Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

hejo,

a my dziś zostajemy na weekend u moich rodziców, bo mam zamiar się pouczyć do sesji. z młodą lepiej, jeszcze parę krostek jej zostało...

Basiu - trzymam kciuki za malutką, oby wszystko było dobrze:)

Dziewczyny - zdróweczka dla Waszych kruszynek i dla Was,. lecę bo małą mi tu mamuje nad uchem:)
 
reklama
Sempe,oj masz racje z tymi specjalistami to masakra jaksa zeby sie dostac ile to czlowiek sie nastresuje:szok:
Basia,i jak mala? Daj znac w wolnej chwili....:tak:
Never,widzisz i juz prawie zdrowa twoja rybcia....a moja chyba tez,bo bez temperatury,wysypki nie ma ....ni kataru,kaszlu....odpukac aby tak na dluzej....:tak:
A mnie cos zoladek nawala...chyba od antybiotyku:-(,bo doktorka mowila ze silny,mam jesc duzo nabialu,ale ja za bardzo nie lubie,tak od czasu do czasu zjem,ale tak codziennie:sorry2:...kupilam dzis jogurtow pol lodowki i serkow wiejskich....:szok:...az Gosia sie pyta: A dla kogo tyle tego wszystkiego?:-D:-D:-D
 
hej:-D
dopiero teraz bo od rana zabiegana:-D
najpierw lekarz, potem tata przyjchal, a pozniej koleznki wpadly:-D:-Dwiec tak...

obejdzie sie bez szpitala, wyniki podwyzszone ale zle krew byla pobrana:dry:
reszta ok, mam dawac dodatkowo glukoze do picia...ale nie jest juz taka zolta:-D:-D:-D
ale nie karmie piersia:-:)-:)-(
bo na moim pokarmie przez trzy tygodnie przybrala tylko 60 gram:-:)-(
a od dwoch dni pije bebiko, przybrala w dwa dni 70 gram:-D:-D:-D
je za dwoch:-D:-D:-D
wypija nawet po 140 ml:-D:-D:-D
za tydzien kontrola...w sumie pozniej bo musze osiew zrobic:-D
ale jak narazie zaczyna byc lepiej:-D:-D:-D
pozdrawiamy wszystkich...jutro postaram sie nadrobic co napisalyscie:-D:-D:-D
milej nocki i zdowka zycze:-D:-D:-D
 
Basia, fajnie ze dzidzia lepiej z tą żółtaczką.

A to co o pokarmie z piersi piszesz -to dziwne, bo powinno byc odwrotnie...

ide legac bo śpie na stojąco
 
Witam
Basia,dobrze ze z malutka lepiej...a co do karmienia,to szkoda ze nie piersia,ale jak trzeba na butle to trzeba....:tak:

a ja normalnie strzela sobie w leb chyba.....:baffled:
Wczoraj gosia pod wieczor cos zaczela sie drapac po karku,glowie,plecach....zagladam,ale nie nie widac,znalazlam ze dwa wlosy-wiec pomyslalam ze to ja swedzialo:tak:
A w nocy drze sie ze mamo swedzi mnie wszystko....ja lece,a ona cala w jakich czerwonych plamach:szok:,takie az spuchniete placki...az oczow nie mogla otworzyc takie spuchniete.....:szok:
dalam wapno,bo nie mialam nic innego i zasnela......ja chcialam na pogotowie jechac,ale ona wyla ze nie.....bosze ,jak ja w nocy sie nie wyspalam,co chwila zachodzilam do niej sprawdzac,co i jak.....troche to zbladlo,ale jak rozdrapala przez sen,to znow czerwone opuchniete plamy:baffled:
Dzis dzwonilam do mojej pediatry....kazala dac alertec,bo to mezowi w aptece sprzeadli tylko....no i jak nie przejdzie do jutra,to na pogotowie pojechac.....juz sama nie wiem co to,wyglada na jakas alergie,ale na co?
wczoraj dalam jej (rano i wieczorem) sinupret w kroplach(Karolcia bierze na katar"),ona juz go brala nie raz,ale w tabletkach....rodzinna mowi,ze to nie powinno byc od tego,ale sama nie wiem....Bosze zwariuje juz od tych chorób!!!!!!!!!!!!:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
 
anett ja takie objawy jak Twoja Gosia miałam jak uaktywniła mi się pokrzywka przewlekła - tak to po wielu konsultacjach nazwali lekarze; a uaktywniała mi się w stresie, a że pracowałam wtedy z detalicznym klientem, to praktycznie codziennie się wkur*** i sie drapałam; raz też nie mogłam oczu otworzyć, wyglądałam jak Garfield... no i musiałam brac przez wiele m-cy Telfast, który ponoć jako jedyny nie uzależnia (a zaradzic cos trzeba, bo możesz puchnąć również wewnątrz i po prsotu zacząć się dusić); więc może to tez jakiś stres u Gosi?

Basia fajowo, że z Malutką lepiej, ale szkoda strasznie tego mleczka Twojego - nie powalczysz jeszcze? może się da i piersią, i mlekiem, stopniowo zmieniając proporcje? brak mi słów na stwierdzenie typu: krew była źle pobrana... to kto tam pracuje ja się pytam - stażyści? wrrrrrrrrrr i tylko niepotrzebnie kłuli bobasa...

wczoraj wieczorem zlapałam takiego doła, że ryczalam; chyba za duże napięcie - najpierw się martwiłam czy M. spokojnie dojedzie do tego G., potem wciąż myślałam o trwającej rozmowie, rozważałam za i przeciw dot. przeprowadzki do G., a potem okazało się, że chyba nic z tego i nerwy mi puściły;

pogoda do d***, ale i tak musialam wyskoczyć do paru sklepów i zeszła nam godzina spaceru w sumie; mała mi się pręży w wózku, nie chce się dac posadzić, a jak już ją wcisnę (dosłownie-wcisnę, bo jeździmy spacerówką i w tych zimowych ciuchach mała sie ledwo w niej miesci) to potem mi sie pręży na dworze jak tylko przystanę; tak więc średnia przyjemność:/

M. jedzie juz do nas, na wieczór będzie;

miłego weekendu, dziewczyny; i zdrówka dla waszych pociech - i tych malusich, i tych wiekszych:)
 
reklama
andariel,po tym alertecu narazie zeszlo to swinstwo....mam nadzieje ze juz nie wroci....
Kiedys tez miala podobne plamy(wtedy nie byly takie napuchniete) i tak wedrowaly po calym ciele...raz na nogach bylo,raz na brzuchu,potem na plecach.....wielu lekarzy ogladalo to cus....i stwierdzili ze to "rumien wedrujacy"....tyle ze nie powiedzieli od czego.....a miala wtedy ze 4 lata......nawet sepse podejzewali wtedy.....
 
Do góry