reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Aneta ja myśle, że na prawdę nie głupim pomysłem byłoby jakby ktoś był z Tobą przez te kilka pierwszych dni, bo one są na pawdę cięzkie dla kobiety i wsparcie i pomoc są bardzo bardzo ptrzebne, bo z wszystkim na raz możesz sobie sama nie poradzic:-( Kobiece organizmy wtedy na prawdę szaleją, a nadodatek 24 godziny na dobe absorbuje Cie ta maleńka zupełnie niezaradna istotka, wiec dobrze miec oparcie w kims bliskim.
 
reklama
zgadzam sie z Janborkiem ale niestety nie każdy może liczyć na wsparcie i pomoc w tych trudnych chwilach :szok::wściekła/y::-:)no::baffled:
 
aaaneta też myślę że dobrze by było pomyśleć o kimś kto jeśli nie cały czas byłby przy tobie, to mógłby przyjśc w razie potrzeby:tak:bo nie wiadomo jak się będziesz czuła-lepiej się "zabezpieczyć"w kogoś takiego:tak::-)
 
Ale żeście napisały od rana - przyznaje szczerze nie chce mi sie wszystkiego czytać :zawstydzona/y:
Co do terminu to miało być na początku sierpnia a nie lipca :tak:

Sylwia wszystkiego najlepszego w dniu urodzin - spełnienia marzeń, szybkiego i bezbolesnego porodu no i zdrowego dzieciątka :-)
 
Im bliżej porodów tym więcej produkujemy:-D:-D:-D

Ja po porodzie będę miała męża max 3 dni ze sobą:-( - dopiero co zmienił pracę i urlop jeszcze mu się nie należy:sorry2:, ale zawsze w razie czego mogę poprosić moją mamę, tylko że jak się sama ofiarowywała że przyjedzie to powiedziałam że sobie poradzę no i mama już wykorzystała trochę urlopu.... zobaczymy może dam radę;-)

Jeżeli chodzi o montowanie fotelika to tam gdzie jest poduszka można zamontować - poduszkę można wyłączyć (u mnie w samochodzie jest rysunek jak to zrobić), tylko pewnie róznie to jest w różnych autkach:eek:, no i oczywiście dla takich maluszków tyłem do kierunku jazdy:tak:
 
Aneta przeciez masz nas:tak:, wszystkie sie razem wspieramy,ja mysle ze jak twoja kruszynka sie urodzi to samotnosc nie bedzie ci doskwierac, jedynie to to co dziewczyny mowia, ze mama mogla by ci pomoc na poczatku, bo ponoc nawet jak ktos dzidzie wykapie to juz wielka ulga.Pomoc na samym poczatku by sie przydala.


A ja sobie pomyslalam dzisiaj ze gdybym nie znala was kobitki i nie bylabym na tym forum to te 9 miesiecy inaczej by wygladaly.
Dzieki wam czuje sie naprawde przygotowana do porodu i bycia mama:tak:, dzieki za dobre rady!!!!!

Ide troche z moim manem pobyc, bo juz przeginam dzisiaj, caly dzien przed komuterem!! ale wypralam skarpetki malemu i wyczyscilam moja sofe!!
 
DZIęKUJę WSZYSTKIM ZA żYCZENIA:-)
Byłam na badaniach: właśnie wróciłam. KTG - super, 0 skurczy, wód nie przybywa, szyjka szczelnie zamknięta, malutka wazy ok2400g ( błąd pomiaru 200-300g).:-D
Z moją figurą jest nienalepiej - od męża dostałam żel poporodowy MUSTELA:sorry2:Hihi
 
reklama
A ja właśnie najadłam się pizzy...:tak::-Dktórą sama zrobiłam:-)ależ mi smakowała!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:rofl2:ciekawe tylko jak będe po niej spać:szok::eek:ale z reguły nic mi po pizzy nie jest:no:więc myślę że będzie ok:tak::rofl2::-D
 
Do góry