reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Ah....Natalka, tak tylko sie pozalilam troche, nie ciekawie, masz racje.To nie jest pomoc, to narzucanie wlasnej woli, nikomu nie sprawiloby przyjemnosci gdyby ktos robil prezenty bez konsultacji, do tego rzeczy ktore ci sie nie podobaja, w koncu to nasze mieszkanie, a oni stroja je jakby byli u siebie!!
A z tym szpitalem to juz powiedzialam ze ochrone wynajme jak beda chcieli przyjechac.To byl ich pomysl ktory C. wybil im z glowy, ale czasmi to juz mysle ze moze cos im jeszcze odwalic:baffled:
Rany jakie mam nerwy!!

Z ta krwia pepowinowa poczytalam troche, ciekawe, nigdy o tym nie slyszalam.
 
reklama
Janbor wiem ze to drogo ale niechce kiedy załowac ze tego niezrobiłam juz sama niewiem. Mój maz jest do tego scepytcznie nastawiony bo wie ze to niebedzie potrzebne ja to jak kobieta innaczej podchodze do tego. Mąż woli wpłacac na konto lub fundusz tak jak pisałas.

Ja to mam dzis dziwne objawy: bol krzyza, twardnienie brzuszka, biegunka, goraco mi i duszno ale to pewnie tylko próba przed porodem.
A wy jak sie czujecie?
ciekawe jak dziewczyny na ktg?
 
Ola mój tesc to niczym sie nieinteresuje niepomaga tylko pyta jak tam? z jednej strony to dobrze a z drugiej miło by było zeby chociaz zadzwonił czy jak. Ja to bym w twojej sytuacji cos powiedziała grzecznie zeby sie niewkurzyli ale jak by to niepodziałał to wtedy ostro zeby zrozumieli. Przeciez to Wasz aniołek a nie ich. A tak pozatym jakby sie zaczeło to wcale do nich niedzwoncie zebys sie niemusiała nimi stresować tylko dajcie znac po dla swietego spokoju, chyba ze mieszkacie razem bo przepraszam ale niepamietam:zawstydzona/y:
 
Janbor my mamy plany malemu konto otworzyc, wplacac regularnie , do tego dolaczyc aneks ze w wieku 18 lat moze wybrac pieniadze badz oszczedzac dalej.

Polecam banki a Luxemburgu, ludzie z calego swiata tu inwestuja, duze procenty rosna.:-)

Tez brzuch mi twardnieje i kluje, lapie silny skurcz, ale nie czesto, okolo co 30 min.Tez dopadaja mnie dusznosci i robi mi sie okropnie goraco.
Twoje objawy Natalka to tak jaby juz naprawde przed.
 
No już jestem-tak jak napisałam w opisie;-)
Zapis bardzo dobry-skurczów brak(10-15%):wściekła/y:za to cisnienie 150/95-wiec bardzo wysokie:szok:,jesli jutro nadal takie bedzie-nastepne KTG,jesli niższe to w sobote na KTG,a jeśli do poniedziałku nic sie nie ruszy to we wtorek mnie kładą do szpitala:-:)no:
Mrozik,Natalka dobrze że sie odezwałyście,i dobrze ze wszystko ok,Mrozik daj znac po KTG,Natalka no jak widzisz nastepny objaw(uderzenia gorąca)w moim przypadku sie nie sprawdza:dry:
Ola-nieciekawie masz z teściami ale pamietaj ze nie wolno sie denerwowac,już niedługo bedziesz miala maluszka przy sobie i nic innego nie bedzie sie liczylo:tak:
Janbor-dobrze że pogodziłaś sie z mężem-faktycznie nie ma co czasu marnować:-)
Li_Monka-dzieki za życzenia ale jakoś nie bardzo mi sie spełniają:no::dry:
 
Natalka moj mąz jest tez do tego sceptycznie nastawiony a ja wiadomo jako matka od razu rozważam,ćo by było gdyby...ja mysle, że teraz to juz chyba i tak za poźno na jaks decyzje bo w kazdej chwili moge urodzić a na to sie trzeba było zdecydowac na spokojnie troche wczesniej.

Co do Twoich objawów to wyglada mi na to, ze Twój organizm sie ostro przygotowuje na wielką chwilę;-):-) tak nam prznajmniej na szkole mowili, ale jak wiemy z doswiadczeń innych sierpniowych mamuś jakos u nas sie one nie bardzo sprawdzaja:baffled::sorry2:No ale może Ty bedziesz wyjątkiem:-)

U mnie tylko zwykłe stawianie brzuszka i nic poza tym a termin mam dzien wczensiej niz ty:-:)baffled:

Moze sie jutro na KTG czegos wiecej dowiem:confused:
 
Mieszkamy oddzielnie, ale kontakt jest non top, pewnie mylsa ze my male dzieci i sobie nie radzimy???
Rany chyba Janbor chybamasz racje , musze sie spiac i sama z nia pogadac, za posrednictwem synka, bo ona po francusku , ja po niemiecku, Boszsze!!smiac mi sie juz z tego wszystkiego chce....
 
Kira no normalnie jaja u Ciebie:szok: co ten Wasz Adaś taki uparty.....:confused: no a to cisnienie to na prawde wysokie.Jak do wtorku nie spadnie to co??? cesarka czy wywołanie porodu:confused: ja mysle, że przy takim cisnieniu to nie powinni za długo zwlekac z interwencją.
 
Janbor myśle że mnie położą żebym była non stop pod obserwacja i raczej będą wywoływać,bo z dzidzia jest ok:tak:ale powoli mam dość:no:
 
reklama
Ola w Twoim stanie to chyba lepiej sie śmiac niż niepotrzebnie denerwować:-)

Kira jesli przy Twoich męczarniach skurcze wynoszą tylko 12/15% to u mnie chyba w ogóle nic nie wyjdzie:szok::no:

Cholera czy my kiedys w końcu urodzimy:confused::confused: czy bedziemy juz tak zawsze sie mordowac:baffled::sorry2:

Przepraszam za wyrażenie ale na prawde jak tak dalej pojdzie to nas wrześniówki wyprzedzą:szok::eek:
 
Do góry