reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Kobity a ja zauwazam coraz wiecej objawow u siebie, brzuch mi opadl, i ciagle plamie na czerwono:eek:a na KTG skurcze pojawialy mi sie co 10 min mniej wiecej, i wynosily zazwyczaj 30-50, raz doszlo do 76 i nic nie czulam:no:

A wiecie co?
Jak bylam dzisiaj na tym KTG to podlaczala mnie taka sexowna pielegniareczka, wogole czulam ze chyba sie jeszcze uczyla, potem po okolo 30 min przyszla inna i mowi, "oj ale cos slabo slychac serce, i jest niedokladnie rejestrowane", a ja sobie mysle :"ty glupia pindo, tyle razy mialam juz KTG i zawsze bylo idealnie, a ty mi tu takie farmazony bedziesz opowiadac":wściekła/y::wściekła/y:
No i potem przyszedl lekarz...blabla, wszystko idealnie, pokazal mi wykres, opisal.
Odrazu sobie o tych kretynach- lekarzach i pielegniarkach pomyslalam ,o ktorych tu mowa czasami, ktorzy stawiaja chore diagnozy i strasza tylko, debile.

Raabi
t do 16??czekac??nieee no...
Kira u ciebie tez niemozliwe 2 tyg. no co ty!!:szok:
 
reklama
Kira dzięki za odpowiedz, denerwują mnie głupie mysli wiem ze bedzie dobrze musi i ze damy rade! pojde w dniu terminu na wizyte ale sie zastanawiam czy nie isc do niego w środe bo przyjmuje zeby zobaczył czy cos sie tam dzieje juz bo ostatnio w srode powiedział ze do terminu urodze ale cos zaczynam w to wątpieć.:blink:
Ola ja myśle ze u Ciebie to juz zaczyna sie dziać, a o lekarzach i personalu wole niemyslec bo zaraz mam nerwa:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Elis ja tez mam liniepo środku brzucha i troche powyzej ona zniknie w pare tygodni po porodzie wiec sie tym niemartw
 
Ola do 76%??:szok:i co Ci powiedzieli?
Widzisz,u Ciebie będzie znienacka:-pOd razu skurcze porodowe:-D
a swoją drogą ta wydzielina może oznaczać początek porodu lub jak Ci wcześniej dziewczyny pisały pozostałość po badaniu:tak:
I nareszcie Ci brzunio opadł-super:tak:
Niefachowość służby zdrowia pozostawię bez komentarza:dry:
 
natalka i kira ja wiem ale na tej lini brzuch mi popekal . na samym srodku. normalnie wzdluz niej ida mi rozstepy. :wściekła/y:
A fotek nie mam chwilowo czym zrobic. Ale postaram sie wrzucic zanim urodze:-)
 
Dziewczyny a jak tam wasi faceci przed koncem???
Tak sie pytam , bo moj to wariuje:szok:, ciagle obstawia jakies daty, kciuki trzyma zeby nie dzisiaj bo mu sie ten numer nie podoba, lepiej jutro , a najlepiej jakby 14.08 albo 8.08 i takie tam, rany , smieszny jest:-D:-D
Mi tam wszystko jedno, co by nie za dlugo zechcial siedziec, teskni mi sie juz za nim:unsure:
A do tego rece zaciera z radosci ,a ja tak sie boje, ciesze oczywiscie, ale boje.
Teraz to on sie cieszy, ale zobaczymy jego mine na porodowce:-D:-D:-D
 
Kira mi sie wydaje ze mi brzuch opadl, tak patrze na niego w lustrze i tak mi sie zdaje.O skurczach nic nie powiedzieli, jak sie bedzie cos dzialo to przyjezdzac.Te uplawy to moze rzeczywiscie po badaniu:confused:....eh, czekamy ,nie ma innego wyjscia
 
Ola mój mąż ciągle mówi do syna żeby już wychodził,a jak wczoraj mu powiedzialam że mam skurcze co 25 min.to zbladł i mówi że nie mogę rodzic w niedziele bo on musi isc do pracy...:-D:-D:-Dśmieszni są:-)
A jeśli chodzi o strach to chyba normalne,ja w każdym razie też sie boje.Jakby nie patrzeć całe nasze życie sie zmieni diametralnie:tak:i mimo że nie mogę sie doczekac jak Adaś będzie z nami to czuje obawy-jak sobie poradze z taką kruszynką,czy damy radę finansowo,czy będe potrafiła rozpoznac co mu jest,czy bede miala pokarm,itd.Milion wątpliwości,ale jednoczesnie ogromne szczescie.Mysle ze to normalne...Hmm....ale smęce:-D
 
ja zaluje ze nie dowiedzialam sie ile % mialam tam na tym ktg . Chociaz jak patrzylam to do polowy dochodzily ( wiec moglo byc z 40 ? nie wiem) ... wiem tylko ze co 3 minuty skurcze mialam (czyli jak zawsze).
 
reklama
Ja jestem na warcie cały czas:-) Nasłu****e, czy coś czuje.............:-Dale nic. Zjadłam dziś 2l lodów SAMODZIELNIE. Humor nadal do bani.
 
Do góry