reklama
czesc Dziewczynki
najlepsze zyczonka dla Solenizantek.mysle ze najbardziej aktualne zyczonka to udanych,bezbolesnych,krociutkich,wymarzonych porodow
mnie sie ostatnio nic nie chce.wymyslam sobie jakies bezsensowne zadania np.w ciagu 2tyg umylam 2razy okna bo denerwuja mnie slady po kazdym deszczu chyba nie jestem normalna .ciagle tylko sprzatam choc w domu czysciutko ale wciaz mi sie wydaje ze chcialabym miec tak na blysk ze jak wroce ze szpitala to mucha nie siada.hahatylko ze do szpitala to mi jeszcze daleko.ale jakos nic poza tym mi sie nie chec robic.doaslownie nic.no moze tylko podjadac bo ostatnio to sie ze mnie maszynka do jedzenia zrobila
zajrze tu pozniej jak sie sprawy w Waszych brzuszkach maja.oby bezbolesnie.trzymajcie sie Mamuski
najlepsze zyczonka dla Solenizantek.mysle ze najbardziej aktualne zyczonka to udanych,bezbolesnych,krociutkich,wymarzonych porodow
mnie sie ostatnio nic nie chce.wymyslam sobie jakies bezsensowne zadania np.w ciagu 2tyg umylam 2razy okna bo denerwuja mnie slady po kazdym deszczu chyba nie jestem normalna .ciagle tylko sprzatam choc w domu czysciutko ale wciaz mi sie wydaje ze chcialabym miec tak na blysk ze jak wroce ze szpitala to mucha nie siada.hahatylko ze do szpitala to mi jeszcze daleko.ale jakos nic poza tym mi sie nie chec robic.doaslownie nic.no moze tylko podjadac bo ostatnio to sie ze mnie maszynka do jedzenia zrobila
zajrze tu pozniej jak sie sprawy w Waszych brzuszkach maja.oby bezbolesnie.trzymajcie sie Mamuski
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Mrozik nie podaje swojej recepty no to ja podam swoja.
Jak studiowalam dorabialam sobie kiedys we wloskiej lodziarni, a wiec:
najpierw taki dluugi puchar, do srodka dwie wielkie kule lodow waniliowych albo smietankowych, potem wczesniej dobrze schlodzona kawa z ekspresu, wlewamy powoli do tych kulek, potem bita smietana na gore i czekolada w proszku, mozna dodac kostki lodu zeby byla zimniejsza, i tyle
Jak studiowalam dorabialam sobie kiedys we wloskiej lodziarni, a wiec:
najpierw taki dluugi puchar, do srodka dwie wielkie kule lodow waniliowych albo smietankowych, potem wczesniej dobrze schlodzona kawa z ekspresu, wlewamy powoli do tych kulek, potem bita smietana na gore i czekolada w proszku, mozna dodac kostki lodu zeby byla zimniejsza, i tyle
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Aneta z tym sprzataniem to dokladnie mam tak samo, ostatnio ciagle bym sprzatala, juz nie wiem co wymyslec, kupilam wczoraj spray do skory i wezme sie za moja sofe i pufy, wczoraj we wszystkich szafach poukladalam, sprawia mi to wielka radosc, nie ma co..
Mniam!!!!
Niestety nie dla mnie na razie takie frykasy...ale nadrobię później!
A ja dzisiaj w akcie desperacji wysprzątałam na błysk kuchnię, pomyłam szafki, itp..wszystko oprócz okna. Bo skoro i tak nie mam rozwarcia to co mi grozi??
A za tydzień zacznę ostro sprzątać i spacerować o raz zażywać sexu.
Niestety nie dla mnie na razie takie frykasy...ale nadrobię później!
A ja dzisiaj w akcie desperacji wysprzątałam na błysk kuchnię, pomyłam szafki, itp..wszystko oprócz okna. Bo skoro i tak nie mam rozwarcia to co mi grozi??
A za tydzień zacznę ostro sprzątać i spacerować o raz zażywać sexu.
reklama
Podziel się: