patrycja24berlin
Mama czerwcowa'06 Fan(ka)
Kurcze tak nanazekalam na moje serce ze dzis chyba chciala mi w przeprosiny dac troche pospac...i bylo wrecz pieknie jak "za starych dobrych czasow" bo jedno male kwilenie ok23,00 bo smoka sie zachcialo a potem o 03,30 mleczko (i bez wielkiego placzu) no a potem dopiero ok 6,00 ale wzielam ja od razu do nas do lozka i tak w moich objeciach pospalismy do 08,00...jak by tak zostalo to naprawde byloby super...