reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sen i spanie

A tak w ogóle Sumka to mi miło że Karol Bartka przypomina :) z tego co pisałaś czasem o Bartku to mi chyba dobrze wróży ;) chociaż dzieci się tak strasznie zmieniają że nic nie da się przewidzieć!!! w lipcowym Focusie jest świetny artykuł na temat tego że zainteresowani i zachowania czy nawet rozwój dziecka i stymulowanie go przez rodzica niewiele ma wspólnego z talentami i osiągnięciami w dorosłym życiu!!!
 
reklama
Dziewczyny czy wasze maluchy nadal spia w dzien dwa razy czy juz tylko raz? No i jak dlugie ucinaja sobie drzemki?
 
Dziewczyny a moja Emilusia spala w nocy jak male dziecko;-),ale ostatnie nocki byly nie zaciekawe budzila sie pare razy, z placzem.Dawalismy wode i okno raz bylo zamkniete raz otwarte i nic sie nie zmienia.Nie wydaje mi sie ze bylo jej za goraco lub za zimno.Co to moze byc ma juz 8 zabkow a nastepnych nie widac.Nie wiem mam nadzieje ze dam nam wkrotce przespac cala noc:-D
Pozdrowienia
 
cicha, u nas jest różnie. W jeden dzień śpi jeden, w drugi po dwa razy. Wszystko zależy o której pójdzie spać pierwszy raz...
 
u nas ze spaniem, różnie w zależnoscia z kim mała jest, jesli z nami to w ciągu dnia śpi dwa razy po godzinie i wtedy w nocy jedna pobudka lub wcale, jeśli z babciami i dziadkami to nawet dwa razy po 2 godziny a w nocy stękanie i wstawanie do zabawy:tak::tak::tak:
 
U nas tak samo jak u Kasi. Martusia zwykle raz śpi- od około 12 jakieś2-2,5 godz., ale jak jej się ubzdura wstać o 5, to potem padnie o 10, nie ma siły jej przetrzymać, no i niestety potem zasypia na stojąco około 16-17... i nie muszę mówić, jak chętnie idzie potem spać wieczorem:tak: bo ja śpi raz, to o 20.30- 21 sama chce do łóżeczka. A w ogóle to teraz jest u babci i przesypia całe noce- co w domu nie było codziennością, zwykle budziła się raz lub dwa, na szczęście wystarczyło znaleźć smoka i spała dalej :-) Mam nadzieję, że jak wróci do domku- w niedzielę :-):-):-) to nadal będzie tak pięknie spać...
 
u nas ze spaniem też różnie przeważnie śpi 2 razy koło 9-10 przez godzinkę i potem koło 13-14 też godzinkę, ale bywa i tak że jej się przestawi zaśnie szybciej lub śpi krócej i potem ok.17 znów chce spać , wtedy w domu wojowanie do 22:rofl2:
 
U nas ze spaniem jest w sumie roznie...
Najczesciej jest tak ze wstaje ok 08:00 i jak rodzice leniwi i maja chec pospac to mloda pobawi sie sama u nas w sypialni i najczesciej kladzie sie miedzy nas i pospi jeszcze troche(coz czasami zdazalo sie ze i do 12,00:-D) no i wtedy taka prawdziwa dzemke robi sobie miedzy 13:00 a 15:00 ktora trwa od godziny do max dwoch...Spac wieczorem idzie przewaznie ok 20:30
 
Dziś Mikuś poranna drzekmke miał wcześnie, bo po 10. I potem już w ogóle nie spał:szok:Możecie sobie wyobrazić jak wyglądał w godzinach 19-20 :-) No ale tym sposobem nie mieliśmy żadnego problemu z zaśnięciem - padł jak mucha:-D
 
reklama
No Miki chlopie dajesz czadu. Kasia a dobrze on wam tak spi w nocy jak jest tak bardzo zmeczony? Bo z Julkiem to w takich wypadkach roznie bywa.

U nas jak na razie sprawdzaja sie dwie dziennie. Bylo kika prob pojedynczej dluzszej ale nie weszly nam do rutyny. No i poprawily nam sie nocki (nie budzi sie juz o 5 ale o 7) choc pogorszylo nieco zasypianie (strasznie sie wala po lozeczku, wygina i oczekuje mojej ecnosci przy zasypianiu).
A ogolem to widze, ze ja bardziej czekam na te Julkowe drzemki niz on sam. Wiadomo - troche spokoju i czasu dla siebie.
 
Do góry