reklama
A my się nie kochaliśmy odkąd mój mąż poczuł ruchy dziecka. I nie pomagało tłumaczenie że to nic nie szkodzi, nie może się chłop przełamać... A ja z drugiej strony też nie nalegałam zbytnio, bo tak jak tu niektóre dziewczyny pisały - strasznie się tam zrobiłam ciasna i bardzo wrażliwa, więc nie miałam zbytniej przyjemności z seksu, smarowałam się żelem intymnym i to nieco pomagało, ale już od kilku miesięcy nic... Strach pomyśleć co będzie po porodzie, ile on jeszcze wytrzyma biedak? Fakt, są jeszcze inne możliwości pieszczot z których korzystamy i to chyba jakoś nas ratuje...
duzo tu roznych sie pojawilo ocen. ja powiem co mi powiedzieli profesjonalisci: ginekolodzy-poloznicy. Przy tylozgieciu macicy od tylu najlepiej, bo wtedy szyjka sie odpowiednio ustawia, droga dla armii krotsza. Generalnie kazda pozycja, ktora gwarantuje gleboka penetracje. Co do nog do gory - tez jak najbardziej wskazane albo spanie od razu
Ale wiadomo, ze moze sie udac i bez tego - u wiekszosci kobiet takie zabiegi sa niepotrzebne. I rzeczywiscie najwazniejsza jest psychika - my sie staram od ponad roku, z nogami do gory, od tylu, przodu, boku i na meblach wszelakich i nic. Moje badania ok, chłop bedzie sie badal w ciagu miesiaca ale ja podejrzewam, ze problem tkwi w moim super spieciu i opetaniu tematem
moj gin chce mnie zapisac na akupunkture
z przyjemnoscia pojde a potem i tak od tylu i nogi na sciane ![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
beata26
szczęśliwa mamusia :)
my staraliśmy się o dzidzię ponad 3 lata, różne badania nic nie wykazały czyt. żadnych odchyleń od normy zarówno u mnie jak i męża. Nogi w górę były, pozycje z głęboką penetracją też, testy owu i mierzenie temp, badanie śluzu. Ja również byłam strasznie opętana tym tematem więc wszystkiego się próbowało żeby się tylko udało. I co?? udało się w poz albo na jeźdźca albo klasycznej, nie powiem niestety dokładnie w której bo robiliśmy to tego dnia 2 razy więc nie wiem. Natomiast wiem że ktoraś z nich bankowo
Nóg w górę nie trzymałam. Pomógł mi gin, bo na usg określił kiedy będzie owu tak w przybliżeniu do 1 dnia i stał sie cud, mamy kochaną Julkę.
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2010
- Postów
- 3
Nio i u mnie ni ma dwoch kreseczek
moze za wczesnie test zrobilam?dzis robilam..a okres mam dostac w piatek..myslicie ze za wczesnie?na niektorych testach mowią,ze juz po siedmiu dniach od zaplodnienia..wiec tak zrobilam.jeszcze sie łudzę, że nie dostane i ze ten test za szybko zrobilam ech.....zaczyna mnie martwic ten temat..
M
motylek1135
Gość
PRAGNACA-BYC-MAMA test najlepiej jest robić w dniu ewentualnej miesiączki i najlepiej z rana (tak słyszałam). Więc troszkę się pospieszyłaś. Zrób test w piątek i będziesz mieć pewność.![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
![tak :tak: :tak:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/yes2.gif)
To ja wam powiem, że u nas nie pomagały poduszki a zaprzestanie staranek z powodu wczesniejszej, biochemicznej ciąży. Umówiłam się do gina, by się pobadać etc. W międzyczasie miałam urodzinki i sexim był zupełnie inny, spontaniczny, wyglądający wręcz jak wygłupy.. skończyło się na tym, ze zwisałam z łóżka głową w dół [ na plecach jakby, czy racze już na samym skraju pupy ]. Wyglądało to komicznie, i jak widzicie dość ciężko mi to opisać. Po przytulanku nie leżałam jak zwykle z nogami do góry, od razu się pozbierałam bez cyrków czy myśli, że może teraz się uda
Tym sposobem do ginekologa nie poszłam na badanie siebie ale potwierdzenie II kreseczek ![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Myślę, że ta pozycja była bardzo sprzyjająca bo od razu wszystko poleciało w dół![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Myślę, że ta pozycja była bardzo sprzyjająca bo od razu wszystko poleciało w dół
Megumi
Zaciekawiona BB
Mam takie pytanie do was. Chodzi o to, że po seksie czuje bol w okolicy prawej pachwiny. Czasem tez pojawia sie taki bol jakby skurcz w boku brzucha. Nie jakos nisko tylko tak wyzej. Nie wiem co o tym myslec
reklama
niusiaagusia
mamuśiowata...
A u nas I dziecko - klasycznie (chłopiec)
II dziecko - na jezdzca (dziewczynka)
III dziecko - na jezdzca (? - blizniaki ) :-)
Wszystkie po pierwszym podejściu...trzeba mieć szczeście,a planowaliśmy 4 ale osobno każde...a tu prosze...
II dziecko - na jezdzca (dziewczynka)
III dziecko - na jezdzca (? - blizniaki ) :-)
Wszystkie po pierwszym podejściu...trzeba mieć szczeście,a planowaliśmy 4 ale osobno każde...a tu prosze...
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: