Sierpień 2007 - wątek ogólny

[natalka_25]

hej!
ja melduje sie na chwileke nadal 2w1 czekam moze cos sie wkoncu ruszy.
Czarnula napisz jak zanjdziesz chwilke co z małym bo sie zmartwilam u nas tez mówili zeby budzic co 3godz ale któras z dziewczyn pisała ze dzieci same potrafia domagac sie jedzenia, chociaz ja sie nieznam bo niemam w tym doswiadczenia,
Kira mam nadzieje ze jutro Cie tak nie zestersuja bo naprawde chora jest ta nasza służba zdrowia brak mi słów ma nadzieje ze nie dużo Ci zostało i juz niedługo Adaś bedzie z Wami!
Ola daj znac rano jak u Ciebie czy nadal 2w1.

Życze Wam dobrej nocy, i lekkich porodów gdyby...

 

[KasiaWie]

dziewczyny wpadłam sie pozegnac bo u mnie straszna burza

trzymajcie sie i powodzenia!!!!do jutra;-)

 

[Kira24]

Dziewczynki,ja tez sie juz pozegnam i oczywiscie dam znac jak wroce z KTG:-(

 

[Luxik]

Czarnula bedzie dobrze .Nie znam sie wiec nie umiem poradzic,ale tak dlugo to wydaje mi sie ze dzieciatko nie powinno spac,hm...napewno juz pogadalas z lekarzem i wszystko ci wyjasnil.Napisz koniecznie jak sie to wszystko skonczylo.Spokojnej nocki ci zycze.
Limonka maluszek zdrowy i ladnie wazy, tylko sie cieszyca bol spojenia to normalka

Ja jutro na 9:30 do lekarza, ciekawe co mi bedzie robil???
Powiedzial ze do niedzieli maly bedzie z nami....zobaczymy

Nikogo juz nie ma?
No to i ja sie pozegnam.
Pa pa

 

[natalka_25]

czesc
ale od rana cisza, ja dalej 2w1, ból brzucha ale się juz przyzwyczaiłam pozostaje mi tylko czekanie....
Ola trzymam kciuki zeby mały był juz dzis z Wami!
Kira daj znac jak po ktg
Czarnula napisz co z Twoim synkiem?

Jak Wasze samopoczucie?
miłej niedzieli, później się odezwe

 

[Madeline_GB]

PRZEPRASZAM ZE NIE ODDZYWAM SIE DO WAS ZA CZESTO ALE JAKOS NIE MAM CZASU NA PISANIE NIE PRZEZ WILLIAMA ALE PO PROSTU JAKOS NIE MAM NATCHNIENIA. PO PIERWSZE GRATULUJE NOWYM MAMUSIA. NO I CZAS ZEBY NAPISAC CO TAM U NAS SłYCHAC TAK WIEC WILLY JEST CUDOWNYM DZIECKIEM BUDZI SIE TYLKO NA KARMIENIE TROCHE SIE Z NAMI POBAWI I IDZIE SPAC NORMALNIE SPODZIEWAłAM SIE BARDZIEJ ROZKRZYKANEGO DZIECKA. KOLEK ODPUKAC NIE MA WIEC NOCE SA JAK NAJBARDZIEJ SPOKOJNE A NAWET LEPIEJ POWIEM BO JUZ DAJE NAM POSPAC W NOCY PO 5 CZASEM 6 GODZIN;-);-);-)
cO TU DUZO GADAC PIEKNE TE WASZE ISTOTKI AZ SIE łEZKA KRECI JAK NA NIE PATRZE TAKIE KOCHANE DZIECIACZKI Z NASZYCH BRZUSZKOW WYSZłY oKI DZIEWCZYNKI ODEZWE SIE POZNIEJ PA

 

[Kira24]

Witam z rana,nadal 2 w 1 :-(
Śmigam na KTG,odezwe sie po powocie
Madeline-to dobrze ze synek taki spokojny:-)tylko pozazdroscic-a zdjecia....cudopo prostu boski maluszek
Natalka dzieki za kciuki:-)
Ola odezwij sie po lekarzu
Czarnula i co z dzidzią?
Raabit,Janbor,Kasia i reszta jak u Was z niedzieli?;-)
Czy Mrozik sie odezwała,bo to cos za długo juz trwa

 

[raabit]

Ja tradycyjnie z rana melduje sie jako 2w1 :-)

Kira daj znac jak poszło na KTG i nie denerwuj sie tymi palantami w szpitalu

Czarnula co z Xavierkiem? koniecznie daj znać

Ola powodzenia u lekarza! ciekawe czy wrócisz do nas czy już zostaniesz w szpitalu?

Natalka faktycznie zostało ci tylko czekanie jak zresztą nam wszystkim :-)

Madeline fajnie ze sie odezwałaś :-) Williamek ma takie fajne włoski :-) jakby był ścięty na jeżyka hihihi słodki maluszek! ale zauważyłam koło niego butelke i strzykawke czyżbyś nie miała pokarmu i karmisz go w taki sposób? daj znać

 

[KasiaWie]

witam w niedzielny poranek.
u nie jak zwykle nic,ale snilo mi sie ze juz musielismy jechac

Ola ciekawe czy do nas wrocisz czy zostaniesz w szpitalu,czekamy na wieści
Kira daj znac co ta u Ciebie po tym ktg:dull:
Madeline super ze sie odezwalas,czekamy na więcej:-)
a jak ta Czarnula z Xawierkiem?????

 

[Madeline_GB]

co do pokarmu to od czasu porodu miałam go bardzo bardzo duzo. W ogóle babki ze szpitala dziwily sie ze mialam badzo duzo siary. hehe nadal walcze z lekkim nadmiarem ale po mału mały juz ssie z dwóch cyców także jest coraz lepiej a ja nie musze az tyle odciagac. Powiem Wam szczerze ze na poczatku mialam problemy z karmieniem piersia bo Willy był bardzo ospały i nie chciał ssać tak jak powienien do tego doszła zóltaczka fizjologiczna i w szpitalu bylismy 8 dni gdzie uczyłam sie cierpliwosci do karmienia bo to naprawde trudne na poczatku no ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło teraz nie mam z tym zadnych problemow jak mały sie przyssie to nie ma na niego mocnych ladnie przybiera jest zdrowiuski a ja jestem w nim zakochana na zaboj. Wiadomo poczatki zawsze sa trudne a przedłuzajacy sie pobyt w szpitalu był bardzo meczocy i stresujacy. Chciałam jak najszybciej byc w domu.
raabit jesli chodzi o ta butelke to tylko dlatego ze tu w Anglii jest tak że musisz dziecku dawac dodatkowych fluidów po tej zółtaczce czyli odciagnac mleko i pol godziny po ostatnim karmieniu dawać np ze strzykawki żeby nie zaburzyc ssania .
Także dla dziewczyn jeszcze nie rozdwojonych nie bójcie sie ze nie bedziecie miły pokarmu skoro np teraz nie leci Wam nic. Ja tak miałam i zaraz po porodzie mleko się pojawiło także głowa do óry. Zycze Wam tylko dużo wytrwałosci i cierpliwosci do tej metody karmienia.