reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Kira - mój synek jak sie urodził miał 54 cm i 3450 g wagi i te najmniejsze ciuszki 56 nosił około 3 tyg, pózniej przez długi okres nosił 62. Niestety i tak do konca nie można idealnie przewidzieć jakie dziecko bedzie duze ... :blink:
Lidka - ja też juz nie wytrzymuje przez te upaly dosłownie niewiem co ze sobą zrobic ...:-(wczoraj miałam strasznie popuchniete nogi fakt ze chodziłam duzo itd ale niestety rano opuchlizna nie zeszła , niewiem czy to nie oznaka zatrzymywania sie wody w organizmie czy ta wysoka temperatura tak na mnie działa ... 1.5 tyg temu robiłam badanie moczu i było ok ... sama niewiem czy skontrolowac na wszelki wypadek mocz? Boje sie zeby nie doszło do zatrucia:dry::sorry:
 
reklama
Mi sie wydaje, ze teraz to puchniecie to juz normalne u nas bedzie.
Podobno niebezpiecznie robi sie gdy zaczyna puchnac cos wiecej niz nogi i TWARZ- wtedy moga to byc oznaki (nie wiem czy dobrze nazwe kojaze) stanu przedrzucawkowego czy jakos tak....

Niestety teraz juz bedzie nam coraz ciezej + pogoda...:baffled:
 
Witam . Mi na szczęście nic JESZCZE nie puchnie:-) Moja malutka też dzisiaj bardzo leniwa - kilka razy zapukała.
Dziewczynki przecież mamy bliskich - mężów, mamy, siostry. A sklepów nie zamykają. Zawsze można dokupić. A swoją drogą jestem bardzo ciekawa, co by kupił Artur, gdybym go samego wysłała po ciuszki:laugh2:. Mam kilka rzeczy na 56, kilka na 58 i większość na 62.Moja koleżanka 3 tyg temu urodziła synka 50cm.Nie była na takiego malucha przygotowana. Ale przecież są sklepy i dzidzia oczywiście nie leży goła:-DNie zamartwiajmy się głupotami. Najważniejsze, żeby z nami wszystko było ok i z naszymi skarbkami.
Rozmawiałam dzisiaj z moim lekarzem i.............chyba czeka mnie cesarka. Moja Majka leży cały czas poprzecznie. W sumie to może się cieszę.Rok temu miałam operację( torbiel), wiem jak to jest, szybko doszłam do siebie, i MAłEJ NIC SIę NIE STANIE.
 
Rozmawiałam dzisiaj z moim lekarzem i.............chyba czeka mnie cesarka. Moja Majka leży cały czas poprzecznie. W sumie to może się cieszę.Rok temu miałam operację( torbiel), wiem jak to jest, szybko doszłam do siebie, i MAłEJ NIC SIę NIE STANIE.

Sylwia mój mały leży główką do góry i nóżkami do dołu i jakoś załamałam sie ewentualną wizją cesarki. Powoli zaczynam oswajać sie z tą myślą, że jeśli sie nie przekręci to nie ma wyjścia będzie cc. Ale widze, że może to nawet mieć swoje plusy :tak: zwłaszcza jesli maleństwo jest duze :-D może cc nie jest takie straszne jak mi sie wydaje :baffled:
 
cześc dziewczyny:-)
Czy u Was tez taka duchota?? ja juz nie wytrzymuje, tak bym poszła do miasta le az mi sie odechciewa w taka pogodę a w domu tez mi sie juz troche nudzi:-:)sorry2:

Kasia trzymamy kciuki za obronę:tak::-)na pewno będzie dobrze:-p

Rabbit zapytaj na szkole rodzenia o ćwiczenia które sie wykonuje gdy dziecko jest obórcone posladkowo.Nam babka na szkole mówiła, że maja 99% skutecznośco pod warunkiem, że sie je regularnie wykonuje.Moge zapytac o te cwiczenia na nastepnych zajeciach ale sa dopiero w nastepny piatek wiec może Ty bedziesz miec wczesniej to sie koniecznie dowiedz i nie martw sie na zapas ewentualna cesarką;-)

Co do ubranek to niestety nie mam wielkiego doświadczenia ale dopytywałam sie koleżanek, które maja dzieci i wszystkie mówiły, żeby nie szalec z tymi najmniejszymi bo przydaja sie na krótko a jak dziecko sie urodzi malutkie to kilka rzeczy mozna ewentualnie dokupić.Ja mam mniej wiecej po równo 56 i 62 i mam nadzieje, że wystarcza na poczatek:tak:
 
Sylwia nie uważam żeby rozmowa na temat ubranek i zakupów była głupota;-)staramy sie uporządkować wszystko,szczególnie w główkach a zakupy należą do dość przyjemnej części:-p pewnie że zdążymy dokupić,ale mi te rozmowy sprawaiaja ogromną przyjemność,w końcu chodzi o nasze maluszki.
Rabbit nam tez w szkole rodzenia mówili o ćwiczeniach na odwrócenie sie maluszka,moge ci podpowiedziec mam nadzieje ze zrozumiesz:-p:-D
Połóż sie na plecach,nogi ugięte w kolanach,pod pupa sporo poduszek,żeby miednica była dość wysoko ale opierała sie na poduszkach;-)i teraz wykonujemy zwroty tułowia do pasa(miednica nieruchomo)na boki(niezbyt jasno wyjaśnione ale moze zrozumiesz:-p)
Nie wiem na ile one pomagaja ale spróbować nie zaszkodzi:tak:Podobno pomaga też masowanie brzuszka okrężnymi ruchami zgodnie z ruchem wskazówek zegara:tak:Na pewno maluszki sie odwrócą,bądźcie dobrej myśli:-)
Mój już od jakiegoś tygodnia leży główką do dołu,ale czasem mam wrażenie że koniecznie chce sie odwrócić:-DLekarz mówi że raczej nie powinien ale to sie okaże za 4 tyg,jeśli nadal bedzie główką w dół to już tak zostanie:tak:A brzuszek i tak masuje:-pbo nie wiem co maluszkowi do głowy strzeli:confused::shocked2:
 
Dziewczyny co z Wami? Upał przeszkadza Wam w czytaniu? KIRA czy ja napisałam ,że rozmowa o ubrankach jest głupotą??????????????Napisałam ,że nie warto się tym przejmować, bo z tego co wiem w sierpniu nie zamykają dziecięcych sklepów.No chyba, że ktoś mieszka na jakimś zadupiu i jest w mieście raz na jakiś czas.Niczego nie uporządkujesz, bo nie możesz przewidzieć czy twoje dziecko będzie miało 50cm czy 60cm. No chyba,że masz za dużo kasy - rób wyprawkę w kazdym rozmiarze. Ja nadmiaru pieniedzy nie posiadam. Na początek ciuszki już mam.Resztę dokupię.
 
reklama
Sylwia co się denerwujesz. Kira dobrze to ujeła, to jest forum i można tu pogadać o wszystkim, o rozmiarach ciuszków też. Lepiej się zorientować, od doświadczonych mam ile mniej więcej tego trzeba.
Pewnie że się wielkości dzieciaczków nie przewidzi ale pogadać można.
 
Do góry