reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

SEN-przesypianie nocy

reklama
Nasza Amelka śpi od 2 miesiąca życia w swoim pokoiku, ale między 11-15 miesiącem była usypiana w naszej sypialni i zdarzało się że byłam tak padnięta że zapomniałam ją przenieś do jej łóżeczka.
 
U Nas podobnie jak u wiekszosci ... z Nami w sypialni ale od poczatku w swoim łózeczku ... i tak jak u Kajenki mial się wyprowadzić ... jak skonczy rok to go przeniesiemy ... teraz zadaje sobie pytanie, który rok? :-D;-)
 
i tak jak u Kajenki mial się wyprowadzić ... jak skonczy rok to go przeniesiemy ... teraz zadaje sobie pytanie, który rok? :-D;-)

:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D


U nas tak samo,Marcel spi od poczatku w swoim łóżeczku w naszej sypialni,bardzo rzadko ląduje w naszym łózku,czasem w weekendy ok6,7 rano (wtedy dłużej spi:-):-):-))
 
Mamy za sobą pamietną noc,pisałam wieczorem że czuję sie jak rozgotowany agrest (Katka bardzo mi sie podoba to okreslenie).
Złapała mnie jelitówka i odwiedzalam łazienke całą noc,Marcel tez był niespokojny,budził się,3 razy chciał pić no i nad ranem skończyło się biegunką i zmianą wszystkiego,pościeli itd.Mój M tez nie za dobrze sie czuje.
Dzis mamy szpital w domu,teraz juz mi lepiej nawet zjadłam kawałek suchej bułki.Marcel jest dalej na diecie i na razie spokój i oby tak zostało.
 
Ika wspołczuje...wiem co to znaczy jelitowka,bo kiedys szma miałam najgorsza wersje...a w tym tygodniu ta angina tez niezle nas umeczyła.Ale to juz nie ten watek.Duzo zdrowka.
 
reklama
(zeby bylo na temat...;-))

Ika zycze Ci, zeby kolejna noc byla juz spokojna i bez 'atrakcji':baffled:

Pozdrawiam!
 
Do góry