reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

reklama
Witam się z rana ja podobnie jak Deli nie mogłam spać obudzili mnie gówniarze siedzący i pijący na ławce w lasku .Echo strasznie niosło ,a oni wcale nie zamierzali siedzieć cicho.Po godzinie męczarni zadzwoniłam po policję to ich przegonili ,ale co ja już zasnąć nie mogłam .Dopiero około 5 rano i znów wstałam o 7:30 jestem jakas taka do niczego .A musze sprzatać i po małe zakupki leciec bo dziś dwie koleżanki się do mnie na kawę zapowiedziały:-);-)
 
Majaam maz niecierpi pracy w drzewie:-DJego zywiol to metale i teraz wlasnie ma taka prace. Huśtawka sie udala nawet bardzo ale na dluzsza mete nie da sie w to wciagnac.
Malinka ze trzy kawy i bede chodzic jak nowa;-)Najgorzej pogoda mnie wkurza bo pada i nawet na dwor nie mozna wyjsc, mialo tylko sie ochlodzic a nie padac:baffled:
 
Kasiu słonko <tuli>
Efe ja kupiłam boldera sd i jak narazie jestem nim zachwycona no ale z domu jeszcze nie wyjechał ;-)
Ja nawet swojego nie pchałam po domu bo rozłożony na części. Ale dziś poproszę mojego, żebyśmy wzięli jednak z piwnicy stelaż i spacerówkę, bo boję się że myszy zjedzą. No i bym chciała poćwiczyć jakoś składanie i rozkładanie;-)

Kasiu 3 kawy???!!! Toć dzieciaczek dostanie szału w brzuszku?
 
Ja nawet swojego nie pchałam po domu bo rozłożony na części. Ale dziś poproszę mojego, żebyśmy wzięli jednak z piwnicy stelaż i spacerówkę, bo boję się że myszy zjedzą. No i bym chciała poćwiczyć jakoś składanie i rozkładanie;-)

Kasiu 3 kawy???!!! Toć dzieciaczek dostanie szału w brzuszku?
Nie no Efe zartuje max dwie
 
Dzień Dobry
Ja też się nie wyspałam. Mały jak zwykle buszował w nocy a rano mama mnie obudziła telefonem. Wkurzyłam się, bo dobrze wie, że nocami nie śpię to dzwoni z jakąś głupotą.
A muszę się pochwalić, że torba prawie spakowana:-)
Idę teraz zjeśc jakieś śniadanko.
 
reklama
Do góry