reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Kasia widać jak ten czas pędzi, już tylko dwucyfrówki zostały chyba. No to gratuluję stódniówki!! A owszem mieszkam niedaleko plaży, 10min piechotką, dla normalnego a nie ciężarówki oczywiście. Teraz w zasadzie tam nie łażę, bo nie mam siły, zwłaszcza schodów pokonywać.
Cellulit paskudna rzecz, ale nie ma rady zwłascza teraz jak nie można ćwiczyć i ciałko gromadzi wodę. Potem trzeba będzie się intensywnie pozbywać świństwa.
Ja już na imieniny (27 lipca) zamówiłam od wszystkich wszelkie kosmetyki ujędrniająco-antycellulitowo-wyszczuplająco-przeciw rozstępowe, hihi...

No to ja dobranoc mówię. jutro rano mam wizytę u gina, mam nadzieję że mi coś pomoże i że wyniki ok.
Papa!!
 
reklama
Naur myslalam ze jeszcze blizej meszkasz,ale i tak super masz :-)
co do tyh zamowien na kosmetyki to dobry pomysl :-D:-D
to powodzenia jutro na wizycie,mam nadzieje ze wszystko bedzie ok,oczywiście czekamy na informacje;-)

ja tez juz zmykam spać,to do jutra kobitki :-)
 
Witam wszystkie ciężarówki.
Ja dzisiaj pierwsza. Prawda,że coraz mniej nam zostało. Naur mam nadzieję, że lekarz ci coś poradzi.
 
te stwardnienia brzucha jak je nazywacie, to całkiem normalna sprawa. One w pozniejszym etapie moga byc lekko bolesne, ale to nic groznego, raczej pomocnego. nazywa sie to skurczami braxtona-Hicksa i sa to skurcze przygotowujace do porodu. zdarza sie ze jedziesz do szpitala, bo myslisz ze rodzisz, a potem sie okazuje ze to taki "mocniejszy atak" tych skurczy przygotowawczych:eek:
 
Witam :-)

Oj zbliża się termin, zbliża, wielkimi krokami. Ani sie obejrzymy jak nam te trzy miesiące zlecą i maluszki będą na świecie :-D
 
:-D Nam Madziara 3 miesiące, ale dziewczyny z początku to już 2 miesiace tylko mają do porodu ;-). Dzisiaj taki upał że szkoda gadać. Właśnie wypisałam sobie kartę urlopową od 1 do 15 czerwca. Wiem, wiem, wszystkie powiedzą że szkoda urlopu - ale ja mam 10 dni zaległego i wolę go wziąć teraz i dostać wczasy pod gruszą ;-), a później najwyżej na wychowawczy pójdę, bo za taką pensję to mi się nie opłaca wracać do pracy. Jak policzyłam że musiała bym opłacic opiekunkę i jeszcze na dojazdy wydac kasę, to się okaże że robie za darmo, albo jeszcze dopłacam - a po co dziecko ma z obcym siedzię jak może ze mną :tak:
 
A u nas niewesoło. Byłam u gina no i dała mi fenoterol+isoptin na skurcze, mam nadzieję że to pomoże.
Ale ponadto mam za wysoki wynik glukozy 165 na max 140 normy, muszę powtórzyć badanie z wyższą dawką w czwartek a jak wynik będzie zły no to dalsze badania...hmm..cukrzyca ciążowa to mi się nie podoba. Poza tym poprzednio miałam wynik 77 a teraz w ogóle mam wrażenie że się sypię.

No i jeszcze Julinka mi zachorowała bidulka. Nie wiem co dokładnie, ale chyba rotawirus jakiś, bo od 3 dni robiła brzydkie kupy a teraz nagle wysoka gorączka, 38,3*C. Poszła zmordowana juz spać, dałam jej czopek paracetamolu, bo nie chciała w syropie, wypiła smectę i śpi. Jak gorączka do jutra nie zejdzie, to pójdę z nią do lekarza.
ech..kłopoty..

Antylopka to prawda co piszesz, pod warunkiem że skurcze nie są częste (mniej niż 10/dobę) i niebolesne. Jeśli jest tak jak u mnie to niedobrze, bo to może spowodować przedwczesny poród.

Madziara a jakie Ty miałaś badania na tą cukrzycę?? Bo ja nic w tej materii nie wiem..

A co z Mongeą?? Bo szła do lekarza, bała się że puchnie i ze coś jest nie tak, ktoś coś wie?? Mam nadzieję, że milczy tylko z braku czasu..
 
:-D Nam Madziara 3 miesiące, ale dziewczyny z początku to już 2 miesiace tylko mają do porodu ;-). Dzisiaj taki upał że szkoda gadać. Właśnie wypisałam sobie kartę urlopową od 1 do 15 czerwca. Wiem, wiem, wszystkie powiedzą że szkoda urlopu - ale ja mam 10 dni zaległego i wolę go wziąć teraz i dostać wczasy pod gruszą ;-), a później najwyżej na wychowawczy pójdę, bo za taką pensję to mi się nie opłaca wracać do pracy. Jak policzyłam że musiała bym opłacic opiekunkę i jeszcze na dojazdy wydac kasę, to się okaże że robie za darmo, albo jeszcze dopłacam - a po co dziecko ma z obcym siedzię jak może ze mną :tak:


czy my przypadkiem razem nie pracujemy;-)?
mam tak samo, biore urlop od 31.05 do 15.06 i dostane sianko na wczasy pod grusza:) i tez mysle nad wychowawczym, bo mi sie nie bedzie oplacalo pracowac, jesli mialabym placici opiekunce, jesli w ogole taka by sie znalazla, ktorej bym malenstwo swoje oddala:no:
 
Antylopka- ja pracuję w małej firmie ;-), drugiej dziewuszki w ciąży jeszcze nie ma:-D, ale to pewnie tylko chwilowo, bo u nas produkcja nieprzerwalna.
Naur - z tego co wiem, to na początek, jak po 50 glukozy wyjdzie zły wynik, to poprostu badanie się powtarza , tyle że trzeba wypić 75 a nie 50.
Ostatnio strasznie szaleją znowu te wirusy, koniecznie pilnuj małej żeby sie nie odwodniła (ale to pewnie wiesz, ale tak pisze, bo dużo maluszków ostatnio w szpitalu przez to siedzi - paskudne chorubska :wściekła/y:)​
 
reklama
Mrozik na właśnie napisałam, że w czwartek powtarzam badanie. Ale pytam Madziarę co dalej jeśli drugi też wyjdzie zły, bo wiem że ona była w szpitalu na badaniach.
 
Do góry