reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Natalka nieprzejmuj sie wszystko sie ulozy zobaczysz ja tez nie zabardzo sie dogaduje z M i w ogole jakos tak dziwnie jest:dry:

A to moj brzusio
2306923_photo-0052.jpg


Gisiaczku ladny brzuszek:)
 
reklama
Madeline ale masz śliczny brzuszek taki malutki. Mi też mówią ze mam mały brzuszek ale przy Tobie mój jest juz duzy. Ślicznie wygladasz w ciązy.Dzięki za słowa otuchy zobaczymy jak to bedzie teraz to mały jest najważniejszych ale staram sie by mój mąż tak tego nieodbierał.
ja łożeczko dostaje od znajomych dokupie nowy materacyk i reszte dorobiazgów do łożeczka.
Lidzia a jak sie czujesz?
 
Natalka wiesz sama jaj to z samcami jest oni czasem nie ruzumieja wielu rzeczy szczegolnie teraz gdy mamy burze hormonow.Najwaznijsze ze maly jest dla Ciebie tak wazny.aTy sie ni poddajesz i tak trzymac...
Juz klka osob powidzialo i ze ciaza mi slurzy hehe to pewnie dlatego z chop bedzie
:-p
 
Cześc zdziewczyny, ale sie rozpisałyście od wczorajszego popołudnia musiałam nadrobic chyba z 10 stronek ale w koncu skończyłam:-) :tak: :-D
Natalka nie przejmój sie ja mam dokładnie ten sam problem z moim mężem, tez jest strasznie zapracowany i ciężko nam nawet spedzic jeden dzień w tygodniua na dodatek ostatnio chodzi cały czas nabuzowany bo w pracy jest zawalony projektami i sie wyżywa.Wczoraj sie dwa razy pokłociliśmy:wściekła/y: :-( :zawstydzona/y: ale dzisiaj juz gadamy bo na domiar złego w nocy okradli nam samochód:szok: :wściekła/y: :baffled: :eek: i juz nie chciałam go dołowac.

Widze, że rozwinął sie na dobre temat zakupków:-) ;-) Ja tez juz mam sporo rzeczy a łożeczko podobne jak Sylwii zrobi nam kolega stolarz:-) ;-) :tak: wiec trzeba bedzie tylko materacyk dokupić.POściel mam juz od dawna kupiłam na allegro razem z rozkiem i takim samym kompletem do wózka. Dalsze zakupy na razie wstrzymane ponieważ nie mam gdzie juz upychac rzeczy a jutro sie przeprowadzamy do większego mieszkanka i dopiero po przeprowzdzce nastapi ciąg dalszy szaleństw:-) :tak: :-D Aktualnei mam cały pokój zawalony pudłami a na srodku stoi wózek więc musze manewrować pomiedzy tobołami zeby gdziekolwiek przejśc:-) ;-) :tak:
Sylwia rzeczywiście mój suwaczek jesrt do bani ale niestety ja chyba jestem jakas tepa bo nie moge sobie z nim poradzic zupełnie chociaz juz tyle razy próbowałam:confused: :baffled: :dry:
 
Madeline masz bardzo piekny brzusio:-) rzeczywiscie jest bardzo malusi.Ja mam w porównaniu do Twojego ogromny:-) i jak sie naucze wstawiać zdjęcie to wstawie żebyście mogły same zobaczyć.Co do kilogramków to przybyło mi jak na razie 9:zawstydzona/y: :wściekła/y: ale wiem, że to nie koniec.Co tam jak mała sie urodzi to pewnie nie bedzie na nic czasu więc mam nadzieję, że szybko zrzuce:-D
 
Madeline fadne to łożeczko, wiem z chłopami to różnie ale juz czasem ma dosc mam ochote walnąć to wsztystko.
Janbor przyro mi z powodu włamania:-(, widze ze sama wiesz co to znaczy siedziec z maluszkiem w czterch ścianach, teraz tez jesteśmy sami jutro tez:wściekła/y:, ale trudno bedzie co bedzie,
Ja tu widze ze ostro z zakupami ja po malowaniu w mieszkaniu zamówie komode i zabiore sie za zakupy tak na powaznie,
Janbor nieprzejmuje sie mi tez z 9kg przybyło pocieszam sie ze to poszło narazie w brzuszek i cycuszki na szczęscie:happy: i nieprzejmuj sie suwaczkiem ja nie potrafie go nawet zrobic za to zdjecia umiem
anbor pewnie cieszysz sie z przeprowadzki ale czeka Ciebie troche pracy tylko prosze nieforsuje sie tak przy niej:tak:;-)
 
reklama
Natalka bardzo bardzo sie ciesze z przeprowadzki bo teraz zajmujemy zaledwie 18 metrów i po prostu z dzieckiem nie wiem jakby to miało wygladac.Czeka mnie co prwada sporo roboty ale to juz sama przyhemnośc układac rzeczy w nowym (oczywiscie nie jest to nasze mieszkanko tylko wynajmowane:-) ) domku zwlaszcza, że zakupiłam dzisiaj nasze pierwsze mebelki i juz sie nie moge doczekać jak sie urządzimy:-) ;-) :tak: :-D

A z tymi chłopami to niestety nic nie poradzimy.Z nimi źle a bez nich jeszcze gorzej, szkoda, że tak szybko w te nasze małezństwa wkradła sie zwykła, szara proza życia i ta cholerna rutyna.Czy teraz bedzie juz tylko gorzej:confused: :confused: Mam nadzieję, ż edziecko nieco odmieni nasze relacje i kontakty i że znowu bedziemy bardziej szczęsliwi.Przeciez jestesmy ze sobą dopiero 7 lat a małżenstwem niecałe 3 wiec chyba troche wczesnie, żeby stac sie zgryźliwymi tetrykami:baffled: :confused:
 
Do góry