Kasia Kucińska
Majowa Czerwcówka '06 :)
Brawo dla Julka!!! U Marty ze spaniem beznadziejnie w domu, a jak wyjeżdżamy do rodziców to mi się gorzej robi na myśl o układaniu Damy do snu.
A co do przerzucania brzuszka- to ja bym sobie chętnie poprzerzucała ale fajnie macie. Kurczę, niedawno starania były, a tu już brzuszki takie duże!
W żłobku jest psycholog, i to właśnie u niej byliśmy- o tyle dobrze, że ona zna dzieci, obserwuje je na co dzień, więc może coś na podstawie zachowania dziecka i opowieści rodziców doradzić. Pomogła nam zrozumieć pewne zachowanie Marty, poradziła, jak reagować w określonych sytuacjach. To bardziej takie rady jak powinno się postępować z dzieckiem w tym wieku, bo jak stwierdziła- Marta nie ma żadnych zaburzeń i jej rozwój psychiczny przebiega bez zastrzeżeń. No ale to może opiszę jutro, jeśli masz ochotę poczytać, bo dziś nie mam siły już, no i raczej na wątku o problemach z maluszkami bo faktycznie nam Kasia głowy pourywa
A co do przerzucania brzuszka- to ja bym sobie chętnie poprzerzucała ale fajnie macie. Kurczę, niedawno starania były, a tu już brzuszki takie duże!
Kasiu a co się dzieje z Martusią? Co Wam psycholog poradził? bo ja mimo że po fachu to ciężko sobie wyobrazić co przy takich maluszkach może psycholog zdziałać...
W żłobku jest psycholog, i to właśnie u niej byliśmy- o tyle dobrze, że ona zna dzieci, obserwuje je na co dzień, więc może coś na podstawie zachowania dziecka i opowieści rodziców doradzić. Pomogła nam zrozumieć pewne zachowanie Marty, poradziła, jak reagować w określonych sytuacjach. To bardziej takie rady jak powinno się postępować z dzieckiem w tym wieku, bo jak stwierdziła- Marta nie ma żadnych zaburzeń i jej rozwój psychiczny przebiega bez zastrzeżeń. No ale to może opiszę jutro, jeśli masz ochotę poczytać, bo dziś nie mam siły już, no i raczej na wątku o problemach z maluszkami bo faktycznie nam Kasia głowy pourywa