reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

reklama
Ja tez uważam, że teraz szczególnie powinnysmy sie w swoje ciało wsłuchiwać, bo jakby sie cos zaczeło dziac to przeciez lekarz w szpitalu może zaopytać, co i jak i kiedy sie dokladnie zaczęło I co wtedy wywalimy na niego wielkie oczy i nic nie powiemy bo sobie olałysmy obserwacje???:szok::szok::dry:
Każdy szczegól może miec znaczenie, przecież tu chodzi nie tyklo o nas ale głownie o nasze szkraby, żeby im sie nic nie stało.
 
Fajnie by jeszcze było gdyby przy tym wszystkim te meczarnie dotyczyły tylko NAS
ale niestety i dzieciaczki się męczą
to trzymam kciuki żeby ŻELAZNA SZYJKA puściła :-):-):-):-):-)
 
to słowa Claudi Kira. Widać jak uważnie czytasz...........
Claudi vbmenu_register("postmenu_1501923", true);
Zadomowiona(y)
green_rank_3.gif




Zarejestrowany: 07-2007
Miasto: wien
Postów: 190


icon9.gif
Odp: Sierpień 2007 - wątek ogólny
wszystkie juz dawno w lozeczkach a ja nie moge sobie miejsca znalezc.skurcze w rozbieznosci od 20 minut przerwa do 4minut-to w sumie raz ale tez bylo a teraz od dluzszego czasu to 8 minut,tylko ze skurcze juz trwaja ok1minuty i sa tak bolesme ze ani siedziec ani stac ani lezec juz wymyslam co moge ale przy skurczu to mam dosc.normalnie jak do rana tak bedzie to chyba juz pojade do szpitala spytac co jest ,nawet jak przerwy beda po 8 minut bo juz zaczynam wysiadac psychicznie
__________________
 
nie umie nic znaleźć,z reszta z tego co pisze Naur to i tak kazdy by powiedział ze to były porodowe,no a tu lipa,wiec to zalezy od czlowieka...kazdy ma inaczej.:dull:

kurde dziewczyny chyba jezcze przy koncowce nie bedziemy zgrzytały na siebie,kazda jest teraz poddenerwowana i lepiej się ni e prowokować nawzajem.
niektore nie odczuwaja nic,tak jak ja dlatego nie wiemy co czuja np. Naur,Claudi,Gosia czy Kira, które nota bene tez nie wiedzą co jest grane. i chyba w takiej sytuacji nie da sie poprostu czekac na termin i nie denerwowac tym co sie dzieje no i nie wsłuchiwac się w siebie. dlatego lepiej je wspierajmy na tyle ile mozemy a nie jeszcze denerwujmy.:dull:bo zapewne jak one urodzą a my bedziemy się jeszcze meczyc to dziewczyny bedą z nami do końca z dobrym i pocieszającym słowem:tak:
 
Ja jako psycholog nie widzę żadnej - ktoś musi czuć, ze siada(wysiada) mu psychika, żeby napisał " wysiadam psychicznie"
 
reklama
Ok,nieistotne,ja to widze inaczej-nieważne
Apropo męki dzieciaczków-meczą je skurcze,domek im sie zmniejsza i sciska,:-ppozatym jak Tobie jest źle to dzidzia to czuje:tak:wiec w jakis sposób jest to dla nich męczące,pewnie w mniejszym stopniu niz dla nas ale zawsze
 
Do góry