reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2009

no dziewczyny ciśnienei nam rośnie ;) ja tez myslałam że bede wczesniej niz poźniej ale szczerze mówiąc jakieś tam średnie statystyki musimy wyrobić więc na kogos z nas musi wypaść że będzie po terminie...ja w każdym bądź razie po ostatniej wizycie jak się dowiedziałam że szyjkę mam 3,59 to postanowiłam że sobie niczego nie będe żałować - ani seksu, ani sprzątania, ani podnoszenia synka ;) tzn chciałabym jeszcze 3 tyg wytrzymać a potem niech się dzieje co chce - z tym że może się nic nie dziac przez następne 3...:(
 
reklama
no dziewczyny ciśnienei nam rośnie ;) ja tez myslałam że bede wczesniej niz poźniej ale szczerze mówiąc jakieś tam średnie statystyki musimy wyrobić więc na kogos z nas musi wypaść że będzie po terminie...ja w każdym bądź razie po ostatniej wizycie jak się dowiedziałam że szyjkę mam 3,59 to postanowiłam że sobie niczego nie będe żałować - ani seksu, ani sprzątania, ani podnoszenia synka ;) tzn chciałabym jeszcze 3 tyg wytrzymać a potem niech się dzieje co chce - z tym że może się nic nie dziac przez następne 3...:(

Basia a na jakiej podstawie Ci lekarz określił ta długosc szyjki z tą dokładnością?

bo ja nie wiem czy mój z grubsza jakoś widzi ze jest ok i nie sprawdza dokąłdnie - czy sprawdza a mnei nei informuje o tych wymiarach...
 
Ostatnia edycja:
Jak rodzimy dzidzie w ktoryms tygodniu ciazy to mowi sie ile tygodni ciazy bylo skonczonych czy w ktorym sie bylo? Np. Aneczka urodzila w 36t i 2d. ciazy. czyli byla w 37t.c. a na watku naszych dzidziusiow jest napisane 36t.c. Pytam z ciekawosci;-)
 
Popracowalam i wrocilam do domku jak najszybciej sie dalo bo pogoda jest okrutna:baffled:

Chogata ja bylam u fryzjera w srode i w piatek i ledwo uszlam z zyciem. Bylo mi potwornie goraco. Chcialy mnie posadzic pod "podgrzewaczem" zeby kolor szybciej chwycil a pozniej zeby maska lepiej zadzialala. Ale sie nie dalam. Moja fryzjerka sie smiala zebym juz nie przychodzila przed porodem bo jak im urodze w salonie to bede musiala miec do konca zycia za darmo:-D

Rubi mam nadzieje ze to falszywy alarm... Trzymam kciuki;-)
A mnie trzymały pod podgrzewaczem ,ale to jeszcze wytrzymałam,tylko cały czas folia na mnie wisiała i tylko czułam jak pot strużkami leciał pod bluzką ,ale se myśle,ze jeszcze 10 min . i skończy to wytrzymam ,ale jak mi sie zakreciło to u lala.a Mola byłam w Smyku po ten stanik do karmienia ,o matko miałas racje on nie wiem na jaki biust jest szyty .Śmialiśmy się z męzem ,że wyglądam jak 80 letnia babcia ,tak spłaszcza biust:-)
 
Basia a na jakiej podstawie Ci lekarz określił ta długosc szyjki z tą dokładnością?

bo ja nie wiem czy mój z grubsza jakoś widzi ze jest ok i nie sprawdza dokąłdnie - czy sprawdza a mnei nei informuje o tych wymiarach...
Malbertka usg dopochwowym mierzy i pokazuje mu do 2 miejsc po przecinku, choć oczywiście te mikromilimetry to mało ważne bo to jak zaznaczy minimalnie inaczej to i to sie zmieni...no ale mam ze 3 i pół cm i tyle...chociaż inna rzecz- to się może zmienić z dnia na dzień, nie musi się szyjka skracać stopniowo, powoli...

