reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

Witam się chwilowo,
zaraz spadamy do moich rodziców niby na obiad ale tata ok 12 wyjeżdza na słowacje wiec go ucałujemy:-D

Natt do sportowej nigdy nie doszłam:-) Fakt, że na żeromskiego też duży ruch, no ale to jeszcze też na towarowej i błękitnej armii, ja pomyślałam, że Izabeli chodzi o taka ulice najbliżej do plazy:-)
I też sobie nie wyobrażam teraz przy Zośce nie miec w pokoju łazienki.
A może ma któraś coś sprawdzonego w sopocie lub gdyni??
 
reklama
Co do Trojmiasta,ja nie pomogę niestety...A co Domi planujecie tam urlopik w tym roku?? Boże jak ja Wam zazdroszcze tych wakacji nad morzem. Ja muszę czekać do następnych wakacji...buuu
 
witam niedzielnie:-)

stara sempe wybrała się wczoraj na DYSKOTEKE DLA VIPÓW~!! matko jedyna jestem połamana jakby mnie traktor przleciał:-) kolana i biodro to mi dzis gruchają! Małżon obracał siostre adoratorki a ja??? odświerzyłam angielski i 2 Hiszpanów było moich:-)

miłeg dnia
 
hej dziewczyny, witam niedzielnie
mam wyrzuty sumienia ze nic dawno nie napisalam a obiecywałam sobie ze naewno znajde chwilke nawet jak będe do pracy chodzic
podczytuje czasami jak moj daje Adasiwi kolacje ale napisac cos cięzko

widze ze niektore dzieci zostały fanami mandarynek- Adas tez
zdrowka życze wszystkim chorym dzieciaczkom,z tego co doczytałam to Julci Megaczkowej, Anet-dla Gosi,i dobrze Basiu ze z Natalka juz ok
Andariel-nie dziwię sie ze masz mieszane myśłi zeby zacząć na nowo w G., ja tez przez to przechodziłam a teraz sie cieszę ze zaryzykowaliśy, trzymam kciuki zeby mąż znalazł dobrze płatną prace, a Ty w bankowości to zero streu, szybko cos znajdziesz, mnóstwo ogłoszeń jest, a to ze rodzinka blizej bezcenne

u nas ok, Adas dzielny w żłobku- odkąd przeszedł do starszych dzieci o wiele lepiej jest, choc nadal reaguje płaczem na piski i wrzaski innych dzieciaczkow
ładnie je, sam zasypia w łózeczku

rano juz wypracowałam system, nawet kawe Inke zdążam wypić przed wyjsciem
w pracy ok, wdrazam sie, atmosfera super
najgorszy koniec dnia, bo zmeczona jestem i pracą i dojazdem 40 minutowym w zatłoczonym tramwaju, a tu jeszcze Adas nie ouszcza mnie na krok i tylko zeby mu ksiązeczki od dzrzwi czytac
no i noce masakryczne, budzi sie czesto- przezywa chyba przedszkole, no i jak nie dam mu piersi to płacze żałośnie i długo, a budzik dzwoni o 5.55
no i tyle w skrócie

pozdrawiam Was wszystkie serdecznie
i mam nadzieje ze uda mi sie częsciej zaglądac
 
hej aniaso!
witaj Mewa, stęskniłam się za Tobą:) jej, jaki Ty masz ważny etap już za sobą - patrz, rozpoczęłas już normalnie pracę, synek śmiga do przedszkola! wow!!!
wyslałam M. do żabki po buraczki z octem bo za mną chodzą, zdążyłam wysprzątać chałupkę na cacy, zupkę muszę jeszcze tylko dla Ninkowatości dokończyć i potem nasz obiadek:) narobiłam wczoraj mielonych, więc mam na dziś gotowca; młoda latorośl śpi - daję jej czas tak do 15 i budzę;
ok, spadam zatem!!!

edit. sempe - you are amazing:)
 
Mewa fajnie że sie odezwałaś bo myślałam o was ostatnio :-) i super że Adaś taki dzielny w żłobku
Aniaso witaj po przerwie, napisz więcej co tam u Jasia
sempe rewelka :-) zazdroszcze wyjścia i ciesze sie że sie dobrze bawiliście z mężem :-)

no a widze że wakacjami powiało :-) my mieliśmy plany jechać w jakieś fajne miejsce zwiedzac intensywnie ale pojawiła się druga dzidzia i chyba skończy sie na spokojnej wizycie w PL w czerwcu, może z weekendem nad morzem, zależy jak się będę czuła

miłej niedzieli wszystkim życze
 
Andariel :-) tez o Tobie często myślę, szczególnie jak rano stoje w zatłoczonym tramwaju a Ty sobie słodko śpisz, i myślę w takich chwilach ze po co mi to wszystko było he he
co do obiadu to moj mąż jest na diecie proteinowej - dzis druga faza łaczenia z warzywami, gotuje zupe pt Strogonoff wiec sie podłącze, ładnie pachnie
normalnie w tygodniu jakimis sałatkami ze sklepu sie zapycham

Sempe- jestes rockendrolowa babka!
 
reklama
he he, Mewa, żeby w takich okolicznościach mnie wspominać, ha!:-D
megaczka u nas z wakacjami podobnie jak u Was, jeśli gdzieś skoczymy to do rodzinki do G., skąd nad morze śmigniemy powdychać jodku i tyle; no, chyba, że M. robotę ciekawą sobie znajdzie i się wcześniej tak przeprowadzimy, to może i dłuższy pobyt nad morzem by wypalił (zależy tez od kasy); w każdym razie jakoś nie myślę o wakacjach, raczej o tym, że będzie mała kluska bądź klusek i jak to nam będzie we 4...
 
Do góry