reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Sen i spanie

to ja mam MEGA SPIOCHA!..własnie wykapana po wieczornej kaszce 5 min temu zasneła..Fakt, ze dzisiejsza popołudniowa drzemka trwała tylko 30 min..a nie jak zazwyczaj 3 h...ale zbyt duzo gosci..zbgyt duzo wrazen..no i ok 17 juz mi taaak marudziła..układała sie..ze wziełam ja na spacer..do marketu na jej ulubionego konika....no i wróciłysmyu do domu chwilowa zabawa z dziadkiem, którego cały dzien nie widziała..:tak:kąpiel, kaszka..o 18.33 juz spała..no nie miałam serca jeszcze meczyc jej do tej 19..bo była straasznie spiaca...Noce tez ładnie przesypia 12 h..juz bez picia..jak ostatnio sie zdarzało..
Wczoraj od dentysty wróciłam o 1 ..mala spała sama w nieswoim łózku..i luz..wiec wiem, ze gdzie ja nie połoze..jej pora i nie ma mocnych..a sen ma twardy..bo jeszcze jak wróćiłam nad głowa jej z Adamem przez tel gadałam..i sciskałam całowałam..za tatusia..za mamusie:-D:-D:-D
 
reklama
fajnie macie z tymy drzemkami...U nas jak nie ma jazdy autem w dzien to nie ma spania:-D ale za to juz o 19:30 mam mloda z glowy:-)
 
No i my tak chyba zaczniemy robic - przetrzymywac a potem wczesniej do lozka. Tylko mi kurcze, wstyd sie przyznac, tej godzinki dla siebie w poludnie bedzie brakowac:-(
 
Cicha da sie wytrzymac...moja spala zazwyczaj max godzine...i to byla dla mnie prawie wiecznosc...taki spokoj itd...ale teraz juz sie przyzwyczailam...czasami nawet juz spi o 19:05:-)
 
Karol ostatnio odpukać nie ma problemów z dzienną drzemką ale kosztem spania nocnego - chodzi spać 21, czasem nawet 22 i śpi 10, czasem maksymalnie 11 h
 
U mnie Wojtek do niedawna spała jeszcze dwa razy po 1,5 godziny ale od jakichś dwóch tygodni zrezygnowal z jednej drzemki i spi teraz tylko raz w południe około 2 godzin ale rano wstaje raczej wczesnie pomiedzy 7 a 8. Wieczorkiem chodzi spać tak kolo 20:00 a jak nie spi w dzień to pada przed 19 więc wielkiej roznicy nie ma:-)
 
No i my tak chyba zaczniemy robic - przetrzymywac a potem wczesniej do lozka. Tylko mi kurcze, wstyd sie przyznac, tej godzinki dla siebie w poludnie bedzie brakowac:-(

Cicha, jaki wstyd? Mi też brakuje tej ciszy i spokoju, ale co zrobić... Z drugiej stronu Mikuś coraz fajniej sam się bawi i nieraz da mi wiele rzeczy zrobić nie musząc go mieć na oku cały czas:tak:
 
U mnie Ola spi w ciagu dnia około 2 godzin. Niestety odbija się to na noc. Kładzie się spac po 21. Rano za to wstaje po 6 około 6.30. Małe diablątko dokazuje przez cały dzień!!!!!!!!
 
reklama
Klaudia jak pisałam wczoraj poszła spac o 18.33(dokładnie o tej porze juz spała)- a wstała przed 8:-)..a dzis o 12 zasneła i wstała przed 15:-)..normalnie az sobie sama zazdroszcze:rofl2:..oby tak jak najdłuzej......ale ponoc drugie jest inne...:baffled:...u nas trwa debata nad terminem....ale na pewno w tym roku:tak:
 
Do góry