reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
Mi też się nie chcą wgrywać :(((
Właśnie zobaczyłam zdjęcie Tomeczka BOMBA :-) ;-) :-)
 
Ostatnia edycja:
a taka zabawkowa go nieprzekonuje?
A gdzie tam ma dwa lata prawie cwany juz jest. Jak widzi ze zablokowana to krzyk zeby odblokowac klawisze bo nic nie pisze:sorry2:
Jakubka slodko wyglada z ta zyrafka moje dzieci jakos nigdy nie przepadaly za przytulankami. Milosz ma w lozeczku kilku lokatorow ale nie ma jakiegos ulubienca
tez mowie dobranoc, jeszcze zerkne na zdjecia Juleczki i pomyslec ze dzis ma pol roku:-DA niedawno bylo narzekanie kiedy urodzimy pamietam ze mialam w planach swieta:cool2::cool2:
 
Jakubka Tomuś super i widac że kawał chłopa z niego :) zaglądaj częściej!!!
mój Bartek też jakoś nie chce się do żadnej konkretnej przytulanki przywiązać- najbardziej lubi te z mojego stanika...za to Karol długo miał na topie szczurki z ikei a teraz jest na etapie sypiania z samolotami, kolejkami itp
 
ja jestem właśnie na etapie poszukiwań czegoś dla malutkiej,bo wiem jak dzieci sie przywiązują,moje do tej pory maja swoje pierwsze misie czy inne przytulanki i tylko z nimi wszędzie śpią

Ja też cały czas szukam czegoś dla mojej kruszynki i już nie mam gdzie ich trzymać. Na razie to jeden gryzak jej podpasował i reklamówka jednorazowa:dry: Za to jedynym uspokajaczem jest muzyka. Jak zaczyna nieziemsko marudzić to właczam jej jedna piosenke i od razu jest cisza:szok:

A tak w ogóle to witam w środę.
Moja Gabrysia dzisiaj przespała całą noc. Po wczorajszych przebojach jak obudziłam się o 6 i zorientowałam się, że nie wstawałam do niej w nocy to wyskoczyłam jak poparzona z łóżka! No i macając ją obudziłam:-( Nie spodziewałam sie takiego spania bo bardzo mało zjadła przed snem. Widać odsypiała wczorajszą noc.

Kasiu moja koleżanka kupiła na allegro jakiś stary telefon za 1zł i musi teraz córce ładować i jeszcze udawać, że przez niego rozmawia, bo inaczej dziecko nie zainteresowane. A już 3 telefony straciła, bo obślinione.

Jakubka Tomuś ekstra:-D Uwielbiam zdjęcia z dziećmi na brzuszku!

Malbertka jak mi się marzzy mieć własny kat i kawałek ściany nawet z problemem:tak:
 
witam i ja
moja tez dzisiaj wyjatkowo ładnie spała,bo sie obudzić glizda niechciała w nocy,a że miałam nawał no to niestety mamusia sama dziecko wyciągła nakarmiłam o 2 i poszła spac do rana
ale małej juz zastrzyki nie pasują,bo co raz bardziej przy nich płacze,żali sie potem jeszcze z godzinke i przytula,dobrze,ze wieczorkiem bedzie juz ostatni,a wczoraj popołudniu zjadła cały słoiczek jabłuszka,za 3 godzinki popiła mlekiem i nawet ulała,wiec chyba była dobrze najedzona i stad ten sen mocny,bo nawet si nie wierciła,a ja sie martwiłam,ze coś nie tak

jakubka Tomuś słodko wygląda
 
Dzień dobry!!! Witam się i lecę czytać zaległości wczorajsze :-)
u nas też dziś nocka lepsza, bo od 20 aż do 2 marcel spał bez cyca, normalnie dla mnie szok po ostatnich przebojach :-D a potem już średnio ale i tak lepiej, kurcze oby mu się już przestawiało...
ok lece czytać
 
dzień dobry,
Póki mała śpi mam szansę cos poczytać i popisać.
Kasiu moja nie ma 2 latek a jak widzi komórke to trzeba jej dać, bo to takie fajne, świeci się i czasem nawet gra melodyjka już nie wspominając że czasem słychac w niej tatę. Taką robi wtedy minę że ho ho, usmiech od ucha do ucha. A najbardziej pasuje jej klawiatura, nieraz nie da się napisać bo tak po niej wali.
Piwonia a dużo jeszcze tych zastrzyków zostało? Wpółczuję wam obu, u mnie jak Jagodę kują to mi sie robi słabo, ale ty matka doświadczona to pewnie inaczej do tego podchodzisz.
I ja staram się coś znaleźć odpowiedniego do przytulania dla Jagody, był Misio Zdzisio ale jakoś jej przeszło, kiedyś zasypiała kładąc go sobie na oczy, teraz nie zaśnie bez mamy, nie wiem co to będzie jak Maciek wróci z wyjazdów. Myślałam żeby jej kupić wielkiego misia, takiego jak Deli ma dla Oliwki, może wtedy z nim zaśnie, ale moja mama miała ten sam problem z moim bratem i nawet nikt inny nie mógł z nim spać, nie mówiąc o misiach.
 
reklama
dzień dobry,
Póki mała śpi mam szansę cos poczytać i popisać.
Kasiu moja nie ma 2 latek a jak widzi komórke to trzeba jej dać, bo to takie fajne, świeci się i czasem nawet gra melodyjka już nie wspominając że czasem słychac w niej tatę. Taką robi wtedy minę że ho ho, usmiech od ucha do ucha. A najbardziej pasuje jej klawiatura, nieraz nie da się napisać bo tak po niej wali.
Piwonia a dużo jeszcze tych zastrzyków zostało? Wpółczuję wam obu, u mnie jak Jagodę kują to mi sie robi słabo, ale ty matka doświadczona to pewnie inaczej do tego podchodzisz.
I ja staram się coś znaleźć odpowiedniego do przytulania dla Jagody, był Misio Zdzisio ale jakoś jej przeszło, kiedyś zasypiała kładąc go sobie na oczy, teraz nie zaśnie bez mamy, nie wiem co to będzie jak Maciek wróci z wyjazdów. Myślałam żeby jej kupić wielkiego misia, takiego jak Deli ma dla Oliwki, może wtedy z nim zaśnie, ale moja mama miała ten sam problem z moim bratem i nawet nikt inny nie mógł z nim spać, nie mówiąc o misiach.
na szczęście wieczorkiem ma byc statni
i oby jutro lekarka nie dołożyła bo i tak 15 to za dużo:-(
 
Do góry