reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

reklama
Kira to twój mąż też jest w ciąży?????????
Jak można wpuścić chłopa na babskie forum - to lekka przesada.My tu czasmi o takich intymnych rzeczach piszemy- o seksie, upławach, rozepchanej pochwie..........ech
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi

raabit wody to nie są:no: bo to wyraźny śluz:tak:

Kira właśnie tak jak piszesz wcześniej był bialy zbity bardzo a teraz taki przezroczysty bardziej ale zabarwiony na żółto:tak::szok:
Dodam tylko że ten śluz się zmienił od czasu kiedy miałam taki zabarwiony krwią:shocked2:po nim pojawił się taki jak jest teraz:tak::szok::shocked2:

A ja właśnie się zrelaksowałam w wannie:tak::-D korzystając z tego że mąż jest w domku i zajął się córką mogłam sobie długą kąpiel zrobić:-);-)
(hihihi:-Dtak mi przyszło do głowy że teraz tylko lampka wina i hops z mężulkiem do łóżeczka:-D:laugh2::-D:laugh2::-D:laugh2:)
 
A jak tak z pytaniem jeszcze do Naur.Jakie masz objawy odnosnie cukrzycy??Bo tak sobie ostatnio mylsalam i badania cukru mialam robione dawno temu, a wcinam strasznie duzo slodyczy ostatnimi czasy, kto wie czy to nie grozi cukrzyca.
Jak to jest?
 
Czyli wnisokuje Sylwia, ze wczoraj jednak poszalałas z męzusiem???;-);-) no tosuper, ze sie dał namówić.

A swoja droga to czy na naszym forum jest taki dział dla sierpniowych tatusiów??? Bo chetnie bym poczytała co tez tatusiowie tam wypisują:-) odnosnie ciązy i swoich cięzarówkowych zonek:-D;-)
 
Nawet nie mów Ola, bo ja to juz w ogóle świruje ze słodyczami:szok: dzisiaj sobie kupiłam mały słoiczek nutelli i juz pól nie ma:szok: nie umiem sie oprzeć.
 
reklama
Jestem dopiero teraz, bo odsypiałam zarwaną noc.
:wściekła/y::szok::wściekła/y::wściekła/y::szok::wściekła/y::wściekła/y::szok::wściekła/y::wściekła/y::szok::wściekła/y:DOSTANĘ CHYBA JAKIEGOŚ PIERDOLCA!!!!

Otóż wczoraj położyłam się szczęsliwa po dniu ulgi do łóżeczka i ledwie zaczęlam zasypiać, jak po północy zaczęły mnie łapać bardzo bolesne skurcze (tak bolesne jak mój dość zaawansowany poród) Więc zgodnie z zaleceniami poszłam zażyć no-spę forte, połaziłam trochę i do wyrka spać. O 2.00 Julka obudziła mnie płaczem, bo się zsikała, no i jak się obudziłam to bóle były nadal silne. Nie mogłam juz zasnąć, poszłam łazić i liczyć a tu: skurcz mocny co 4 min.
Tak łaziłam i łaziłam, potem siedziałam na kanapie i liczyłam a skurcze już co niecałe 3 minuty (ze stoperem) I tak do 4.00. No to poszłam pod prysznic coby się odświeżyć i ew. ulżyć w bólu. Pomogło i skurcze nieco złagodniały i były co 7min.
Potem co 7 - 6 - 5 minut. Próbowałam pospać nieco ale ledwie drzemałam, bo bolało za bardzo. O 6.00 zjadłam śniadanko i liczę a tu znów co 7 i lżejsze aż się zupełnie wyciszyły i o 7.30 poszłam spać zrezygnowana.
:confused: :confused: :confused: :confused: :confused: :confused:
I od tamtej pory właściwie znów cisza. A mnie szlag jasny trafi!!
Claudi jak widzę mamy prawie taka samą szopkę, ale to nie mogą być do K**** przepowiadające, bo to za bardzo napiepsza :no::wściekła/y: Poza tym moje były regularne.
Ja się wykończę, dobrze że dzisiaj sobota, bo odespałam i zaraz idę się umyć.

Gosia mi się też tak od wczoraj śluz zmienił, na przezroczystawy, ciągnący, jak białko i jest go dużo.
 
Do góry