reklama
Gosia ogromne gratulacje! no nareszcie masz męczarnie za sobą i mozesz sie cieszyć swoim synkiem życze dużo zdrowia, odpoczynku i snu buziaczki
A ja nadal 2w1 noc minęła spokojnie i nadal czekamy co sie wydarzy chociaz przestałam już wierzyć w to ze coś sie w końcu zacznie:-( dlatego mój mąż postanowił ze nie czekamy do czwartku tylko pojedziemy do szpitala w poniedziałek :-)
Ola ciekawe czy nadal 2w1? daj znac
Kira powodzenia na KTG! trzymam kciuki :-)
Zdanka tobie tez już niedużo zostało! rozwarcie i skurcze dosyć spore no kto wie może przyszły tydzień cos ci przyniesie?
Asia26 dziękujemy za życzenia
oj cóz to za wiadomosc z rana:-)
GOSIA GRATULACJE KOCHANA!!!
W koncu sie Gosi udało,bo tez juz duzo przeszla.
no a co z Ola????ja coś czuje ze ona tez bedzie rozdwojona
Kira i Raabit a co z wami?tez juz pora na was,ale macie uparte dzieciaczki;-)
coraz mniej nas na tym forum:-(
GOSIA GRATULACJE KOCHANA!!!
W koncu sie Gosi udało,bo tez juz duzo przeszla.
no a co z Ola????ja coś czuje ze ona tez bedzie rozdwojona
Kira i Raabit a co z wami?tez juz pora na was,ale macie uparte dzieciaczki;-)
coraz mniej nas na tym forum:-(
Luxik
:)
- Dołączył(a)
- 13 Marzec 2007
- Postów
- 1 847
GOSIA GRATULUJE SYNECZKA WOJTUSIA!!!W KONCU JESTESCIE RAZEM!!
Opowiedz o swoim porodzie i pokaz swojego malego meszczyzne Tyle przeszlas - nareszcie:-):-)
Jestem jeszcze.
Czuje ze ten czop sie jeszcze nie skonczyl, rany ile tego jeszcze bedzie???Choc powiem ze jest coraz rzadszy.
Bolalo mnie w krzyzu w nocy , jakby mi kosci ktos lamal i skurcze bolesniejsze i coraz czestsze.
Zdanka te skurcze i rozwarcie to tez cos sie zaczyna u ciebie?
Kira trzymam kciuki za ciebie.Oby wszystko poszlo sprawnie.Powiedz szybciucho jak bylo.
Ja ide do cieplej wody, miednice mi normalnie rozsadza
Opowiedz o swoim porodzie i pokaz swojego malego meszczyzne Tyle przeszlas - nareszcie:-):-)
Jestem jeszcze.
Czuje ze ten czop sie jeszcze nie skonczyl, rany ile tego jeszcze bedzie???Choc powiem ze jest coraz rzadszy.
Bolalo mnie w krzyzu w nocy , jakby mi kosci ktos lamal i skurcze bolesniejsze i coraz czestsze.
Zdanka te skurcze i rozwarcie to tez cos sie zaczyna u ciebie?
Kira trzymam kciuki za ciebie.Oby wszystko poszlo sprawnie.Powiedz szybciucho jak bylo.
Ja ide do cieplej wody, miednice mi normalnie rozsadza
Witam dziewczynki:-)
Melduje się 2w1 ale to nie nowina:-)
Większą nowinką jest, że wreszcie Gosia sie rozdwoiła i skończyły sie te jej męczarnie:-)
Gosieńko wielkie gratulacje, dużo zdrówka i pociechy z Wojtusia
Teraz czekamy na wieści od KIry i Oli, która pewnie juz tuli swojego skarbeczka:-)
Moja nocka w miare udana, chociaz na sikanie wstawałam chyba z 5 razy no ale to pewnie dlatego, że wczoraj wieczorem tak mnie suszyło, że chyba z 2 litry wody wypiłam:-) No i brzuszek sie stawiał prawie całą nocke, a na KTG oczywiscie cisza
Nie wiem co te nasze macice takie grymaśne:-)
Kasia masz racje juz nas coraz mniej i jak tak dalej pojdzie to rzeczywiscie z wrzesniówkami bedziemy pisać:-)
Melduje się 2w1 ale to nie nowina:-)
Większą nowinką jest, że wreszcie Gosia sie rozdwoiła i skończyły sie te jej męczarnie:-)
Gosieńko wielkie gratulacje, dużo zdrówka i pociechy z Wojtusia
Teraz czekamy na wieści od KIry i Oli, która pewnie juz tuli swojego skarbeczka:-)
Moja nocka w miare udana, chociaz na sikanie wstawałam chyba z 5 razy no ale to pewnie dlatego, że wczoraj wieczorem tak mnie suszyło, że chyba z 2 litry wody wypiłam:-) No i brzuszek sie stawiał prawie całą nocke, a na KTG oczywiscie cisza
Nie wiem co te nasze macice takie grymaśne:-)
Kasia masz racje juz nas coraz mniej i jak tak dalej pojdzie to rzeczywiscie z wrzesniówkami bedziemy pisać:-)
