reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

reklama
No co ty mam dwoch i sa super. Z dziewczynami zawsze jakis problem, na dyskoteki lataja, w ciaze moga zajsc:wściekła/y:Zartuje. No to bedzie chlopak jak nic:-D
Ale ja chce dziewczynke i ide zaraz sobie jeszcze raz w lazience obejrzec, moze jednak znajde symptomy dziewczynkowe:-D
 
To dobrze, że jesteś z nich dumna. Już myślałam, że coś ciężko.
Chociaż oni dojrzewanie też ciekawie przechodzą, trochę mnie przerażają te hormony męskie u nastolatka:-p i że tata będzie miał wymówkę na oglądanie się za młodymi dziewczynami z synem :wściekła/y::-p

Ja będę trzymać kciuki aby wszystko było po naszej myśli i kiedyś też bym chciała dziewczynkę, bo te sukieneczki, sweterki, kokardki, spineczki, baletki są przeurocze, a poza tym moja mama jest dla mnie najcudowniejszą przyjaciółką i to też jest plus córeczki :blink:
 
Czesc Dziewczynki. Sukieneczki, kokardki :-) dziś weszłam sobie do h&m do działu z ubrankami. i te dla dziewczynek jakoś bardziej do mnie przemawiają :zawstydzona/y: . Musialam sobie dzis jakos nastroj poprawic i pomysl ze sklepem sie sprawdzil. Na razie nic nie kupuje, ale poogladac mozna :-)
 
A mi się śniła dziewczynka w moim brzuszku, była śliczna i podobna do rodziców :-D :-);-)
Macie takie sny? mojej siostrze się śniło że mała główka z czarnymi włoskami uśmiecha się do niej z brzuszka i jej macha, i urodziła się córa z włosami jak smoła :happy:
 
Cześć dziewczyny, witam wszystkie mamusie!!!
już kiedyś raz sie odezwałam ale potem nie miałam czasu choć czytam was cały czas co do jednego posta, a tych przybywa w zawrotnym tempie...ja jestem mamą Karolka (jak widać na suwaczku) i w sumie juz dość doświadczoną babyboomowiczką z 3,5 letnim stażem ;) teraz postaraliśmy się o rodzeństwo dla Karolka i mam nadzieję że wszystko bedzie ok
nie odzywałąm się długo bo strasznie chorujemy, ja też musiałam wziąć antybiotyk tak mnie strasznie rozłożyło (forcid - chyba to samo co augmentin tylko firma inna) mój mały od tyg gorączkuje, kaszle, wymiotuje, martwię sie o niego bardzo (oczywiście u lek byliśmy i leki bierze ale coś [poprawy nie widać) a do tego wszystkiego jeszcze moja mama trafiła do szpitala z zapaleniem płuc - tak nagle z wirusa ją siekło....także pilnujcie się dziewczyny !!!! wirusy są teraz straszne - choć mam nadzieję że po tych mrozach je już trochę wymroziło...

jeśli chodzi o zwolnienia - ja nie mam problemu czy to od gina czy od lekarza ogólnego - teraz oczywiście mam od ogólnego z racji tego jak się pochorowaliśmy...no i odpada mi kwestia informowania szefowej o ciąży bo sama zobaczy ze na zwolnieniu "B" ...ja zamierzam jeszcze popracować jak się wykuruję , choć raczej nie do końca, w pierwszej ciąży ciągnęłam do 9ego iesiąca no ale teraz mam w domu więcej pracy :) z moim małym łobuzem
 
hmm. widzę że większość z was ma preferencje co do płci dziecka:tak:. Ja sama nie wiem czasami myslę że wolałabym taką śliczną dziewczynkę z kokardkami, falbankami itp.:-D z drugiej strony jak patrzę na mego dwuletniego chrześniaka to chciałabym chłopca :-D. Najważniejsze aby dzidzia była jednak zdrowa i już...:happy:
 
co prawda to prawda, najważniejsze żeby zdrowe było dzieciątko :tak: choć ja raczej myślę że będzie to dziewczynka :-) ale jeśli chłopiec kochać będę tak samo przecież:tak: moja fasolinka ma już 8/9 tygodni i serduszko jej bije ślicznie:-D ehh zakochałam się na zabój
 
reklama
Dla mnie też płeć dziecka nie jest ważna. Wybraliśmy już imię i dla dziewczynki i dla chłopczyka. Początkowo zauważyłam że mój M. wolałby chlopca, ale teraz jak mówi o maleństwu to posługuje się imieniem dziewczynki. Więc jemu to chyba też wszystko jedno:happy:. Najważniejsze dla nas jest zdrowie, tak bardzo się boję by moja tarczyca nie spowodowała żadnych niepowodzeń w rozwoju maluszka. To jest teraz najważniejsze:nerd:
 
Do góry