodą i ognisko to pojadłam kiełbaski pychowskiej :))
poza tym objawów porodu dalej brak no bo jakże by inaczej.... już nic nie mówię w tym temacie:dry:
Dobrej nocy wszystkim
 
No niestety karincia ma wylaczony telefon takze juz dzis pewnie nic sie nie dowiemy. Trzymam kciuki zeby juz byla po.
Aniaso no nie az trzy tyg to chyba nie bedziesz sie meczyc badz co badz to ja zaraz lece na te meteoryty:-D
Maggie przeciez mialam sen to musisz urodzic chyba nie zamierzasz mnie dzis w nocy znow nawiedzac??:-D
No to dobranoc i kto sie ma rozpakowac niech sie za to bierze w koncu:dry:



 
aj ja nie wiem co ze sobą zrobić...w sumie czuję się dobrze ale nic konstruktywnego mi sie nie chce robić choć roboty mnóstwo...spać mi sie też nie chce, mąż grzebie w kuchni pod kranem bo wężyk pekł i tez z tym robty mnóstwo...wszystko mnie irytuje...normalnie mam zespół napięcia...
a jeszcze młody jakiś katar ma i nie wiem czy alergia go zaatakowała czy jakieś przeziębienie się rozkręca i co gorsze z dwojga złego :(

a tak musiałam sie troche wyżalić
jutro ide na ktg i badanie do swojej połoznej do szpitala bo dziś mi prez tel powiedziała że dziewczyny już porodziły (te co miały podobne terminy jak ja- ze szkoły rodzenia) i mam się nie obijać - jasne...szczerze mówiąc to jakoś przestało mi zależeć i nawet mi sie nie chce iść, tym bardziej że skoro tyle czekałam to bym i do 15 poczekała a poza tym mam nadzieje że u Karola nic się nie rozwinie
ok kończe smęcić - ale taki dziś mam cały dzień nastrój że wysmęcić musiałam, miłego wieczoru życzę!!!

a dodam że troche się iść pewnie po prostu boję bo poprzednio jak mnie zbadała to następnego dnia urodziłam - może zbieg okoliczności a może nie...
 
No to prosimy prosimy. Nie krępuj sie Kasiu :tak::-D


U mnie z deszczu d... blada tzn deszcz jest ale nie meteorytów :dry: no nic może jutro sie przejaśni hihihihi
Aniu desperaci maja pierszenstwo:-DProsze, prosze ty pierwsza:tak:
Baśka tez mam kiepski dzien. Maly marudzi juz 2 dzien juz sie boje jak to bedzie gdy trafie do szpitala. Az rodzic sie odechciewa z drugiej strony jak urodze bede miala wiecej sily do zajmowania sie dziecmi:sorry2:Juz sama nie wiem co lepsze. Baśka glowa do gory jutro bedzie lepszy dzien:-)
 
reklama
Ja mam jeszcze czas <beczy> ja bym nawet przenosila jakby trzeba bylo tylko zeby to tak caly czas nie bolalo i takich perypeti nie było :wściekła/y::-(

Ide zaledz z książka dobranoc dziewuszki
 
Ostatnia edycja:
Do góry