reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

Pisz bo gdzie indziej to wyrzucisz z siebie u pani doktor?
Nawiasem mówiąc moja kuzynka z tym rozszczepem sie urodziła i była operowana później niż przed rokiem bo nie mogła utyć do porządanej wagi .Ale teraz ma 15 lat i mówi normalnie tak troche słychac jakby przez nos zatkany mówiła ale może taka jej uroda:-)Pamietam ,że ciotka zbierała pieniądze ,żeby łapówke zapłacić bo terminy była powalające i tez martwiła sie ,że źle dziecko będzie mówić ale lekarz prowadzący powiedział,ze póki jeszcze u dziecka nie rowinęła sie mówa to nie bedzie problemu.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Powiem tak - absolutnie szczerze i bez zadęcia - ja w nic innego nie wierzę niż w to, że mały da rade ze wszystkim. Byle łepetyna dobrze pracowała, reszta to pikuś.
Poza tym teraz wiem, że jesteście Wy, wiecie o ile łatwiej jest? Naprawdę.
Dziadkowie mają Frania w doopie, ale troska o drugiego człowieka nie jest warunkowana więzami krwi tylko tym, na ile sami potrafimy być ludźmi. Wy potraficie.





I to jak potraficie
 
Antosiu mój kochany przyszły zięciu WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZIN! ROŚNIJ ZDROWY I POGODNY ABY RODZICE I SIOSTRA BYLI ZAWSZE Z TOBĄ SZCZĘŚLIWI!


Ja już tylko na chwilunię. Jeszcze mi pranie nie wyschło cholipka i nie wiem jak tu nas spakować. Na szczęście wyjazd w piątek więc mam jeszcze dzień.
Basiu cieszę się z twojej przeprowadzki jakbym to ja się stąd wyprowadzała hihi Daj popalić - wiesz komu - na koniec. A sama nic nie rób! Mieszkanie już wam nie ucieknie! Musisz na was uważać!
Aguś ja nie wiem że też wcześniej nie mogli ci tego powiedzieć. Ja wiem że były ważniejsze sprawy ale w końcu mogli. Liczę że to się da jakoś załatwić w miarę jak najszybciej i bezproblemowo, żeby Franio mógł cieszyć się z jedzenia a ty ze słuchania jego głosu. Ja znam tylko przykry przypadek rozszczepienia podniebienia i wtedy lekarze czekali do 3 r.ż. Mała Kasia już nie czekała. Rodzice wzięli mnóstwo kredytów w każdym banku, który dawał a było to z 20 lat temu, może mniej. Spłacają te zobowiązania do dzisiaj:( Dlatego cieszę się jak ty Aguś że są jeszcze LUDZIE na tym świecie, że nie każdy zamyka się w domu przed problemami innych. Buźka:* Będzie git. Musi! innej opcji nie ma!!!
 
Ostatnia edycja:
Aga na pewno Franek z tego wyjdzie przeciez przez tyle już przeszedł o wiele gorszych rzeczy ,że teraz to kropla w morzu (własnie skończyłam czytać pierwsze Twoje posty aż sie spłakałam);-)
 
Cześć Dziewczyny

Franiowamamo - ja urodziłam się z rozszczepem wargi. Podniebienie mam całe ale rozszczepiona jest śluzówka - u wszytskich jest jeden języczek na końcu gardła a u mnie dwa :) Operację miałam jak miałam pół roku. Mama opowiadała mi jedynie o problemach z ssaniem przed operacją. Później nie było już problemów, została tylko mowa przez nos, problemu ze zgryzem, blizna na wardze. Franek na pewno da radę ze wszystkim a ten rozszczep to pewnie będzie mały pikuś :)
 
Aga po raz setny ci powiem - Młody bedzie zupelnie zdrowy. Zobaczysz :) wszystko sie uda, synagis dostanie w pełnej ilości, rehabilitacja przejdzie rewelacyjnie a rozszczep podniebienia? Za rok nie bedziesz o nim pamietala. Tak jak o innych rzeczach. Ja to wiem, bo jestem Starą Wiedźmą :-)
Gdy rok temu okazało się, że moja kolezanka z pracy ma raczydło piersi wiedzialam ze z tego wyjdzie i juz wychodzi. Teraz jestem na etapie, że moja Kuzynka ma też raczydlo piersi z przerzutami do wezlow chlonnych i do kości (lat 28, 2-letni syn) i tez wiem, że Ona z tego wyjdzie. Nie ma innej opcji. Tak jak nie ma innej opcji przy Francu. :tak: Nie wiem skąd mi sie ta wiara bierze ale ja mam i wierzę w nią ogromnie :-)
Pieniadze na wszytsko się znajdą, bo jak mawiał poeta - piniondze to nie fszystko :-)
 
reklama
Do góry