Ola a ja własnie pisałam, ze pewnie juz tulisz swojego szkrabka:-) Kochana Ty to nam tutaj normalnie w trakcie pisania postów urodzisz;-) chyba jeszcze żadna z mamus sierpniowych nie zdawała tak na bieżaco relacji z przebiegu porodu, więc czekam na kolejny odcinek;-)
Dzielnie sie trzymasz i jak najdłuzej siedz w domku, bo wiadomo,że szpital to szpital a w domku zupełnie inna, przyjazniejsza atmosfera:-)
Zdanka jestem pełna podziwu:-):-) 5 cm rozwarcia a Ty cały dom wypucowałas, wyprasowałas, wyprała, i jeszcze placek upiekłas no normalnie jak robokop;-):-) może dzieki temu porod pojdzie szybko bo wyglada na to, że najgorsze Ci zeszło na codziennych robótkach:-)
Dzielnie sie trzymasz i jak najdłuzej siedz w domku, bo wiadomo,że szpital to szpital a w domku zupełnie inna, przyjazniejsza atmosfera:-)
Zdanka jestem pełna podziwu:-):-) 5 cm rozwarcia a Ty cały dom wypucowałas, wyprasowałas, wyprała, i jeszcze placek upiekłas no normalnie jak robokop;-):-) może dzieki temu porod pojdzie szybko bo wyglada na to, że najgorsze Ci zeszło na codziennych robótkach:-)
hahah ja juz tez myslalam ze Ola rodzi,janbor masz racje Olcia to cała relacje z porodu nam zda i chyba bedzie wyjezdzac do szpitala to nam jeszcze napisze
Ola a co ile masz juz te skurcze?ja cos czuje ze Ty dzis juz naprawde zaczniesz
Janbor a Tobie tez juz niewiele zostało,wiec mysle ze tez nas niedługo opuscisz z czego sie i ciesze i smuce,smutno tu będzie bez was,no i najgorsze ze bedziemy same przez wszystko przechodzic:-(bo reszta bedzie zajeta swoimi maluszkami.
Ola a co ile masz juz te skurcze?ja cos czuje ze Ty dzis juz naprawde zaczniesz
Janbor a Tobie tez juz niewiele zostało,wiec mysle ze tez nas niedługo opuscisz z czego sie i ciesze i smuce,smutno tu będzie bez was,no i najgorsze ze bedziemy same przez wszystko przechodzic:-(bo reszta bedzie zajeta swoimi maluszkami.
Kasia ja mam nadzieję, że nie zostaniecie tutaj same i że nasze skarbu pozwola nam podtrzymywac forumowe ciocie na duchu w ostatnich dniach oczekiwania:-)
A co do mojego terminu to rzeczywiście zostało w sumie 5 dni ale ja sie nie nastawiam, że urodzę w terminie, bo te nasze sierpniowe dzieciątka jakieś leniwe i oporne na wychodzenie ze swoich ciasnych domków:-)
A co do mojego terminu to rzeczywiście zostało w sumie 5 dni ale ja sie nie nastawiam, że urodzę w terminie, bo te nasze sierpniowe dzieciątka jakieś leniwe i oporne na wychodzenie ze swoich ciasnych domków:-)
Janbor faktycznie nasze maluchy jakies oporne są :-( mój ma dzisiaj czkawke ale nic poza tym sie nie dzieje
Mrozik a co u Ciebie? moze juz rozdwojona? ma ktoś do niej kontakt?
Dziewczynki macie pozdrowienia od Sylwi która strasznie sie nudzi w szpitalu i ma już dosyć a jest tam dopiero pare dni :-(
Mrozik a co u Ciebie? moze juz rozdwojona? ma ktoś do niej kontakt?
Dziewczynki macie pozdrowienia od Sylwi która strasznie sie nudzi w szpitalu i ma już dosyć a jest tam dopiero pare dni :-(
reklama
Coś tu cichutko na forum, czyżby sie mamusie za porządki wzieły
a może rodzicie????
Ja w takim razie ide sie łazienke zabrać, bo mąz wpracy a potem ma jeszcze oklejać i skręcać przwijak więc nie bede go jeszcze maltretowac sprzataniem łazienki:-) może jak sie troche poruszam to coś sie zacznie dziać
wiem wiem......marzenia ściętej głowy hihihi
a może rodzicie????
Ja w takim razie ide sie łazienke zabrać, bo mąz wpracy a potem ma jeszcze oklejać i skręcać przwijak więc nie bede go jeszcze maltretowac sprzataniem łazienki:-) może jak sie troche poruszam to coś sie zacznie dziać
wiem wiem......marzenia ściętej głowy hihihi
Podziel się: