reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sierpień 2007 - wątek ogólny

Natalka dzieki:-)
Powiem ci ze mój dzidziolek ostatnio strasznie szaleje,wczoraj az mi sie brzucho wybrzuszał tak kopał:-D ale to jest takie fanatastyczne uczucie ze mogłabym go czuc caly czas i obserwowac tez.Niesamowity widok jak nózka lub rączka wybrzusza gładka powierzchnie:-) Ale on zaczął tak szalec od jakiegos tygodnia.wczesniej tylko wieczorem,wiec sie nie martw moze masz spokojnego maluszka,albo dopiero sie rozbryka:-p
 
reklama
Wiesz Mrozik?ja to znowu nie jestem taka szczupla, sredniawka jestem, teraz to juz wiecej jak sredniawka,pod pulchniawke podchodzic zaczynam:eek:, a ty tez szczupla jestes , :tak::tak: wszystkie jestesmy fajne laski!!!


Natalka
z tym kopaniem maluszka to tak jak Kira napisala, jeszcze sie rozbryka :-D:tak:
Jesli chodzi o ten dlugi weekend , u nas bedzie prawie jak normalny, nie wiem jak tu z wolnym u mojego mana:dry:, ale spacerek, moze lodziki?????, basen, jeziorko, do lasu, muzeum chcemy zwiedzic, ciagle nie ma kiedy, moze w ten weekend? Wieczorkiem filmik, kolacyjka na tarasie, moze w miedzy czasie jakies male starcie, klutnia zy cos takiego, jak normalny weekend:-D Mam nadzieje ze bez rodzicow i brata, bo to by nie byl wyjatkowy weekend:wściekła/y:
 
No Ola - ja to akurat z tych okrąglejszych już przed ciąża (niestety prochy które brałam zrobiły swoje i doszło mi przez nie 7 kilo :wściekła/y:). Przy 164 cm ważyłam 68,5 kg -czyli za dużo, ale to nic, po ciąży nie będę musiała sie proszkować i zadbam o siebie:tak:. Ostatnio się zważyłam i waga mocno w górę poszła - już mam 7,5 kg do przodu. Na szczęście na razie tylko brzuch i cyce rosną...
 
A ja mama takie pytanie nie z ciaza zwiazane, nie wiem gdzie mam sie zapytac:zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Bo ostatnio chcialam zrobic kopytka , no i mi ciasto jak guma wyszlo, co jest nie tak?:confused:
Dalam kartofle ugotowane rozgniecione, make pszenna, jajko i troche soli, no i guma.
A jesli chodzi o kluski to musi byc ziemniaczana, tak?1/4 z kartofli, tak?Bardzo bym chciala cos polskiego kluskowego zrobic i mi nie wychodzi:-:)-(
Ostatnio pierogi zrobilam i do smieci poszly bo farsz sie wodnisty zrobil, ser byl nie dobry:wściekła/y:, ale kluski czy kopytka no to powinny wyjsc :eek:
Jak to jest, co ja zle zrobilam z tymi kopytkami???pomocy
 
Właśnie przyszła do mnie paczuszka z moimi zakupami internetowymi. Wanienka super, mam nadzieję że sie sprawdzi :tak:. Reszta też mi się podoba - a najbardziej 2 pary skarpetek dla maluszka - bo to jedyne maluszkowe-ubraniowe rzeczy które mam :-). A w gratisie dostałam śliniaczek:-p
 
No to widzisz Mrozik? zdjecia klamia, klamczuchy !!!Bo ja tez nie jestem taaaka szczupla znowu, boczki mam , barczki, i takie tam.A ty na zdjeciu bardzo ladnie wygladasz, no ale skoro to co mowisz to prawda i to co ja mowie to prawda , to czyli zdjecia klamia:-D
 
Z kopytkami to ciężka sprawa - trzeba dobrą ilość mąki dać, tak żeby nie były klejuchy, Najlepiej dać mniej i ugotować partie, a jak trzeba znowu dodać mąkę. Nie wolno za długo ciasta wyrabiać. A ja robię ze zwykłej mąki (poznańskiej :-D)
 
Dobre Ola z tymi zdjęciami :-D. Moze kiedy uda nam się spotkannie zrobić i zobaczymy się na żywca :tak: - czytałam że dziewczyny z forum czasami robią takie spotkania - może sierpniówką też się za jakiś czas uda.

A na necie znalazłam taki przepis - wszystkie składniki wymieszać:
1 kg ziemniaków
2 szklanki mąki
2 szt jajek
sól
Kopytka wrzucać partiami, gdy wypłyną na wierzch, wyjmować łyżką cedzakową od razu na talerze

U mnie ziemniaki przez maszynkę się przekręca (ugotowane oczywiście). I ja po wypłynięciu gotuję jeszcze 2 minuty.
 
no to czyli dobrze z ta pszenna zrobilam, musze poszukac gdzies proporcji na kopytka, ale znajac te produkty tutaj to nie wiem jak bym sie starala nie wyjda za chol...e

Z tymi zakupami Mroziku, super!!!!!pewnie sie cieszysz jak nie wiem co!!!! rany!!ja tez chce!!!!Jak bede w Polsce moze kupimy cos maluszkowi?

A odnosnie sliniaczkow, to tutaj za 2 sztuki musze okolo 7-10 euro zaplacic!!!za kawalek szmatki,:eek: dlatego albo przez internet kupie ,albo w Polsce.
A wlasnie, Gosiaczek te twoje takie sliczne byly, moze moglabys zdradzic gdzie mozna takie kupic??nazwe firmy czy sklepu, naprawde ladne:tak:
 
reklama
No Mrozik fajnie by było:-) Ja ci Ola niestety nie pomoge z kopytkami.
Uważam że obie jestescie szczuplutkie i obawiam sie ze zadna z sierpniówek nie osiągnie iscie wielorybiej wagi jak moja:no: wiec o czy wy mi tu mówicie:-p Na zdjeciach to nawet ja nie wyglądam na laske:-p :tak:
 
Do góry