Matek dzisiaj wogóle nie spał w dzień i wyobraźcie sobie że dopiero teraz usnął chociaż wcale nie miał na to ochoty. Jestem wykończona....reklama
Aniu - trzymaj sie dzielnie - wczoraj rozmawialam z Pati..jej Noemi ze spaniem zuuupełnie juz fiksuje..Nie bede wyprzedzała, bo pewnie Wam opowie.............................
a ja dzis nie pospałam...mała wyjatkowow wczesnie sie obudziła- o 7( poszłam poźno spac..moja wina..bo mała juz spała o 20)...niby na piciu, ale juz nie zasneła i rozpłakała sie jak wyszłam do kuchni po mleczko...
a ja dzis nie pospałam...mała wyjatkowow wczesnie sie obudziła- o 7( poszłam poźno spac..moja wina..bo mała juz spała o 20)...niby na piciu, ale juz nie zasneła i rozpłakała sie jak wyszłam do kuchni po mleczko...
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Oj te nasze maluchy, Wojtek zdecydowanie później chodzi spac ale spi w miare spokojnie
tfu tfu aby nie zapeszyć
tfu tfu aby nie zapeszyć
a u nas od powrotu Matiego z Lodzi masakra i nasililo sie w tym tygodniu...
Mati dzisiaj sie obudzil o 5.23 a standard u dziakow to byla 7.15....
ostatnio budzi sie kolo 6..
czasami sie tez budi w nocy i chce zeby go przytulac albo tylko poplakuje
Ma to na pewno z wiazek z tym ze oboje chodzimy do pracy a on zostaje z niania...
Polubil nianie ale mimi wszytko to dla niego duze przezycie,
wieczorem zasypia koo 20.00 bez problemu a w dzien spi 2 godzinki...
Mati dzisiaj sie obudzil o 5.23 a standard u dziakow to byla 7.15....
ostatnio budzi sie kolo 6..
czasami sie tez budi w nocy i chce zeby go przytulac albo tylko poplakuje
Ma to na pewno z wiazek z tym ze oboje chodzimy do pracy a on zostaje z niania...
Polubil nianie ale mimi wszytko to dla niego duze przezycie,
wieczorem zasypia koo 20.00 bez problemu a w dzien spi 2 godzinki...
no to ladnie Matek..szlenstwa do białego rana...
ja naprawde jak tak czytam..to ciesze sie i Adamowi przekazuje co sie dzije u Was..u dzieciaczków z tym spaniem..bo my tego nie znamy..Klaudia bez problemu idzie spac o 20.-20.30 i śpi do +/_8.30(no dzis wyj.wstała o 7)..wiec mówie do Adama - chłopie TY sie ciesz!..ale jak kiedys juz pisałam- ona ma to po nim..ponoc on był takim dzieckeim.. W dzien Klaudia tez spi ok 12 -tak do 14-15..
ja naprawde jak tak czytam..to ciesze sie i Adamowi przekazuje co sie dzije u Was..u dzieciaczków z tym spaniem..bo my tego nie znamy..Klaudia bez problemu idzie spac o 20.-20.30 i śpi do +/_8.30(no dzis wyj.wstała o 7)..wiec mówie do Adama - chłopie TY sie ciesz!..ale jak kiedys juz pisałam- ona ma to po nim..ponoc on był takim dzieckeim.. W dzien Klaudia tez spi ok 12 -tak do 14-15..
sylwia i wojtuś
Mama czerwcowa'06
Wojtek wczoraj miał takiego krecioła i biegał do 22:00:-)
Klaudia standardowo wczoraj zasneła o 20.20..a o 4.30 ja obudziłam(no bo miałysmy lecic do PL)..Myslałam, ze bedzie płakała..ale nie ..na spiacego ja przebralam/ubralam..otworzyła ocza..troszke pomarudziła jak ja w oczka zaczeło razic swiatło..ale za chwile wesoła..o tiu tiu ....a jak wracalismy ja beczałam..a ona mnie prztulała i "rozsmieszała"..łskotała, przytulała..bo myslała, ze to chyba dalsza czesc podrózy do babci, dziadzia...bo zdziwiona byla jak ponownie po 2 godz wróciła do domu
..Adam poszedł spac..ja czekam az ona padnie,,,,,bo ja padam na twarz...Licze, ze zasnie ok 10//wiec jeszcze troszke...
..a jak wracalismy ja beczałam..a ona mnie prztulała i "rozsmieszała"..łskotała, przytulała..bo myslała, ze to chyba dalsza czesc podrózy do babci, dziadzia...bo zdziwiona byla jak ponownie po 2 godz wróciła do domu..Adam poszedł spac..ja czekam az ona padnie,,,,,bo ja padam na twarz...Licze, ze zasnie ok 10//wiec jeszcze troszke...reklama
Rusałko życzę Ci rychłego odpoczynku.
Ola zasypia koło 21 i wstaje około 7-8 ( oczywiście jak jestem w domu). Jak idę do pracy słońce ma już otwarte oczka o 6. Właściwie to cieszymy się ostatnimi dniami wolności. Od poniedziału znowu powrót do szarej rzeczywistości.
Wracając do tematu w ciągu dnia spi od 3 do 4 godzin. Wow......:-)
Ola zasypia koło 21 i wstaje około 7-8 ( oczywiście jak jestem w domu). Jak idę do pracy słońce ma już otwarte oczka o 6. Właściwie to cieszymy się ostatnimi dniami wolności. Od poniedziału znowu powrót do szarej rzeczywistości.
Wracając do tematu w ciągu dnia spi od 3 do 4 godzin. Wow......:-)
