reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sierpień 2009

reklama
tak myślałam,napewno na tym byłby super kapuśniaczek
Iwonka jesteś wielka! Zapach mi coś przypominał ale nie wiedziałam co i trafiłaś w sedno! Mam kapustę kiszoną od mamy to się wywar nie zmarnuje!:-D Jupiii:-D

Jakby mi ktoś jeszcze pare lat temu wmawiał, że będę się cieszyć z własnoręcznie przygotowanych posiłków to bym się postukała w głowę. A teraz proszę bardzo! Robię się kura domowa na własną prośbę i jeszcze czerpię z tego radość!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Ja sama nie wiem co za mną chodzi ale kapuśniak zrobię później bo najpierw zjemy tą golonkę (a raczej dwie mniejsze) a wywar poczeka. Za to normalnie nie wiem co ja mam dzisiaj z tym sokiem pomidorowym? Jak mi kiedyś rodzice podsuneli to obiecałam sobie że w życiu do ust nie wezmę! A tu proszę! Już dzwoniłam żeby mi mama przyniosła, bo ma wpaść.

O już jest!
 
Ja sama nie wiem co za mną chodzi ale kapuśniak zrobię później bo najpierw zjemy tą golonkę (a raczej dwie mniejsze) a wywar poczeka. Za to normalnie nie wiem co ja mam dzisiaj z tym sokiem pomidorowym? Jak mi kiedyś rodzice podsuneli to obiecałam sobie że w życiu do ust nie wezmę! A tu proszę! Już dzwoniłam żeby mi mama przyniosła, bo ma wpaść.

O już jest!
za mna może i kapuśniak chodzić,ale i tak go pewno nie zjem bo ja wogole zup nie jadam,jedną ktorą zjem to dzisiajsza krem z pieczarek,juz po talerzu jestem;-)
 
Ja mam za to bigosik. Pycha, maz zrobil:-D:-D:-D
Kapusniaczek mialam w tyg ale ze slodkiej kapusty.
Wczoraj wieczorem miala serie kopniakow, rozszalalo sie to moje malenstwo:-D
 
reklama
brzuch mnie wczoraj bolal i poszlam do lekarza... nie przyjal mnie:wściekła/y::wściekła/y: powiedzialam poloznej ze duphaston mi sie konczy a ona stwierdzila ze mam sobie poczekac do wizyty czyli poniedzialku:wściekła/y: a te tabletki nie ratuja zycia wiec ich nie potrzebuje.... tak mnie wczoraj zdenerwowala:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: co za dzien:wściekła/y:
 
Do góry