megaczka
Fanka BB :)
baśka współczuje, dwa marudki naraz to naprawde musi być męczące. Ja mam tylko Julke a jak jej minie kolka to padam wykończona od noszenia, bola mnie ręce i kręgosłup. Naprawde podziwiam!!
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
my też będziemy chrzcić na boże narodzenie, bo wtedy dopiero przyjedzie do polski chrzestna Mai, a kto powiedział, że trzeba dziecko ochrzcić jak najszybciej, przecież nie ma reguły? choć ja chciałam chrzcić wrzesień-październik, ale ze względu na chrzestną musieliśmy zmienić plany...My myslimy zeby ochrzcić dzieciątko na swieta Bożego Narodzenia dopiero- bo dwie imperki za jednym razem, no i tylko najbliżsi bo nie mamy gdzie ludu pomieścić
Ale teście strasznie się burzą ze to za późno, że jak najszybciej się powinno