Chogata no ty to miałaś dziś neizłą akcję :) nie wiadomo czy współczuć czy gratulować ;) bo 150 zł w kieszeni to miłarekompensata za to co znioslaś ;)
a ja wam powiem że nigdy w życiu nie zemdlałam i nie mam pojęcia co to za uczucie....raz wydaje mi się że byłam blisko - miałam przy zapaleniu piersi taką gorączkę ze jak wstałam z łózka to mi się słabo zrobiło i nogi mi się ugięły, ledwo mogłam oddychać ale zdążyłam usiąść i odetchnąć i przeszło...
tak samo nie do końca wiem co to skurcze o których opowiadacie - pomimo że jeden poród za mną to miałam bóle krzyżowe przede wszystkim i one na tyle przytłumiały skurcze z brzucha że jakoś sobie ich nie przypominam...a teraz jak mi brzuch twardnieje - a zdarza się to kilka razy dziennie, zwłaszcza po wysiłku czy seksie - to tak bezbolesnie i ja tam sobie nic z tego nie robie - niech się przygotowuje...
 
A mnie trzymały pod podgrzewaczem ,ale to jeszcze wytrzymałam,tylko cały czas folia na mnie wisiała i tylko czułam jak pot strużkami leciał pod bluzką ,ale se myśle,ze jeszcze 10 min . i skończy to wytrzymam ,ale jak mi sie zakreciło to u lala.a Mola byłam w Smyku po ten stanik do karmienia ,o matko miałas racje on nie wiem na jaki biust jest szyty .Śmialiśmy się z męzem ,że wyglądam jak 80 letnia babcia ,tak spłaszcza biust:-)
Ja nie moglam wytrzmymac pod ta folia i ja sciagnelam ryzykujac pobrudzenie sukienki ale na szczescie nic nie kapnelo.
A nie mowilam z tym stanikiem!:-D Kupilam bardzo ladny i swietnie lezacy w triumpie za 85 zl.

No z tym bardzo ladnym to troche przesadzilam hehe. Moze ujme to tak: jest bardzo ladny jak na stanik do karmienia :D
 
Ostatnia edycja:
Jak rodzimy dzidzie w ktoryms tygodniu ciazy to mowi sie ile tygodni ciazy bylo skonczonych czy w ktorym sie bylo? Np. Aneczka urodzila w 36t i 2d. ciazy. czyli byla w 37t.c. a na watku naszych dzidziusiow jest napisane 36t.c. Pytam z ciekawosci;-)


Mola to już było roztrząsane na wątku, dla jednych jest 36 t dla innych 37...

Aneczka liczyła, że jest 36 i tak jej zostawiłam, ale zmieniłam na wątku i każdy odczyta jak chce
 
Mola to już było roztrząsane na wątku, dla jednych jest 36 t dla innych 37...

Aneczka liczyła, że jest 36 i tak jej zostawiłam, ale zmieniłam na wątku i każdy odczyta jak chce

no bo ja bym powiedziała tak - mamusia jest w 37ym tyg ciąży ale dzidzia ma 36 tygodni skończone...w książeczce dziecka wpisują tydzień rozpoczety - Karolowi np wpisali urodzony w 40 t.c choć to był sam początek 40 wg miesiączki a wg usg i tego co ja wiem - że mam dłuższe cykle - to był początek 38...młody miał dopiero co skończone 37...
 
reklama
no bo ja bym powiedziała tak - mamusia jest w 37ym tyg ciąży ale dzidzia ma 36 tygodni skończone...w książeczce dziecka wpisują tydzień rozpoczety - Karolowi np wpisali urodzony w 40 t.c choć to był sam początek 40 wg miesiączki a wg usg i tego co ja wiem - że mam dłuższe cykle - to był początek 38...młody miał dopiero co skończone 37...
Basiu zgadzam sie z toba dlatego na nowym watku bylo 36 tyg:tak:
 
Do góry