reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Syska masz racje nie ma to jak jedzonko mamusi :tak: ciekawe jaki laktator mąż ci kupi? :confused::tak:daj znać jaki i czy jesteś zadowolona :-) życze powodzenia!!! ;-);-);-)
 
reklama
witam :) ale z Was ranne ptaszki :-)
apropo ptaszkow,dzis o 7 z minutami moja kotka przytaszczyla do domu COS,wystraszylam sie ze to mysz bo odglosy walki jakie mnie obudzily byly przerazajace..jedno i drugie stworzenie wrzeszczalo :szok:
patrze-malzona juz obok nie ma,juz w pracy,zawolalam ojca ,okazalo sie ze wrobla uoplowala menda jedna..ale miala zabawe,skakala z tym wroblem pod sufit :-D
 
to ja juz mam na prawde dosc.po 7 nie watrzymylam i kazalam mezowi dzwonic do szpitala i spytac co moge kupic w aptece na te bole ale polozna kazala przyjechac,wiec wsiadlam w auto-oczywiscie nadal jako kierowca i pojechalismy,bole juz co 4 minuty.no i sie okazalo ze roazwrcie jak bylo to jest szyjka coraz krotsza praktycznie zero ale maly dalej wysoko.ja juz nic z tego nie rozumiem,naur popatrz twoja mala tak sie pcha na dol a ani rozwarcia ani szyjka nie chce sie skracac a u mnei znow na odwrot.
pani powiedziala ze to tylko skurcze przepowiadojace,dala mi dwa czopki buscopanu z instrukcja ze pierwsze do cieplej wody na pol godzinki sie zrelaksowac a pozniej zapodac czopka i przejdzie.jak jak do tej pory lezalam ponad godzine i zapodalam juz 2 czopki i dalej guzik jak bolalo tak boli i juz nie wiem co robic,bo juz sie nawet rozplakalam przedtem z bolu a teraz to juz sie lamie:-(
 
Claudi biedna jesteś :-( naprawde serdecznie współczuje :sorry: ale nie rozumiem jak w takiej sytuyacji przytakich skurczach mąż pozwala ci prowadzić samochód? czy on nie ma prawa jazdy? dla mnie to jest niepojęte! :szok::no: oszczędzaj sie dziewczyno bo w końcu padniesz! :-(
 
Claudi,biedaku,to juz niedlugo..te skurcze ktore masz sa dlugie?ciągnie Cie w dol czy jak?wypytuje zeby jak cos nie przegapic :happy:
 
A dzisiaj na tvn style w programie "mamo to ja" lekarz mówił na temat skurczów, że te przepowiadajace nie są bolesne :szok: to ja już nie wiem Claudi czy ty zaczynasz rodzić czy jak? skoro ciebie bolą to powinny to być już te właściwe!? dziwne :szok:
 
Claudi,biedaku,wspólczuje ci,może wreszcie coś ruszy:confused:
Raabit-moje skurcze przepowiadajace są bolesne i nikt mi nie wmówi że nie:-p
A my byliśmy wózki oglądac,już mamy wybrany,ale poniewaz dziadkowie stawiaja ten zakup to nie kupiliśmy-moja mama jest przesądna i uważa że wózek dopiero po narodzinach.wiec jest zaklepany,i jak tylko Adaś pierwszy krzyk z siebie wyda babcia z mężem smigają po wozek:-)
 
Kira ja tylko zacytowałam to co powiedział dzisiaj lekarz w programie :tak: w internecie też różne opinie czytałam na temat skurczy przepowiadajacych :-D ale to pewnie indywidualna sprawa :-)
A jaki wózek sobie upatrzyliście?:confused::tak:
 
reklama
Wiesz,szukałam jakiegoś innego.Ciągle widuje te niebieskie i zielona na ulicach a ja lubie mieć coś innego:-pFreelander Cross nad kolorem sie zastanawiamy (mamy tydz zeby sie zdecydowac)albo czekolada-krem,albo grafit-krem-pomarańcz,albo czekolada-banan.Ma wszystko-pompowane koła,folie,moskitiere,resory-i co najważniejsze przystępna cena:tak:oczywiście 3-funkcyjny.Ale sie ciesze:-D
Z tymi bólami to faktycznie róznie bywa:tak:
Syska to super że masz pokarm,bardzo ważne dla maluszka:-)
 
Do góry