reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Kira też bym chciala żeby już było po:tak:alejak widzisz jeszcze nie...:-Ddzidziuś nie chce to nic z tego:-)
No właśnie też się zastanawiam co z Claudi ja obstawiam że jest w szpitalu może niebawem przywita swoje maleństwo...:-D
 
reklama
sylwia31 jak mam to rozumiec?
Ze jak mnie boli krzyz, promieniuje na brzuch i nogi ( mnie az do lydek) to ze niby rodze??
Ja tak mam od 4 tygodni i nic .

A co do tych waszych klotni to uwazam je (sorry ) za prymitywne. Forum jest dla kazdego. A jesli juz ma ktos jakies ALE to prosze mowic w prost do tej osoby!
po tym co przeczytalam odechcialo mi sie szczeze uczestniczyc w tych pogawedkach.


:szok::no::wściekła/y:
 
ELIS cyt. ból zaczyna sie w okolicy krzyżowej i rozprzestrzenia się na podbrzusze- może tez promieniować w kierunku nóg
 
Właśnie ELIS. Tu nie można być szczerym i mieć własnego zdania. Bo jak Syska napisała " nikt cie nie popiera"
 
Elis dyskusja zamknieta wiec nie wracajmy już do tego ok? :tak:


Syska wklej fotke i napisz pare słów jak tam poród? no i co z laktacja czy nadal sie utrzymuje? mam nadzieje, ze tak :tak:

Kto ma tel do Claudi? może by do niej smsa napisać co? ja niestety nie mam do niej nr tel :-(
 
reklama
no to pasuje mi z porodu prawdziwego :
*nasilenie skorczy przy zmianie pozycji ( z siedzacej na stojaca)
* ten bol promieniujacy na nogi

eh.... ale mam dola..

Naur nie znalazlam twojej wypowiedzi o tej herbatce. Któras z dziewczyn pytala jak czesto ja pic. Moglabys powtórzyc?
 
Do góry