reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Claudi to o czym ty piszesz to "trzydniówka dziecięca".Myśmy już ją przerabiali, tzn trzy dni gorączki takiej powyżej 39 st, a póżniej sama spada tak samo nagle jak się pojawia i dziecko ma wysypkę. To odpada , bo trzydniówke przechodzi sie raz i uodparnia na całe życie.
 
reklama
:confused:właśnie nie mam wrażliwego żołądka, nie wiem co tam nie przypasiło...:confused: fakt, że Mała mnie nieziemsko kopie po żebrach i żołądku i może to ona wywołała takie zamieszanko....:-p
 
Pewnie tak, albo po prostu mamy już bardzo mało miejsca w brzuchach i napoje gazowane nam już nie bardzo służą. Tzn. gaz w nich zawarty.
 
No bardzo możliwe Antylopka, że to sprawka Małej:-) kiedyś Edytka80 też ik pisała, że mała ja tak skopała po zoładku jak cos zjadła, że wyladowała w kibelku z wymiotami:szok::szok:

Madzia mama nadzieję, że Twojej Weroniczce nic poważnego nie dolega i ze to może faktycznie od zębów.Mój młodszy brat miła tak samo jak mu zęby wychodziły to cała rodzina była na nogach bo miała po 39 a nawet 40 stopni:no::szok:
 
Hej kobitki!
Rany naprawde wspolczuje wam kobietki ze tak cierpicie, jakie to dziwne ze jedne nie odczuwaja nic do porodu a inne musza sie dluuugo nameczyc zanim do czegos dojdzie:no:, byc moze bedziecie mialy latwiejsze porody ???, a te ktore sie tak nie mecza odczuja dopiero przy porodzie:baffled:
U mnie znowu cisza i spokoj.A juz ktoregos dnia myslalam ze sie cos zaczyna.

Natalka takie obawy mysle ze ma kazda z nas, musimy to przezyc, po porodzie moze jeszcze maly kryzys a potem to juz tylko radosc:tak:
WOW dwie sierpniowki maja dzis urodzinki, hihi

CZARNULA I SYLWIA WSZYSTKIEGO NAJ..... Z OKAZJI URODZIN, ZDROWKA I SZCZESLIWEGO ROZDWOJENIA (bo to teraz najwazniejsze)

Janbor dobrze ze sie z mezem pogodzilas, tak to jest z tymi facetami, do tego jeszcze dolaczyc nasze hormony to juz wogole nic wesolego
Jesli chodzi o golenie "bobra" ja uzywam lusterka, nie chce zeby mi C. to robil bo boje sie ze mnie zatnie:baffled:, czasami sama sobie to robie, mam cholernie delikatna skore, :sorry2:, ja to przewaznie raz w tygodniu, nie znioslabym mysli ze jakas pigula mialaby mi to robic, i oczywiscie na zero:-)

Antylopka no to ladnie sie zalatwilas z ta cola:shocked2:

 
magda25 to ja nie wiem,bo u nas maly nie mial zadnej wysypki ale moze.....choroby wieku dzieciecego sa dopiero przede mna,bo ja niestety mialam tylko niecale 1,5roku mlodszego brata wiec wszystkie choroby przechodzilismy razem i nie za wiele z tego pamiatam
 
Antylopka ja raczej odporna jestem, bardzo rzadko coś mnie łapie nawet od dzieci. z reguły bywało tak , że koło połowy rodziny chodziłam , bo leżeli w łóżkach i ledwo żyli , a mnie nic nie ruszało. Przy Weronice kiedy byłam w ciąży poszłam zobaczyc jak wygląda mój internista, bo badania chciałam wydębic , to mi kazali jakies deklaracje wypełniac. Jak sie okazało babka w rejstracji zajrzała w moją karte i ostatnio byłam 8 lat temu chora. Czyli teraz to jakieś 10. Wiem jednak , że dłużej , bo tamto to była symulacja w celach zwolnienia ze szkoły.
 
reklama
Magda tylko pozazdroscic, ja od kiedy pamietam ciagle mialam angine, odkad wrocilam z Grecji(terapia powietrzem) wszystko sie skonczylo, ale czesto sie zdarza ze od kogos szybko cos zalapie, takie miekkie jajko ze mnie:sorry2:
 
Do góry