Claudi to o czym ty piszesz to "trzydniówka dziecięca".Myśmy już ją przerabiali, tzn trzy dni gorączki takiej powyżej 39 st, a póżniej sama spada tak samo nagle jak się pojawia i dziecko ma wysypkę. To odpada , bo trzydniówke przechodzi sie raz i uodparnia na całe życie.
reklama
Antylopka
Potrojna mamuska
właśnie nie mam wrażliwego żołądka, nie wiem co tam nie przypasiło... fakt, że Mała mnie nieziemsko kopie po żebrach i żołądku i może to ona wywołała takie zamieszanko....
Antylopka
Potrojna mamuska
Magda25 musisz uważać, żeby czegoś nie podłapać. Dobrze, że się do lekarza z Małą wybierasz
No bardzo możliwe Antylopka, że to sprawka Małej:-) kiedyś Edytka80 też ik pisała, że mała ja tak skopała po zoładku jak cos zjadła, że wyladowała w kibelku z wymiotami
Madzia mama nadzieję, że Twojej Weroniczce nic poważnego nie dolega i ze to może faktycznie od zębów.Mój młodszy brat miła tak samo jak mu zęby wychodziły to cała rodzina była na nogach bo miała po 39 a nawet 40 stopni
Madzia mama nadzieję, że Twojej Weroniczce nic poważnego nie dolega i ze to może faktycznie od zębów.Mój młodszy brat miła tak samo jak mu zęby wychodziły to cała rodzina była na nogach bo miała po 39 a nawet 40 stopni
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
Hej kobitki!
Rany naprawde wspolczuje wam kobietki ze tak cierpicie, jakie to dziwne ze jedne nie odczuwaja nic do porodu a inne musza sie dluuugo nameczyc zanim do czegos dojdzie, byc moze bedziecie mialy latwiejsze porody ???, a te ktore sie tak nie mecza odczuja dopiero przy porodzie
U mnie znowu cisza i spokoj.A juz ktoregos dnia myslalam ze sie cos zaczyna.
Natalka takie obawy mysle ze ma kazda z nas, musimy to przezyc, po porodzie moze jeszcze maly kryzys a potem to juz tylko radosc
WOW dwie sierpniowki maja dzis urodzinki, hihi
CZARNULA I SYLWIA WSZYSTKIEGO NAJ..... Z OKAZJI URODZIN, ZDROWKA I SZCZESLIWEGO ROZDWOJENIA (bo to teraz najwazniejsze)
Janbor dobrze ze sie z mezem pogodzilas, tak to jest z tymi facetami, do tego jeszcze dolaczyc nasze hormony to juz wogole nic wesolego
Jesli chodzi o golenie "bobra" ja uzywam lusterka, nie chce zeby mi C. to robil bo boje sie ze mnie zatnie, czasami sama sobie to robie, mam cholernie delikatna skore, , ja to przewaznie raz w tygodniu, nie znioslabym mysli ze jakas pigula mialaby mi to robic, i oczywiscie na zero:-)
Antylopka no to ladnie sie zalatwilas z ta cola
Rany naprawde wspolczuje wam kobietki ze tak cierpicie, jakie to dziwne ze jedne nie odczuwaja nic do porodu a inne musza sie dluuugo nameczyc zanim do czegos dojdzie, byc moze bedziecie mialy latwiejsze porody ???, a te ktore sie tak nie mecza odczuja dopiero przy porodzie
U mnie znowu cisza i spokoj.A juz ktoregos dnia myslalam ze sie cos zaczyna.
Natalka takie obawy mysle ze ma kazda z nas, musimy to przezyc, po porodzie moze jeszcze maly kryzys a potem to juz tylko radosc
WOW dwie sierpniowki maja dzis urodzinki, hihi
CZARNULA I SYLWIA WSZYSTKIEGO NAJ..... Z OKAZJI URODZIN, ZDROWKA I SZCZESLIWEGO ROZDWOJENIA (bo to teraz najwazniejsze)
Janbor dobrze ze sie z mezem pogodzilas, tak to jest z tymi facetami, do tego jeszcze dolaczyc nasze hormony to juz wogole nic wesolego
Jesli chodzi o golenie "bobra" ja uzywam lusterka, nie chce zeby mi C. to robil bo boje sie ze mnie zatnie, czasami sama sobie to robie, mam cholernie delikatna skore, , ja to przewaznie raz w tygodniu, nie znioslabym mysli ze jakas pigula mialaby mi to robic, i oczywiscie na zero:-)
Antylopka no to ladnie sie zalatwilas z ta cola
magda25 to ja nie wiem,bo u nas maly nie mial zadnej wysypki ale moze.....choroby wieku dzieciecego sa dopiero przede mna,bo ja niestety mialam tylko niecale 1,5roku mlodszego brata wiec wszystkie choroby przechodzilismy razem i nie za wiele z tego pamiatam
Antylopka ja raczej odporna jestem, bardzo rzadko coś mnie łapie nawet od dzieci. z reguły bywało tak , że koło połowy rodziny chodziłam , bo leżeli w łóżkach i ledwo żyli , a mnie nic nie ruszało. Przy Weronice kiedy byłam w ciąży poszłam zobaczyc jak wygląda mój internista, bo badania chciałam wydębic , to mi kazali jakies deklaracje wypełniac. Jak sie okazało babka w rejstracji zajrzała w moją karte i ostatnio byłam 8 lat temu chora. Czyli teraz to jakieś 10. Wiem jednak , że dłużej , bo tamto to była symulacja w celach zwolnienia ze szkoły.
Antylopka
Potrojna mamuska
Magda25 pamietam te "choroby" z czasów liceum.... Potem jakoś człowiek zdrowieje hehe
reklama
Podziel się: